Relacja, wyniki i bonusy.

Frankie Edgar (MMA 13-1-1) zapisał na kartach historii jeden z największych powrotów w pojedynku MMA broniąc tytułu mistrza UFC w wadze lekkiej remisując z Grayem Maynardem (MMA 10-0-1) na dzisiejszej UFC 125.

Pretendent kompletnie zdeklasował mistrza w pierwszej rundzie. Maynard najpierw posłał na deski rywala lewym sierpowym, a następnie demolował kolejnymi ciosami, po których Edgar jeszcze raz wylądował na macie. Zawodnik z New Jersey przez praktycznie całą rundę był na skraju nokautu, ale udało mu się dotrwać do przerwy. Po minucie odpoczynku Frankie odzyskał pełnię świadomości i przede wszystkim swoją szybkość, by w drugiej rundzie punktować Maynarda precyzyjnymi kombinacjami ciosów. W kolejnych odsłonach starcie bardzo się wyrównało. Edgar minimalnie przeważał w stójce, jednak Maynarda cały czas pozostawał w pojedynku. W trzecich pięciu minutach pretendentowi dwukrotnie udało się zdobyć obalenie, jednak mistrz nie dał się długo utrzymać na ziemi. Edgar odwdzięczył się tym samym obalając Maynarda dwukrotnie w rundzie czwartej, ale tak samo nie potrafił na długo zatrzymać rywala na plecach. W ostatniej odsłonie obaj nawzajem wyeliminowali swoje zapaśnicze umiejętności i pojedynek decydował się w stójce, gdzie Edgar trafiał nieznacznie częściej i czyściej. Po pięciorundowej wojnie sędziowie nie potrafili jednogłośnie wskazać zwycięzcy: Marcos Rosales przyznał wygraną Edgarowi, Glenn Trowbridge Maynardowi, a Patricia Morse-Jarman wypunktowała remis i takim rezultatem zakończył się pojedynek. Tak wyniki bez wątpienia nie krzywdzi żadnego z zawodników, a prezydent UFC Dana White już ogłosił natychmiastowy rewanż.

W drugiej głównej walce UFC 125 Brian Stann (MMA 10-3) zdemolował Chrisa Lebena (MMA 21-7). Były mistrz WEC dopiero jako drugi zawodnik obok Andersona Silvy potrafił znaleźć sposób na mocną szczękę Cripplera. Stann najpierw rzucił rywala na deski prawym sierpowym, a gdy ten wrócił do stójki dokończył dzieła kolanem w stójce i ciosami w parterze.

W pozostałych pojedynkach głównej karty również nie brakowało emocji. Thiago Silva (MMA 14-2) powrócił do Octagonu po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją pleców dominując Brandona Verę (MMA 11-6). Brazylijczyk przez trzy rundy skutecznie obalał i obijał przeciwnika w parterze, a w ostatniej odsłonie mocnymi ciosami zza pleców złamał Verze nos. Kontrowersyjnym werdyktem zakończył się pojedynek Dong Hyun Kima (MMA 14-0-1) z Nate’em Diazem (MMA 13-6). Koreńczyk wygrał pierwszą rundę zdobywając pozycję z góry i skutecznie kontrolując Diaza, natomiast trzecia zdecydowanie należała do mniej zmęczonego zawodnika ze Stockton. W spornej środkowej odsłonie to co prawda Kim walczył z góry, ale to Amerykanin był bardziej aktywny i to on inicjował akcje ofensywne. W pojedynku, który otworzył transmisję Clay Guida (MMA 28-11) poddał gilotyną byłego mistrza Pride w wadze lekkiej Takanoriego Gomiego (MMA 32-7). Amerykanin potrafił uchronić się przed mocnymi ciosami rywala, a gdy udało mu się przenieść pojedynek na ziemię, złapał Japończyka w ciasną gilotynę z półgardy.

