Akop Szostak (MMA 2-0) który na jednej z przyszłorocznych gal FEN-u ma zmierzyć się z Tyberiuszem Kowalczykiem (MMA 1-0) wypowiedział się na temat dopingu w sporcie. Trenujący w Warszawie zawodnik stwierdził, że jest on obecny, ale to ciężka praca na treningach decyduje o tym kto w ostatecznym rachunku zwycięży:
Sport jest brudny i często nielegalny, ponieważ występuje tu doping. Tak wiele “Kowalskich” krytykuje doping, jednak niestety mało który rozumie czemu to jest i jakie są tego konsekwencje. Nie będe prowadził debaty na ten temat, nie będe mówił przeciw, ale nie powiem tez niczego za. Jednak prawda jest to, że w sporcie jest doping i to w 90%.
Natomiast to nie doping czyni z człowieka sportowca. To ciężka praca i determinacja. Konsekwencja, cierpliwość, oraz często pokora- pozwala ciagle sie rozwijać. Reszta to tylko dodatki, które bez mocnego charakteru nie dają takiego efektu.
Cała wypowiedź do przeczytania ponizej
Akop swoj chlop, obij na Fenie Tyberiusza a nastepnie tego chama baterie.
dyplomatycznie z tego koks wyszedł.szkoda tylko zdrowia na przyspieszoną regenerację, na szybsze powrót do zdrowia po kontuzjijeszcze raz- szkoda zdrowia.
Doping to nie ciezka praca.
Doping to nie ciezka praca.
Szkoda tylko że nie dodał że bez dopingu, ciężka praca to może cie jedynie zaprowadzić do kontuzji. Prosta sprawa rok chodzenia na siłkę bez koksu i rok na lekkiej bombie, na tym zakończę. Ps jestem przeciwny dopingowi i sam tez go nie używam bo szkoda zdrowia.