Według Alexandra Gustafssona kolejna walka z Jonem Jonesem będzie największym pojedynkiem, jaki mógłby stoczyć w oktagonie UFC. Przypomnijmy, podczas pierwszej, świetnej walki to Jones był górą, kiedy to były mistrz wygrał na punkty ze Szwedem. Teraz Gustafsson bardzo chciałby drugiego starcia z Bonesem o czym dał znać w licznych wywiadach. Oczywiście The Mauler wierzy, że pokonałby byłego mistrza. Ten ma inne zdanie.

Alex, pokonałbyś mnie? Twój boks był jedyną przewagą nade mną w pierwszym pojedynku. Teraz ta przewaga maleje z dnia na dzień. Nasza pierwsza walka będzie Twoim największym osiągnięciem w tym oktagonie. Nigdy mnie nie pokonasz, obiecuję Ci to.

Szwed podpisał właśnie nowy kontrakt z UFC, kiedy to Jones cały czas musi uporać się z problemami dotyczącymi wpadki dopingowej przy okazji UFC 214.

2 KOMENTARZE

  1. Jak ktos twietdzi ze Gus mogl wtedy pokonac Jona to ma niezle jaja albo poprostu nie lubi Jonesa … Szwed cudem nie padl w dwoch ostatnich rundach i jak juz mu powiedzial to jego najwieksze osiagniecie w oktagonie…

  2. Ciekawe zdanie jonsa ze  gussa boks był jedyna przewaga A blachowicz robił gussa w stójce jak chciał boksersko Aż szkoda ze nie byl w stanie wybronić tych obaleń bo naprawdę mógłby być jeszcze wyżej niż był

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.