Z trzech przedwalk transmitowanych w stacji Ion TV dwie zakończyły się efektownymi nokautami. Jeremy Stephens (MMA 19-6) po dwóch wyrównanych rundach z Marcusem Davisem (MMA 17-8) w trzeciej brutalnie pozbawił rywala przytomności obszernym prawym sierpowym, a Brad Tavares (MMA 7-0) po początkowych kłopotach odprawił Phila Baroniego (MMA 13-13) mocnym prawym i ciosami w parterze. Starcie czołowego piórkowego w UFC Josha Grispi (MMA 14-2) z Dustinem Porierem (MMA 10-1) zakończyło się nieoczekiwaną i wyraźną punktową wygraną tego drugiego.

W pozostałych pojedynkach: Diego Nunes (MMA 16-1) niespodziewanie wypunktował czołowego piórkowego na świecie Mike’a Browna (MMA 24-7), Daniel Roberts (MMA 12-1) łatwo poddał Grega Soto (MMA 8-2), a Jacob Volkmann (MMA 12-2) zepsuł debiut w UFC Antonia McKee (MMA 25-4-2).

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza UFC w wadze lekkiej
155 lbs.: Frankie Edgar zremisował z Grayem Maynardem, 48-46; 46-48; 47-47

Główna karta:

185 lbs.: Briann Stann pok. Chrisa Lebena przez TKO (uderzenia w parterze), 3:37 runda 1
205 lbs.: Thiago Silva pok. Brandona Verę przez jednogłośną decyzję, 30-26; 2 x 30-27
170 lbs.: Dong Hyun Kim pok. Nate’a Diaza przez jednogłośną decyzję, 3 x 29-28
155 lbs.: Clay Guida pok. Takanoriego Gomiego przez poddanie (gilotyna), 4:27 runda 2

Walki w Ion TV:

155 lbs.: Jeremy Stephens pok. Marcusa Davisa przez KO (prawy sierpowy), 2:33 runda 3
145 lbs.: Dustin Porier pok. Josha Grispi przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27
185 lbs.: Brad Tavares pok. Phila Baroni przez TKO (uderzenia w parterze), 4:20 runda 1

Pozostałe:

145 lbs.: Diego Nunes pok. Mike’a Browna przez niejednogłośną decyzję, 2 x 29-28; 28-29
170 lbs.: Daniel Roberts pok. Grega Soto przez poddanie (kimura), 3:45 runda 1
155 lbs.: Jacob Volkmann pok. Antonia McKee przez niejednogłośną decyzję, 2 x 29-28; 28-29

Bonusy po 60 tys. $

Walki wieczoru: Frankie Edgar vs. Gray Maynard
Nokaut wieczoru: Jeremy Stephens
Poddanie wieczoru: Clay Guida

245 KOMENTARZE

  1. Nie trzeba było stawiać na 40-letniego dziadka, tylko na przeciwnika to byłby kurs prawie 3.0.

  2. szkoda ze nie pokazuja na orange sport info bo tylko to mam [cyfrowy polsat] niestety

  3. Ależ Baroni był nieobecny po tym nokaucie! 😀

    Porier ogólnie wspaniały pokaz umiejętności. Świetne te front Kicki.

    A KO na Davisie to po prostu mistrzostwo 😀

    Ładny start w nowym roku, ciekawe co dalej ^^

  4. Taaa… po tym jak wygrali Hioki i Kawajiri nie było opcji, żeby trzeci Japończyk pokonał typa z półkuli zachodniej…

  5. Dyrma wcześniej tak nie puszczali ?
    Gomi sam się władował w gilotynę tym przetoczeniem . szkoda.

  6. tak to czekać na kontrę, szympans wygrał to niech teraz przegra diaz

  7. Lubie Guide, ale jesli mialbym wybierac Gomi czy Guida to wybor prosty – Fireball KID 😀

    Tylko zdziwilo mnie ze, ani Juras ani Janisz nie sa w temacie… Jak ta walka mogla byc eliminatorem do walki z wygranym Maynard/Edgar, skoro juz w kolejce do nich jest Pettis ;;

