Dustin Poirier oraz Al Iaquinta, czołowi zawodnicy kategorii lekkiej UFC, nie są zadowoleni z obecnej współpracy z organizacją. Jak donoszą różne źródła, prawdopodobnie o tymczasowy pas mistrzowski dywizji do 70 kilogramów zmierzą się Max Holloway oraz Tony Ferguson. Takie rozwiązanie nie odpowiada obu zawodnikom, którzy z chęcią zmierzyliby się ze sobą, ale za odpowiednie pieniądze. Dali oni wyraz swojego niezadowolenia na swoich profilach na Twitterze.
Ci goście powinni mnie po prostu zwolnić z kontraktu.
These guys should just release me.
— The Diamond (@DustinPoirier) February 20, 2019
Zapytany przez MMAjunkie, reprezentant ATT potwierdził, że chce zwolnienia z UFC. Zawodnik przyznał także, iż poprosił o podwyżkę przed potencjalną walką z Iaquintą na UFC 236, lecz nie dostał on nawet oficjalnej oferty na taki pojedynek.
Jego domniemany rywal również potwierdził chęć zwolnienia z UFC, lecz po chwili, jak to ma w zwyczaju, skasował wiadomość.
Nie wiadomo jaka będzie przyszłość obu zawodników. Aktualnie mistrz kategorii lekkiej, Khabib Nurmagomedov, jest zawieszony przez NSAC, przez co nie będzie mógł zawalczyć do listopada tego roku. Rosjanin wyraził także chęć pojedynku z Georgesem St. Pierrem, co znacznie wydłużyłoby czas czekania na potencjalną walkę o pas mistrzowski dla Poiriera czy Iaquinty.
Nie rozumiem o chuj im chodzi…. Fakt faktem sytuacja w czołówce ich kategorii jest nie do końca jasna i lekko napięta…
Ale czemu co niektórzy tutaj chcą walki Dustina z Tonym to nie pojmuje. Dustin ma 3 walki wygrane z rzędu i był dojebany przez Johnsona nie tak bardzo dawno. Tony rozkurwił całą dywizje i nie zdarzały mu sie takie wpierdole jak Poirerowi z McGregorem(w rewanżu z resztą też było by tak samo) . Iaquinta przegrał z Khabibem niedawno i nie należy mu sie jeszcze żadna walka o pas nawet ten tymczasowy. McGregor tez niedawno przegrał . A więc jedyny gość który moze dostac walke o pas to Tony, a że nie ma nikogo godnego w dywizji to Hollaway zasługuje jak nikt ze względu na streak i to w jakim stylu rządzi w niższej kategorii. Poirer niech dalej skacze i zachowuje sie jak niepokonany , to się okaże że na dopingu i go popuści. Jedyny gość mogący sie wkurwiac to Ferg