Ziółkowski

Marian Ziółkowski (MMA 10-3-1, 8. w rankingu PL) poznał nazwisko kolejnego rywala. Jeden z najlepszych polskich lekkich zmierzy się z pochodzącym z Ukrainy Gabrielem Marichevem (MMA 7-4). Pojedynek planowany jest na galę PLMMA 54.

24-letni Ziółkowski powraca po zwycięstwie nad Bartłomiejem Kurczewskim, którego pokonał 30 stycznia jednogłośną decyzją. Powrócił tym samym na zwycięski szlak po październikowej porażce z Adrianem Zielińskim.

Najbliższy rywal Polaka, Marichev, jest weteranem organizacji Oplot Challenge. Aktualnie ma w swoim bilansie walk dwa zwycięstwa z rzędu. Dwójkę ostatnich rywali poddał balachą.

Gala PLMMA 54 odbędzie się 24 kwietnia we Włocławku. Aktualnie rozpiska tej gali prezentuje się następująco:

120 kg: Bartłomiej Bartnicki vs. Błażej Wójcik
84 kg: Antoni Chmielewski vs. Cheick Kone
70 kg: Marian Ziółkowski vs. Gabriel Marichev
93 kg: Adam Okniński vs. Tymoteusz Pledziewicz
57 kg: Adrian Biniecki vs. Jakub Wikłacz
77 kg: Dariusz Rzepinski vs. Tomasz Dybowski
80 kg: Tomasz Straszewski vs. Fryderyk Dąbal
70 kg: Igor Chenc vs. Patryk Bąk

48 KOMENTARZE

  1. Po walkach z Kurczewskim a szczegolnie z Zielinskim taki rywal to duzy krok wstecz dla Mariana. Mam nadzieje, ze kolejna walke stoczy juz z kims bardziej wymagajacym.

  2. VaeVictis

    Po walkach z Kurczewskim a szczegolnie z Zielinskim taki rywal to duzy krok wstecz dla Mariana. Mam nadzieje, ze kolejna walke stoczy juz z kims bardziej wymagajacym.

    szczurek sam w wywiadze powiedzias że chce sie dostać w ciągu roku do UFC i nie bierze pod uwage walki z zielińskim bo to za duże ryzyko – jednym słowe rekord na ogórach i do UFC dwa razy na wciry.

  3. powoli sam się zastanawiam czy nie nabić sobie rekordu na jakiś kumplach i do UFC
    dwa razy zawalcze to dostane 20tyś$ przy obecnym kursie to prawie 80tyś zł
    może jeszcze się ugadam z rywalem na jakieś efektowne poddanie lub nokaut, to mi odpali coś floty
    świata pozwiedzam, ludzi poznam, widzę wielu zawodników na podobne podejście

  4. Starczy już tego "szczurkowania", OK? Pewne sprawy zostały już wyjaśnione. Przypominam dodatkowo, że na MMARocks/ Cohones nie obrażamy zawodników.

  5. Marian boi się walki z Adrianem bo UFC, Adrian nie chce walki z Lobovem bo UFC ech same kalkulatory ostatnio… Ale dobrze niech zobaczą różnice w przeciwnikach na galach w Polsce a tam…

  6. tu ostatni wywiad z Marianem…

    też starsznie nie podoba mi się rzecz o które napisał już @Grubas . Do czego to doszło, że oni zamiast dążyć do walki na szczycie PLMMA to zawodnik otwarcie mówi, że woli tego uniknąć bo za duże ryzyko… To jest sport i prawdziwa rywalizacja ? Według mnie główną winę takiego stanu rzeczy ponosi UFC, gdzie nie liczy się ostatnio z kim wygrywasz, ale jaką masz serie wygranych, a z kim ta seria to mało ważne… Strasznie to słabe i bardzo mi się to nie podoba…

  7. Winne jest UFC, to taka sama patologia jak "klucz" na maturze.
    Nie ważne czy napiszesz dobrze czy źle ważne aby w kluczu.
    Nie można się dziwić zawodnikom że chcą do UFC a najbardziej sprawdzoną metodą jest streak na ogórach_

  8. Wychodzi na to, że zawodnikiem MMA może zostać dosłownie każdy i nabijać streak 10 zwycięstw na jakichś ogórach, pchać się do UFC po dwukrotny wpierdol za 2×8000$*4 to 64 000zł a i jak ktoś bardziej rozmowny po angielsku to może jakiś trash talk jebnąć to może i dodatkowa walka za kolejne 8000$ wpadnie.