  8. tidzej po co takie głupoty teraz piszerz ,przegrał gomi trudno a nie szukasz teraz wymówek ze nie było opcji zęby 3 Japończyk wygrał ośmieszasz się a byleś taki pewny przed walka

  9. a ja postawilem na guide w moim kuponiku i jako jeden z nielicznych ciesze sie ze zwyciestwa tego malpoluda 🙂

  10. spoko raz pod wozem raz na wozem na gali silva belfort się odbije 🙂

  11. Renato Babalu
    Zrelaksuj się i korzystając z przerwy między walkami przeczytaj regulamin portalu. Szczególnie część dotyczącą pisania komentarzy.

  12. zgadzam się z R.O.B.-em ! Renato, najpierw obrazasz uzywając nieadekwatnych do okolicznosci slow a potem laskawie stwierdzasz: „spoko” ?! poznaj regulamin a pozniej spojrz na komentarze innych obiektywniej, tyle !

  13. wiadomo było że będzie fajna patrząc na rozpiskę!! 😀 Ale 126 yo będzie Gala Gal! Mega!

  14. Absolutna dominacja.
    Sory Grzejnik 🙂 Very nie było w tym starciu..

  15. trochę więcej stójki w tej walce i któryś z nich poszedł by tego wieczoru wcześniej spać!

  16. i walka Lebena z Wandem się oddaliła, a szkoda bo miałem nadzieje że The Crippler wyśle Wandeco na emeryture!

  17. nie ma to jak wrocic dopiero z sylwestra i trafic na walke wieczoru hehe siema chopaki 🙂

  18. nie ma to jak wrocic dopiero z sylwestra

    to ty się czołgałeś do domu? 😛

  19. jak dotrwa tej rnd to bedzie miał duzzzo szczęscia – Franki też wygląda teraz jak by wrócił z sylwestra

  20. Leben już stracił miano żelaznej szczęki! Jak on to wytrzymał.. I teraz Edgar wróci do gry 🙂

  21. jeśli edgar to wypchnie to będą jaja 🙂 i zapowiada się, jedna z najlepszych walk o mistrzostwo od lat

  22. narazie zajebista walka, caly czas stojka to co lubie najbardziej

  23. On to wygrał , a ten sedzia który punktował dla Mynarda, kto to jest????

  24. bylem przekonany ze edgar wygral nie wiem wogole jak 1 sedzia mogl punktowac 48-46 dla graya

  25. Nie no nie wygrał… wychodził remis. 8:10, 10:9, 9:10, 10:9, 10:9… czyli 47:47

  26. eej jest ktos wogole tutaj z was kto ogladal cala walke i by punktowal dla maynarda albo dal remis ?? tak z ciekawosci pytam ?? 😛

  27. @tsatsiki
    co jak co ale Lebena wysylajacego Wanda na emeryture poki co nie widze, no chyba, ze stylowo punchem z zaswiatow. Walki mowia same za siebie, Leben dostal w dupe od Bispinga, Wand pokonal Bispinga. Tak czy tak szkoda mi Lebena, mam nadzieje na jakis szybszy powrot.

  28. hahah to są jakies jaja.

    1 runda dla Maynarda reszta dla Edgara. No może jeszcze z jedna remisowa.

    Żal

  29. a tak przyokazji czemu nie macie wyniku dla stann vs leben [stann ofcourse wygral]

  30. @góral
    na czacie wiekszosc punktowala remis, duzo tez na maynarda bylo

  31. Wszystko sprowadza się do punktowania 3 rundy. Wyobrażam sobie, by ktoś dał to dla Maynarda

  32. Nie naprawdę kozacka walka wieczoru. Chyba wolę oglądać takie emocje niż GSP niszczącego kolejnego rywala :P.

  33. @Góral
    ZDECYDOWANIE KU*** NIEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    EDGAR ALL THE WAY

  34. a napiszcie swoja punktacje kazdy ?? kto chce oczywiscie ja bym punktowal 48-47 dla edgara

  35. Frankie jest moich bohaterem po tym jak przetrwał tą pierwszą rundę i dał radę zremisować. Sam typowałem remis i uważam, że uczciwie się skończyło, chociaż punktacja 48-46 dla Frankiego to dla mnie jakaś masakra.

