Prezydent największej organizacji MMA na świecie, Dana White, nie jest obecnie zainteresowany czwartą walką Alexandra Volkanovskiego z Maxem Hollowayem. Panowie mierzyli się trzykrotnie, a bilans ich walk to 3-0 na korzyść Australijczyka.
Max Holloway na UFC w Singapurze w zeszły weekend pokonał Chan Sung Junga i odesłał “Koreańskiego Zombie” na emeryturę nokautując go w trzeciej rundzie pojedynku. Holloway od 2013 roku ma bilans 18-0 w kategorii piórkowej, poza walkami z Volkanovskim, który pokonał go w tym czasie 3 razy.
Do ostatniej konfrontacji obu panów doszło na UFC 276 w lipcu tamtego roku. Od tamtej pory Hawajczyk zdobył dwie wygrane – pokonał Arnolda Allena i wcześniej wspomnianego Junga. Dana White nie zamierza jednak zestawiać ich teraz czwarty raz, o czym dał znać w rozmowie z dziennikarzami po gali DWCS 60.
Myślę, że Volkanovski jest teraz bardzo dominującym mistrzem. Są ludzie, którzy wierzą, że pokonał Islama Makhacheva. Nie wiem czy powinniśmy robić teraz czwartą walkę z Maxem. Nie podoba mi się ten pomysł. Ludzie chcą wiedzieć co o tym myślę? Powiedzcie ludziom, że to zły pomysł.
Holloway otwarcie daje znać, że nie zamierza się poddawać i dalej marzy o mistrzowskim pasie UFC. Hawajczyk nie śpieszy się do czwartego pojedynku z Volkanovskim i chce wygrywać walki w oktagonie, aż organizacja nie będzie mogła odmówić mu starcia mistrzowskiego. W następnej obronie, Australijczyk prawdopodobnie zmierzy się z mocnym, młodym i utalentowanym Ilią Topurią, ale nie są to nadal potwierdzone przez organizację informacje. Obecnie Holloway to numer 1. rankingu kategorii piórkowej UFC. Po wygranej z Chan Sung Jungiem nie wskazał on potencjalnego, następnego rywala.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69438/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>