Bezpośrednio po ostatniej gali M-1, która miała miejsce w Astrachaniu rosyjski ciężki i weteran PRIDE – Alexander Emelianenko (MMA 17-5) udzielił krótkiego wywiadu reporterowi serwisu www.mixfight.ru. W powyższym materiale zawodnik z Sankt Petersburga skomentował swoją porażkę z 28-letnim Dagestańczykiem Magomedem Malikovem (MMA 4-1). Przypomnijmy, że zdemolowanie młodszego z braci Emelianenko zajęło reprezentantowi klubu Gorets zaledwie 23 sekundy. Poniżej tłumaczenie:
Alexander, powiedz jak twoje samopoczucie po walce?
– Świetnie, nawet się nie zmęczyłem (śmiech).
Czy chciałbyś rewanżu, jeśli byłaby taka możliwość?
– Oczywiście, chciałbym. W ogóle nie rozumiem dlaczego ta walka została przerwana. Byłem przytomny, choć znalazłem się w lekkim knockdownie po otrzymanym ciosie, nie będę się spierał. W pełni kontrolowałem sytuację. Nie upadłem na brzuch, a wylądowałem na plecach. Byłem gotowy na kontynuowanie walki, oczekiwałem na ruch rywala. Sędzia stwierdził, że „śpię”, choć byłem całkowicie świadomy i gotowy bić się dalej.
Czy chcesz w dalszym ciągu walczyć dla organizacji M-1?
– Prowadzę teraz negocjacje z Vadimem Finkelsteinem. Sądzę, że dojdziemy do porozumienia w kwestii moich kolejnych występów w tej organizacji.
Te ruskie to śmieszne chłopaki.
Zatrzymanie w pełni prawidłowe.
He was out COLD! 😀
Nie chciał się zmęczyć bo przeciez ma walczyć z Sergiejem dla Strefy Walk
a tak poważnie to ma Olek szczęście że sędzia przerwal bo skończyłoby się w szpiatlu…
Cięższego TKO dawno nie widziałem:)
Ale jakoś sie musi tłumaczyć…
ahaha to już Fedor z Hendo był w lepszym stanie bo on z tego co widziałem nawet jak o liny się opierał to nie mógł wstać.
Dlaczego? – Bo miałeś nogi z waty? Bo oczka miałeś zwrócone w kierunku patów czołowych? Bo twoja szczęka wyglądałą jak buźka karpia?
Sporo mamy pwodów sasza…
Jeśli Sasza nie widział nagrania, to może tak to odbierać, bo zawodnik znokautowany (wiem z własnego doświadczenia) nie zawsze orientuje się że nie może już walczyć. Czasami nie pamiętasz nawet tego że leżałeś na macie ringu. Jednak jeśli widział to nagranie i nadal mówi, że walka została przerwana zbyt szybko, to nie mam pytań.
Poprostu lubi robić z siebie kretyna.
Dostał tak po łebku że jest zamroczony do dziś.
Co za kolo 🙂 Cain tak samo kontrolował sytuację jak Alex w takim razie tylko, że Cain był na tyle świadom, że chociaż dał radę klepać…
chyba jeszcze go trzyma ten nokaut:) no i przydal by mu sie dobry fryzjer
Alex chyba już w ogóle niewiele rozumie ostatnio…grunt,że liczyć umie jeszcze :).Wiem,wiem-nie ferujmy wyroków,nie oczerniajmy zawodników,już nic nie mówię… 😉
@Blade-i tu może tkwić sedno jego wypowiedzi,jeśli"złapano" go zaraz po walce.Nie czuł tak mocno tego ko.Miał jednak sztab ludzi w narożniku,więc mogli go uświadomić,że wyglądało to tak,jak faktycznie wyglądało.
a jak sędzie by nie przerwał, załozyl by mu sprawe w sądzie 😀
Złoty okres braci E już się skończył, teraz mogą albo poodcinać parę kuponów, ale wziąć się za trenerkę.
Jaki kraj taki Najman. “Ta gnida Malikov uciekł mi spod topora” 😉
Co was tak rozbawiło? Chłop trenował w szao-lin i potrafi z zamkniętymi oczami wałczyć ))
Saszka się ośmieszył tą wypowiedzią. Przerwanie było w odpowiednim momencie.
@Blade
Racja, czasem się tak dostanie, że światło zgaśnie, ale wydaje się po ocknięciu, że nic się nie stało i można było walczyć dalej 😀
Dostał takie KO, że teraz już nawet prowadzi negocjacje z Vadimem.
Baja, a co Cain odklepal??? bo ja tego nie zauwazylem