  36. Zacznę od tego że bardzo dobra gala. Guida po pierwszej rundzie bujania się jak starej babie cycki, aż dziw, że miał siły na drugą rundę. Bardzo ładna gilotyna. Ciekawe kogo teraz dostanie.

    Następna walka to wielka dla mnie niespodzianka po tym jak Koreańczyk Dong Hyun Kim całkowicie zdominował młodszego z braci Diaz w parterze! Co jest przecież domeną Diazów. Walka prawie cała toczona w parterze, Nate próbował ciągle dźwigni na nogę, lecz Koreańczyk tak zdominował i tak dobrą miał kontrolę, że zasłużenie wygrał walkę.

    Kolejna walka to pożarcie przez Silvę, Amerykanina Brandona Very. Pierwsze dwie rundy całkowita dominacja Brazylijczyka. W trzeciej rundzie na początku coś się stało, Vera trafił Silve i ten się przewrócił. Lecz to nie zrobiło wrażenia na Brazylijczyku z Sao Paulo. I pod koniec ten tak zdominował przeciwnika, że zaczął go bić jak dziwkę – bitch slapami 🙂

    Przedostatnia walka i mit szczęki Lebena z żelbetonu nie do rozbicia zostaje obalony. Aż dziw, że Leben tyle przetrwał. Nie ma co dużo pisać, bo walka krótka

    I ostatnia walka, która zapisze się bez wątpienia na kartach historii. Pierwsza runda to masakryczna przewaga pretendenta, gdzie czytając wypowiedzi na forach ludzie dawali 10-7! Druga runda to powrót Edgara, który po takim laniu w pierwszej rundzie, że momentami było blisko by zatańczył taniec Brocka Lesnara. Runda 10-9, bo walka była dość wyrównana. Trzecia runda to runda bardzo remisowa z lekkim naciskiem na Gray’a, po tym jak mocno zaakcentował koniec rundy. Przedostatnia runda to runda mistrza podobna do rundy drugiej, gdzie Edgar konsekwentnie trzymał przeciwnika w dystansie i dzięki zasięgowi swoich rąk skutecznie obijał Maynarda. Ostatnia runda to runda starań się niepokonanego pretendenta, nie pokonanego również po walce z Edgarem, który w ostatniej rundzie skutecznie bronił się przed obaleniami ze strony Maynarda. I werdykt sędziów który według mnie był niesprawiedliwy, bo zostawił lekki niedosyt. Moim zdaniem walkę wygrał Gray Maynard, sędziowie dali remis. Pas zostaje u Edgara. Lecz pytanie co teraz? Czy powinien być rewanż? Czy może Edgar powinien zmierzyć się z Pettisem, o unifikacje pasów, a zwycięzca dopiero powinien zmierzyć się z Grayem. Werdykt to moim zdaniem klapa, a Frankie Edgar którym się tak wszyscy podniecali dał dupy i tak samo jak niesprawiedliwym werdyktem w Abu Dhabi zdobył pas, tak samo teraz w Las Vegas go obronił.

    a teraz idę spać, za wszystkie błędy w mojej wypowiedzi przepraszam, ale jest już późno 😛

  37. Sajd

    i Frankie to samo zrobi z maynardem w rewanzu co zrobil w drugiej walce z bj’em 😛

  38. @tsatsiki
    co jak co ale Lebena wysylajacego Wanda na emeryture poki co nie widze, no chyba, ze stylowo punchem z zaswiatow. Walki mowia same za siebie, Leben dostal w dupe od Bispinga, Wand pokonal Bispinga. Tak czy tak szkoda mi Lebena, mam nadzieje na jakis szybszy powrot.

