Po słabym styczniu i lutym na rodzimej scenie mieszanych sztuk walki, powracamy z serią Pięć walk, które warto zobaczyć. Jest to zestawienie starć, o których nie mówi się zbyt głośno, jednak z pewnością każdy fan mieszanych sztuk walki w Polsce powinien mieć je zapisane w kalendarzu. Poza listą chcielibyśmy wyróżnić również starcie Szymona Duszy (6-3-0) z Michałem Pietrzakiem (5-3-0), które odbyło się 3 marca na gali Soul FC 5, a którego nie zdążyliśmy umieścić w naszym zestawieniu. Pojedynek ten zakończył się w drugiej rundzie przez nokaut na korzyść Szymona Duszy. Poniżej zestawienie pięciu walk, których nie możecie przegapić w najbliższych tygodniach.

66 kg.: Daniel Rutkowski (4-2-0, 1 NC) vs Mateusz Siński (2-0-0)

Babilon MMA 3, 16.03, Radom

Daniel Rutkowski po raz kolejny zgarnia miejsce w pięciu walkach, które warto zobaczć. Po listopadowym zwycięstwie przez poddanie z Patrykiem Duńskim, „Rutek” został zauważony przez organizację Babilon MMA i wygląda na to, że powrócił na polską scenę mieszanych sztuk walki po występach na galach BAMMA czy Clan Wars. Rywal niebezpieczny, przez kibiców MMA nazywamy „polskim Benem Askrenem”. Dla Sińskiego będzie to najpoważniejsze wyzwanie w karierze, które pokaże mu, w którym miejscu swojej kariery się znajduje. Powrót po ponad rocznej przerwie z bardziej doświadczonym rywalem? Dla Mateusza to żaden problem. Rutkowski vs Siński to zdecydowanie jedno z najciekawszych starć gali Babilon MMA, która może skraść show.

77 kg.: Kamil Oniszczuk (4-0-0) vs Paweł Celiński (3-3-0)

Babilon MMA 3, 16.03, Radom

Pierwotnie do tego pojedynku miało dojść w grudniu, jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Oniszczuk wkracza na kolejny poziom w swojej karierze, wychodząc do klatki z doświadczonym Pawłem Celińskim. 21-latek w zawodowym MMA zadebiutował w 2016 roku. Jego rywal? 6 lat wcześniej. Czy zawodnik urodzony w Międzyrzeczu poradzi sobie z Celińskim, za którym stać będzie jego brak, Karol Celiński oraz narożnik w postaci Pawła Derlacza i Szymona Bońkowskiego? Czy „Czosnek” poradzi sobie z Oniszczukiem, kończąc go w podobny sposób, co swojego ostatniego rywala? Wszystko to okaże się już 16 marca w Radomiu.

70 kg.: Hubert Szymajda (6-1-0) vs Gulherme Cadena (10-10-0)

TFL 13, 23.03, Lublin

Szymajda to bez wątpienia zawodnik, którego karierę warto obserwować. Już 23 marca „Małpę” czeka pojedynek o pas mistrzowski kategorii lekkiej, w której zmierzy się z Guilherme Cadeną. Będzie to najważniejszy pojedynek w karierze Polaka. Pojedynek również trudny, bo z Cadeną na pełnym dystansie walczył Sebastian Kotwica, zwyciężając ostatecznie decyzją sędziów. Od tamtej pory Brazylijczyk stoczył sześć pojedynków, z których trzy zwyciężył. Jeszcze jedna walka przed TFL 13 czeka na Cadenę już 10 marca na hiszpańskiej gali Mix Fight Events 35. Szymajda pewnym zwycięstwem w tej walce może dać jasny sygnał kategorii lekkiej w Polsce, że warto mieć na niego oko.

77 kg.: Cezary Oleksiejczuk (0-0-0) vs Jakub Martys (2-1-0)

TFL 13, 23.03, Lublin

To starcie zapowiada się na jedno z najciekawszych w marcu. Brat Michala Oleksiejczuka, Cezary, doczekał się debiutu zawodowego w MMA, do którego dojdzie już 23 marca. Bardzo doświadczony na scenie amatorskiej Oleksiejczuk nie będzie miał jednak łatwego zadania w zawodowym debiucie. Do klatki po ponad dwurocznej przerwie powraca Jakub Martys, który na swoim koncie ma zdobycie drugiego miejsca w amatorskim pucharze KSW oraz dojście do finału turnieju PROMMAC, gdzie w ćwierćfinale pokonał Ramiego Hamdana, a w półfinale poddał Igora Michaliszyna. Dla obu fighterów będzie to niezwykle ważna walka. Oleksiejczuk będzie chciał udanie zadebiutować w zawodowym MMA, Martys postara się powrócić do klatki w jak najlepszym stylu. Zdecydowanie można spodziewać się tu fajerwerków.

66 kg.: Damian Zorczykowski (4-1-0) vs Krystian Krawczyk (1-0-0)

Babilon MMA 3, 16.03, Radom

Ostatnim z najciekawszych starć w naszym zestawieniu jest pojedynek w kategorii piórkowej, który zobaczymy w organizacji Tomasza Babilońskiego. Zorczykowski to wielokrotny medalista mistrzostw Polski w ADCC i złoty medalista Amatorskich Mistrzostw Świata w MMA. Jest on również posiadaczem brązowego pasa w brazylijskim jiu-jitsu, a w zawodowej karierze kontynuuje serię czterech zwycięstw z rzędu. Krawczyka czeka więc trudne wyzwanie. Na swoim koncie ma on zaledwie jeden pojedynek zawodowy, który odbył się pięć miesięcy temu. Wcześniej Krystian próbował swoich sił w amatorskim MMA – na gali IFP 5 w Wielkiej Brytanii przegrał jednak z Martinem Russellem większościową decyzją sędziów. Pojedynek na początku karty gali Babilon MMA 3 ma szansę rozgrzać publiczność zgromadzoną w radomskiej hali MOSiR.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.