    Lepsze niż kredyty w bankach.

  9. Z tym każdym to przesada. Trzeba być Tajwańczykiem albo Chińczykiem, wtedy tak.
    Jeżeli jesteś Europejczykiem trzeba coś tam umieć

  10. Mógł głośno o tym nie mówić, mi by było trochę jednak wstyd. Ambicja dostania się do UFC – rozumiem, ale tam trafi na pierwszego lepszego "Adriana" i amerykański sen się skończy zanim się zaczął.

  11. o%owany jak taki hardy jesteś to napisz swoje imię i nazwisko. Zobaczymy czy wtedy będziesz w ten sam sposób pisał i notorycznie obrażał zawodników.

  12. SuperSamoa

    o%owany jak taki hardy jesteś to napisz swoje imię i nazwisko. Zobaczymy czy wtedy będziesz w ten sam sposób pisał i notorycznie obrażał zawodników.

    Ale o co chodzi? @o%owany nie powiedział nic odkrywczego – Ziółkowski pierwszy robił beznadziejny trashtalk przeciwko MMAROCKS za subiektywny ranking, nazywając publicznie niektórych red. szczurkami. Nie wiem czy to była jego decyzja, czy podpowiedział mu to Mirek – nie wnikam, nie oceniam.
    Co do jego sposobu na UFC – też nie napisał nic nowego. Jako kibic, Marian stracił w moich oczach. Rozumiem chęć dostania się do UFC, ale PR-owo zaliczył wpadkę, katastrofalną. Nawet jeśli faktycznie ma na to jakieś szanse, na szybko można było wymyślić z 3 wymówki dla nieodbycia tej walki, a nie gadać o tym, jakie niesie ryzyko. Sorry, ale jako kibic nienawidzę dwóch sytuacji – gdy Zawodnik nastawił się na nudne punktowanie rywala, gdy jest wiadomym, że ma wszelkie argumenty by go skończyć (Przykład: Condit-Diaz czy Guida-Maynard) oraz gdy zawodnik zamiast być zawodnikiem zaczyna być Biznesmenem i nie walczy z jakimś zawodnikiem bo mu to nie pasuje (Przykład: Jones i odmowa wzięcia biorącego zastępstwo Sonnena na przeciwnika gdyż miał on sprzedać małą liczbę PPV co spowodowało w ogólnym rozrachunku pierwszy anulowany event UFC). To właśnie teraz zrobił Marian – otwarcie przyznał, że nie walczy z Adrianem bo jest ryzyko. Dlatego złość jest uzasadniona, tym bardziej, gdy Marian nie tak dawno temu odwalał swoje "Szczurkowe" szopki
    A tak swoją drogą, obserwując Procenta w poszukiwaniu materiałów do MiszonFiction, doszedłem do wniosku, że przesadzacie. Fakt, Procent nie bez powodu został prezesem Ruchu Wkurwionych, ale ponad połowa jego narzekań ma sens. Czy mógłby wyrazić je grzeczniej? Mógłby. Ale to do administracji należy upominanie go, a nie nam.
    Dziękuję, dobranoc.