    co jak co ale w walce dwóch brawlerów stawiam na tego z mocniejszą szczęką 😉 walki z Bispingiem nijak się mają do ich bezpośredniej walki a sam The Crippler w sumie nie musi wysyłać Wanderleia na emeryture bo Dana to zrobi 🙂 Wandeco najpierw przegra decyzje z Sonnenem, potem ko od Lebena i z rekordem 2-5 wyleci z UFC 🙂

  39. Sajd:
    „Werdykt to moim zdaniem klapa, a Frankie Edgar którym się tak wszyscy podniecali dał dupy i tak samo jak niesprawiedliwym werdyktem w Abu Dhabi zdobył pas, tak samo teraz w Las Vegas go obronił.”
    Werdykt bardzo dobry.. remis jak nic z lekkim wskazaniem na Edgara.. ale jesli wdg ciebie Edgar dal dupy (ja sie niczym nie podniecalem, ale oceniam na chlodno) to po takim laniu w 1 rundzie pt.”gigant wpierdol” to tak jak mowil Janisz co robil maynard ze go nie skonczyl w 1 rundzie jak go mial na paluszku 1 reki ? pozostawie to bez komentarza…

  40. @tsatski – Wanda rekord w UFC to 3-6, gdyby dorzucił dwie porażki, o których wspominasz, byłby 3-8.

    W walce wieczoru wypunktowałem remis 47-47 (10-8, 3×9-10, 10-9). Według mnie Gray nie zapewnił sobie trzeciej rundy tym obaleniem pod koniec, był gorszy w stójce przez 4 minuty i pod sam koniec władował się w gilotynę. Za to piątą odsłonę punktowałem dla niego. Pomimo że walka toczyła się i trafił w tej płaszczyźnie mniej uderzeń, jego trafienia były bardziej znaczące.

  41. Nie mogę edytować, kolejno 3-5 i 3-7, co nie zmienia faktu, że sytuacja Wanda wyglądałaby jeszcze gorzej niż to przedstawiasz. A co myślicie o werdykcie Diaz-Kim? Fight metric i Sherdog punktowali tę walkę dla Diaza, a wszyscy sędziowie wskazali w drugą stronę. Ta druga runda jest naprawdę trudna do oceny.

  42. UFC ogłosiło bonusy:
    Submission of the Night – Clay Guida
    Knockout of the Night – Jeremy Stephens
    fight of the Night – Frankie Edgar vs Gray Maynard
    Teraz tylko czekam na walkę Browna w internecie!

  43. Walka wieczoru dawała emocje po 1szej rundzie, bo w koncu dala jakas szanse, ze Gray skonczy walke przed czasem. Kolejne 20 min jednak nie dalo nam niczego podobnego i nie liczylbym na to w rewanzu, wiec jakos nie bede go szczegolnie oczekiwal, wole zobaczyc Pettisa wygrywajacego pas jakims ninja kickiem \o/

  44. Hahaha, przepraszam za double posta ale wlasnie sie zoorientowalem..
    Konkurs byl i kojaze chyba tylko jedna osobe ktora z usmiechem wpisala „remis” xD Gratuluje

  45. Punktowalem remis, z lekkim wskazaniem na Maynard. Gdyby nie glupawy system i rzadko wystawiane oceny 10-8, a co dopiero 10-7, to Maynard po pierwszej rundzie byl przegrac, musialby 4 kolejne wdupic.

    Gdybym punktowal sam od siebie, to 10-7 dla Maynard za R1 – R2, R3, R4 dla Edgara 10-9 i R5 10-9 dla Graya. Co daje nam wygrana Maynarda. Gdy uzywalbym systemu jaki stosuja w UFC, gdzie juz do 10-8 musi byc calkowita dominacja to wychodzi remis.

    Smutno mi z powodu Lebena, chcialem, zeby odeslac na drugi swiat Wanderleia i znowu powoli zaczal isc po pas. Jednak widze, ze niedlugo nam sie nowy predendent narodzi, jesli tylko bedzie sie tak rozwijal jak teraz.

