W chwilą ostatniej walki, która miała miejsce w Wiedniu 21 stycznia reprezentant Ankos MMA Poznań wypełnił swój kontrakt z organizacją ACB i stał się wolnym agentem. Teraz już wiemy, że Michałowi Andryszakowi (MMA 18-6 1NC) udało się ustalić nowe warunki i pretendent do mistrzowskiego tytułu wagi ciężkiej wraca do organizacji. Informację jako pierwszy podał Artur Mazur z portalu sportowefakty.pl.
“Longer” ostatni raz pojawił się w klatce w styczniu, na gali ACB 52. Wtedy w Wiedniu w pierwszej rundzie posłał na deski Denisa Smoldareva.
Hajs się zgadza. 😉
I zajebiście, ACB to idealna organizacja dla Longera, wysoki poziom sportowy, dobrze płacą – czego chcieć więcej? Na UFC przyjdzie pora, Michał ma dopiero ćwiarę na karku, wszystko co najlepsze jest dopiero przed nim, ze spokojem może się bić jeszcze dekadę na zajebistym poziomie.