  13. Boi się walki z Adrianem bo wie, że wpierdol murowany. Rekordzik spokojnie nabije, jak robią nasi bokserzy.

  14. No i słusznie że się boi bo Adrian to europejska czołówka poza UFC, sam Adrian też ma plany bezpiecznego prowadzenia kariery.
    Klasyczny Leidecker to jest to co robili też inni. Bandel czy Pawlak też walczyli też nikogo istotnego nie pokonali.
    Każdy zawodnik ma prawo marzyć o UFC i chcieć się tam dostać i nie walczyć za wyśmiewane przez was 500zł na PLMMA.
    Różnica jest tylko taka że Marian zdradził tę taktykę, zamiast obłudnie gadać o chęci walk z najlepszymi a potem odmawia się walk z Lobovem

  15. Mnie śmieszą tacy zawodnicy i ciężko mi ich nazywać zawodnikami, dlatego ich nie szanuje, tak samo jak Pasternak, który stwierdził że on nie ma wpływu na to z kim walczy i walczy z takimi zawodnikami jakich mu dają i że to nie działa tak, że chciałby walczyć z tym i tym 😀

  16. Czyli nie szanujesz 85% zawodników bo tak działa ten biznes.
    Nie rozumiem dopierdalania się do tylko Mariana czy Pasternaka tylko dlatego że są od Mirka

  17. pablos_83

    Czyli nie szanujesz 85% zawodników bo tak działa ten biznes.
    Nie rozumiem dopierdalania się do tylko Mariana czy Pasternaka tylko dlatego że są od Mirka

    a te pozostałe 15% jest krytykowane ze to że wybierają sobie przeciwników 🙂

  18. dziwne takie gadanie, że się nie chce zmierzyć z Adrianem, wiadomo dużo zawodników kalkuluje ale nie ma co o tym gadać na głos bo to wygląda tak jakby do UFC chciałby jedynie iść by zarobić nieco zielonych a nie spełniać się sportowo, tam są zawodnicy, których Marian tym bardziej powinien się bać… dla mnie ogólnie on jest za bardzo wypromowany przez PLMMA, jakoś nie pociąga mnie talent "złotego chłopca"

  19. @pablos_83, nie można zrzucać całej winy na UFC. Mentalność samych zawodników też ma tu znaczenie. W końcu trafiając na niezabezpieczony rower nie każdy dokonuje kradzieży.

  20. pablos_83

    Czyli nie szanujesz 85% zawodników bo tak działa ten biznes.
    Nie rozumiem dopierdalania się do tylko Mariana czy Pasternaka tylko dlatego że są od Mirka

    Nie dopierdalam sie tylko dlatego, że są od Mirka tylko napisałem ogólnie o nabijaniu rekordu i to samo tyczy się różnych Świątków czy innych wynalazków

  21. @pablos_83, taka tam gadka. Mimo, iż w UFC jest nadmiar "motłochu" to w Polsce zawodnik ten cieszy się "fejmem" przewyższającym faktyczne dokonania.

  22. Nie wiem jak można krytykować i słać zarzuty do Mariana, że ma "napompowany" rekord równocześnie pisząc, że Kiełek jest mega gwiazdą i notowanie go ponad Marianem. Prawda jest taka, że większość karier jest prowadzona bezpiecznie, dlaczego Kiełek mając rekord(5-0-1) dostaje jakiegoś ogórka z Litwy(który o walce dowiaduje się tydzień przed)?
    Zresztą Marian w tym wywiadzie nie powiedział wprost, że chce nabijać rekord na ogórkach a stwierdził fakt, że jego potencjalna walka z Adrianem dałaby mu niewiele więcej niż zwycięstwo z zawodnikiem o niższej klasie. Gdyby Marian pompował rekord to chyba nie stoczyłby pierwszej walki z Adkiem, albo nie zbiłby Kury który waszym zdaniem miał go wciągnąć nosem?

  23. kamileeko

    a stwierdził fakt, że jego potencjalna walka z Adrianem dałaby mu niewiele więcej niż zwycięstwo z zawodnikiem o niższej klasie.

    No czyli chodzi o zielone pole na sherdogu bez względu z kim.

  24. Charles Bronson

    No czyli chodzi o zielone pole na sherdogu bez względu z kim.