    Diaz – Kim, oczywiscie wszystkie rundy dla Kima. Obalenia i kontrola na ziemi przez cala walke. Stracil troche pod koniec 3 rundy paliwa, ale nie na tyle, zeby przegrac ja, a co dopiero walke.

    Gomi – Guida, smutno mi tez ;/ Gomi sie wladowal w taki sam amatorski sposob w poddanie co Fedor walczac z Werdumem ;/

    Silva – Vera, chyba Thiago nie lubil Brandona. Osmieszyl go calkowicie w tej walce.

    Porier – Grispi, Grispy byl pretendentem, by stanac przeciw Aldo. Jednak chyba kto inny zajmie jego miejsce 😉

    Stephens – Davis, mlodziak Stephens walczyl ciagle pod muzyke Davisa. Raz tez do niej musial zatanczyc bo jednym z ciosow. Ale w wieku Davisa z szczeka sie cuda potrafia dziac, dostal cios w stylu Dos Santos – Werdum. To musialo byc KO.

  46. Aczkolwiek R3 i R5 w walce Maynarda, byly tak wyrownane, ze mozna bylo dawac tu takze remisy. Wiec w tej walce kazdy werdykt by byl zarazem sprawiedliwy, jak i kontrowersyjny.

  47. Jest jeden plus tej gali. Po porażce Lebena, Mamied awansuje w rankingu o jedno oczko. Na fightmatrix jest już nawet 12, ale tam z niewiadomych mi przyczyn nie uwzględniają Belforta w zestawieniu

  48. Leben zaskoczył mnie myślałem ,że wytrzyma te ciosy i skonczy wypompowanego stanna ale coś ta żelazna szczeka chyba zadzerwiała…

  49. Natychmiastowy rewanż ? ? Bez sensu. Przecież nie kontrowersyjny werdykt. Remis oznacza, że pretendent nie postarał się, więc pas zostaje u mistrza i przykro mi. Powinna być walka z Pettisem. A tak to znowu będzie nuda z nimi.

  50. Po takich bombach jakie Stann zaserwowal Lebenowi nie dziwie sie ze zelazna szczeka zostala „przebita”.

  51. teraz sie bedzie pisalo o upadku mitu zelaznej szczeki Lebena, co jest calkowita glupota.. ten chlopak wytrzymal tyle ciosow tak silnych, ze mozna by z nich zrobic pare knock outow na zawodnikach o normalnych szczekach…

    Fakt, gdyby wytrzymal Chris pierwsza runde, w kolejnych mialby przewage… ale, gdyby babcia miala wasy, to bylaby dziadkiem..

  52. Wiecie co? Dobrze, że Lavine nie przerwał walki w pierwszej rundzie bo miał przynajmniej dwie okazje by to zrobić, zobaczcie jakby to wypaczyło wynik starcia. Plus za przytomność umysłu i ocenę sytuacji !

  53. Myslalem ze jeszcze pijany jestem po sylwestrze jak oglądałem to w nocy, patrze rano na sherdogu a to naprawde remis…

    Po!@#%bało ich zdrowo.

  54. jak nie daja remisu to zle, jak daja tez zle. werdykt słuszny i tyle.

  55. Tak wyniki bez wątpienia nie krzywdzi żadnego z zawodników, a prezydent UFC Dana White już ogłosił natychmiastowy rewanż.

    Dana pewnie to powiedział pod wpływem emocji i mam nadzieje że tak się nie stanie. ok, świetna walka, wyrównana i w dodatku zakończona remisem ale jak Pettis ma z tego powodu czekać jakieś 8 miesięcy na unifikacje bo Dana dostał erekcji oglądając main event to idź pan (łysy) w ch..

    Erensar
    chodziło mi o jego rekord po przejściu z Pride do UFC bo tych starych walk z lat 98-99 raczej nikt by nie brał pod uwage przy odesłaniu kolejnej legendy na emeryture 🙂

  56. Na początku ogłoszono, że Frankie będzie walczył z Pettisem, ale później Dana zmienił zdanie i ogłosił natychmiastowy rewanż.

