Derrick Lewis (MMA 24-7-0) rozprawił się z Alexeyem Oleinikiem (MMA 59-14-1) w drugiej rundzie sierpniowej gali UFC Las Vegas 6.

Pojedynek szybko rozpoczął Lewis od wysokiego kopnięcia i kilku ciosów. Po chwili starcie przeszło do klinczu, skąd Amerykanin rzucił rywalem na matę. „The Black Beast” z góry starał się kontrolować Oleinika, a w połowie rundy postanowił wrócić do stójki. To się jednak nie udało, bo Rosjanin świetnie skontrował rywala i to on po chwili znalazł się z góry, gdzie pracował nad założeniem dźwigni. Po chwili ponownie doszło do odwrócenia losów starcia – raz Lewis kontrolował walkę, raz Oleinik przejmował inicjatywę. Pod koniec rundy „The Boa Constrictor” próbował jeszcze kilku dźwigni, jednak każdą z nich Lewis przetrwał ze spokojem.

Ekspresowo rozpoczął drugą odsłonę Lewis, posyłając na deski rywala mocnym sierpem. W parterze Amerykanin doskoczył do przeciwnika, zasypując go serią ciosów, co szybko przerwał sędzia.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.