    No właśnie nie do końca, bo gdyby oto chodziło to by dostał przeciwnika na tydzień przed walką jak Kiełek, albo inni lokalni bohaterzy. Tutaj ten zawodnik ma pełen okres przygotowań, więc nie jest do końca powiedziane że Marian to wygra. Porównaj to do sytuacji Materli z Mamedem, nie biją sie bo Materla ma za dużo do stracenia, dlatego Berserker dostaje jakieś ogórków z Brazylii na własnej gali …. Zresztą popatrzmy na to z innej strony, starcie Ziółkowski vs Zieliński nie jest żadnemu na rękę bo po pierwsze wygrana nie przybliża ich do UFC (nie wiadomo jak) a porażka jednego bądź drugiego zawiesza plany na USA….
    Dlatego ja wolałbym ich dwóch w UFC 🙂

  25. kamileeko

    Nie wiem jak można krytykować i słać zarzuty do Mariana, że ma "napompowany" rekord równocześnie pisząc, że Kiełek jest mega gwiazdą i notowanie go ponad Marianem.

    Kto DOKŁADNIE tak napisał/powiedział?

  26. pablos_83

    Każdy zawodnik ma prawo marzyć o UFC i chcieć się tam dostać i nie walczyć za wyśmiewane przez was 500zł na PLMMA.

    czyli jak nie UFC to PLMMA? Nie ma niczego pośrednio?

    Przegrana z Zielińskim przecież nie skreśliłaby jego planów na UFC całkowicie. Ziółkowski jest stosunkowo młody i nawet chyba lepiej dla niego będzie złapać trochę doświadczenia i iść tam nie po to, żeby dostać mocny łomot dwa-trzy razy i wylecieć. Albo może tam też będzie chciał pilnować, żeby nie dali mu zbyt trudnego rywala.
    Poza tym porównajcie Ziółkowskiego do postawy Helda 😉

  27. Charles Bronson

    Ja w sumie tak nie napisałem ale się zgadzam z tym stwierdzeniem

    Że Kiełek jest mega gwiazdą?

    :applause:

  28. Charles Bronson

    Ja w sumie tak nie napisałem ale się zgadzam z tym stwierdzeniem

    Że Kiełek jest mega gwiazdą?

    :applause:

  29. Człowieku … w dupie byłeś gówno widziałeś. tyle powiem . poczytaj najpierw trochę o jak to określiłeś „ogórku z litwy” . Faktycznie Kiełek ma „nabity” rekord np z Lobovem 🙂 pozatym „ogór” wiedział że jest w rezerwie do walki. szkoda że nie pisze się publicznie kto z Polskiej czołówki odmówił walki 🙂

  30. Miszon

    Ale o co chodzi? @o%owany nie powiedział nic odkrywczego – Ziółkowski pierwszy robił beznadziejny trashtalk przeciwko MMAROCKS za subiektywny ranking, nazywając publicznie niektórych red. szczurkami. Nie wiem czy to była jego decyzja, czy podpowiedział mu to Mirek – nie wnikam, nie oceniam.
    Co do jego sposobu na UFC – też nie napisał nic nowego. Jako kibic, Marian stracił w moich oczach. Rozumiem chęć dostania się do UFC, ale PR-owo zaliczył wpadkę, katastrofalną. Nawet jeśli faktycznie ma na to jakieś szanse, na szybko można było wymyślić z 3 wymówki dla nieodbycia tej walki, a nie gadać o tym, jakie niesie ryzyko. Sorry, ale jako kibic nienawidzę dwóch sytuacji – gdy Zawodnik nastawił się na nudne punktowanie rywala, gdy jest wiadomym, że ma wszelkie argumenty by go skończyć (Przykład: Condit-Diaz czy Guida-Maynard) oraz gdy zawodnik zamiast być zawodnikiem zaczyna być Biznesmenem i nie walczy z jakimś zawodnikiem bo mu to nie pasuje (Przykład: Jones i odmowa wzięcia biorącego zastępstwo Sonnena na przeciwnika gdyż miał on sprzedać małą liczbę PPV co spowodowało w ogólnym rozrachunku pierwszy anulowany event UFC). To właśnie teraz zrobił Marian – otwarcie przyznał, że nie walczy z Adrianem bo jest ryzyko. Dlatego złość jest uzasadniona, tym bardziej, gdy Marian nie tak dawno temu odwalał swoje "Szczurkowe" szopki
    A tak swoją drogą, obserwując Procenta w poszukiwaniu materiałów do MiszonFiction, doszedłem do wniosku, że przesadzacie. Fakt, Procent nie bez powodu został prezesem Ruchu Wkurwionych, ale ponad połowa jego narzekań ma sens. Czy mógłby wyrazić je grzeczniej? Mógłby. Ale to do administracji należy upominanie go, a nie nam.
    Dziękuję, dobranoc.