  57. ja muszę jeszcze raz obejrzeć 3 rundę, ale jak oglądałem wypunktowałem remis 7-10, 10-9, 10-10, 10-9, 10-9

  58. Ha, więc jednak ktoś się pokusił o 10-7 dla Maynarda w pierwszej. O ile remis lub wygrana Edgara to imo sprawiedliwy werdykt, o tyle punktacja na korzyść pretendenta zachodzi mi wałkiem. Mam nadzieję że nie jestem odizolowany w takim myśleniu.

  59. Czy ja wiem czy punktowanie dla Maynarda to taki wałek. Jeśli ktoś dał 10-7 w pierwszej i 10-9 w trzeciej, nie widzę w tym nic niesprawiedliwego.

  60. Wałek to może faktycznie za duże słowo, ale mimo wszystko byłem zaskoczony że ktoś dał ten pojedynek Maynardowi. Choć fakt, małe różnice punktowe (jak 10-7 a nie 10-8) zapewne odegrały tu kluczową rolę.

  61. Ja na żywo puntkowałem 48-47 dla Maynarda.

    10-8, 9-10, 10-9, 9-10, 10-10

    Obejrzałem jeszcze raz trzecią i piątą rundę i zmieniłbym punktację trzeciej rundy na 10-10 (albo wręcz 10-9 dla Edgara) i wtedy byłby remis. Nie widziałem jeszcze raz pierwszej więc no comment na temat czy powinna być 10-7.

    Generalnie uważam, że remis to sprawiedliwy werdykt.

  62. Ja punktowałem 10-8; 9-10; 10-9; 9-10; 9-10 , czyli 47-47.

    Malinowsky, sorry ale na czacie pomyliła mi się runda, trzecia dla Maynarda oczywiście.
    10-7 w pierwszej rundzie jest do przyjęcia, ale znając realia oceniania, było mało prawdopodobne, że ktoś tyle przyzna.
    Dzisiaj będę oglądał walkę jeszcze raz, więc może się zdarzyć jakaś zmiana w punktacji 😉

  63. Remis jest sprawiedliwy. A Maynard powinien mieć do siebie pretensje, że nie potrafił wykończyć Edgara. W rewanżu obije go jak bidżejka, a potem zbierze bęcki od Pettisa.

  64. widze, ze nie tylko ja skusilbym sie na 10-7 w R1 😉

    ale dzis raz jeszcze obejrze walke i takze na sucho ocenie.. choc staralem sie byc obiektywny, w wadze lekkiej akurat zaden z nich nie jest moim ulubiencem 😉

  65. Jak kto konkretnie przyznawal to jedno, ale to, ze dali remis w walce wieczoru i to o pas, to wg mnie krok w przod w dziedzinie sedziowania…

  66. Fajna gala i chyba sporo zaskoczeń . Większość przewidywała porażki Guidy i Stanna oraz zwycięstwo Edgara. Stało sie inaczej. Walka wieczoru świetna, nie wiem jak tu się można doszukiwać nudy, dla mnie kwintesencja wszechstronnego MMA. Maynard jest sam sobie winny że nie skończył Edgara w pierwszej rundzie, nie zrobił tego co Stann z Lebenem…potem wyraźnie spuchł, a Edgar się odrodził. Wynik remisowy choć dla mnie ze wskazaniem na Edgara.

  67. Mam nadzieję, że Edgar vs Pettis, a Maynarda niech zestawią z Pennem, który pewnie dostanie lanie od Fitcha i wróci do LW.

  68. Malinowsky
    Zdania nie zmienię, po prostu pomieszały mi się rundy i jak z Tobą pisałem, to podałem trzecią dla Edgara 10-9 a czwartą dla Maynarda 10-9 a było na odwrót. Po prostu źle napisałem. Mimo to nadal remis.