    :applause::beer:

  31. Miszon

    Ale o co chodzi? @o%owany nie powiedział nic odkrywczego – Ziółkowski pierwszy robił beznadziejny trashtalk przeciwko MMAROCKS za subiektywny ranking, nazywając publicznie niektórych red. szczurkami. Nie wiem czy to była jego decyzja, czy podpowiedział mu to Mirek – nie wnikam, nie oceniam.
    Co do jego sposobu na UFC – też nie napisał nic nowego. Jako kibic, Marian stracił w moich oczach. Rozumiem chęć dostania się do UFC, ale PR-owo zaliczył wpadkę, katastrofalną. Nawet jeśli faktycznie ma na to jakieś szanse, na szybko można było wymyślić z 3 wymówki dla nieodbycia tej walki, a nie gadać o tym, jakie niesie ryzyko. Sorry, ale jako kibic nienawidzę dwóch sytuacji – gdy Zawodnik nastawił się na nudne punktowanie rywala, gdy jest wiadomym, że ma wszelkie argumenty by go skończyć (Przykład: Condit-Diaz czy Guida-Maynard) oraz gdy zawodnik zamiast być zawodnikiem zaczyna być Biznesmenem i nie walczy z jakimś zawodnikiem bo mu to nie pasuje (Przykład: Jones i odmowa wzięcia biorącego zastępstwo Sonnena na przeciwnika gdyż miał on sprzedać małą liczbę PPV co spowodowało w ogólnym rozrachunku pierwszy anulowany event UFC). To właśnie teraz zrobił Marian – otwarcie przyznał, że nie walczy z Adrianem bo jest ryzyko. Dlatego złość jest uzasadniona, tym bardziej, gdy Marian nie tak dawno temu odwalał swoje "Szczurkowe" szopki
    A tak swoją drogą, obserwując Procenta w poszukiwaniu materiałów do MiszonFiction, doszedłem do wniosku, że przesadzacie. Fakt, Procent nie bez powodu został prezesem Ruchu Wkurwionych, ale ponad połowa jego narzekań ma sens. Czy mógłby wyrazić je grzeczniej? Mógłby. Ale to do administracji należy upominanie go, a nie nam.
    Dziękuję, dobranoc.

    :applause::beer:

  32. Może jeszcze raz obejrzycie wywiad z Ziółkowskim zanim zaczniecie po nim jechać, chce trafić do najlepszej organizacji na świecie i taki jest jego cel. Śmieszą mnie wasze komentarze na temat napompowanego rekordu, chyba nie śledziliście z kim walczył. Jakoś wszyscy mordy zamknęli jak wygrał z faworyzowanym Kurczewskim. To samo było z Zielińskim, gdyby nie kontuzja walka dalej by się toczyła, o dziwo Marian nie leżał po pierwszej minucie na deskach jak większość pseudo znawców mma sądziło

  33. Zdaje się, że z jednym wyjątkiem, nikt nie zarzuca Marianowi napompowanego rekordu. Jest tu raczej wyrażana obawa, iż teraz do takiej praktyki dojdzie.

    Chwali się ambicja chęci pojedynkowania się najlepszymi. Bo tak odbieram dążenie do kontraktu z UFC. Ale czy cel uświęca środki?

  34. Zdaje się, że z jednym wyjątkiem, nikt nie zarzuca Marianowi napompowanego rekordu. Jest tu raczej wyrażana obawa, iż teraz do takiej praktyki dojdzie.

    Chwali się ambicja chęci pojedynkowania się najlepszymi. Bo tak odbieram dążenie do kontraktu z UFC. Ale czy cel uświęca środki?

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.