  69. Lightweight bout: Clay Guida vs. Takanori Gomi
    W pierwszej rundzie Clay od pierwszej minuty szybko się poruszał i próbował jakimiś pojedynczymi ciosami zaskoczyć Takanoriego, natomiast Gomi spokojnie wyczekiwał aż Guida popełni błąd. Guida dwa razy wykonał świetne dwa kopnięcia, po których natychmiastowo próbował przejść do parteru. Druga runda zaczęła się znacznie lepiej, The Carpenter od samego początku chciał przejść do parteru, lecz dopiero po tym jak dostał od Gomiego kolanem to zrobił. Próbował łokci, lecz nie wychodziło, to założył świetną gilotynę z półgardy i w świetnym stylu zakończył walkę. Dobrze, że w drugiej rundzie, bo trzeciej bym nie wytrzymał. Również zastanawiam się z kim teraz zawalczy Clay.

    Welterweight bout: Nate Diaz vs. Dong Hyun Kim
    Spodziewał się po tej walce szybkiej wygranej Diaza, po jakiejś ciekawej akcji w parterze, ale pomyliłem się. Jednak powiedzmy sobie strzeże, jeżeli Nate chciał wygrać to nie mógł tak łatwo oddać tych dwóch pierwszych rund Koreańczykowi. To chyba najbardziej przesądziło o takim, a nie innym werdykcie. Walka ogólnie na +, cały czas miałem nadzieję, że w 3. rundzie Nate jeszcze dowali Kimowi, lecz zabrakło czasu, a szkoda. A Ja głupi przed tą walką wierzyłem, że Diaz jeszcze kiedyś zdobędzie pas.

    Light Heavyweight bout: Brandon Vera vs. Thiago Silva
    Brandon był zbyt spięty, aby móc wygrać tą walkę, chociaż wierzyłem w niego do końca. Brazylijczyk jednak nie dał żadnych szans rywalowi i w prosty sposób go pokonał. Jak napisał Sajd – w trzeciej rundzie to już się patrzeć nie chciało na to co robi Silva. Szkoda trochę, że walka nie została przerwana szybciej przez sędziego, bo głupio ogląda się film w wykonaniu jednego aktora. Cóż, witamy w domu Thiago. Założę się, że jeszcze namiesza w wadze ciężkiej. Cain – wytrwaj z tym pasem do starcia z Silvą(o ile do takiego dojdzie).
    Obrazek

    Middleweight bout: Chris Leben vs. Brian Stann
    Chyba wszyscy byli zdziwieni zakończeniem tej jakże pięknej, a zarówno krótkiej walki. Stann zrobił to co chciał już w pierwszej rundzie. Szybko wywalił Lebena na deski, a gdy ten podniósł się, to znów musiał oberwać kolanem od Stanna, a następnie przegrać przez ataki w parterze. Nie ma tutaj czego oceniać, walka świetna w wykonaniu Briana.

    Lightweight Championship bout: Frankie Edgar (c) vs. Gray Maynard
    Spodziewałem się tego, że Gray szybko będzie chciał znyszczyć Edgara, ale bez przesady. W pierwszej rundzie to błagałem Boga, aby ta walka się tak szybko nie zakończyła, obecny mistrz całkowicie został zdominowany przez swojego rywala. Dobrze, że w drugiej rundzie Frank się odbudował i na pełnej szybkości zaczął atakować Maynarda. Jednak ten wcale nie ustępował i nie dawał sobą pomiatać. Od trzeciej rundy walka się wyrównała i żaden z fighterów nie przeważał. Spodziewałem się wygranej na punkty Edgara, a tu taki szok spowodowany remisem. Mimo wszystko czuję, że Edgar długo nie potrzyma pasa, bo z całą pewnością już niedługo dojdzie do rewanżu. Przewiduje taki scenariusz – Gray pokonuje Edgara w rewanżu, BJ Penn dostaję walką z Gray’em i wygrywa, a tym samym wraca na tron.

    Reasumując całą galę muszę przyznać, że miło się ją oglądało. Wszystkie walki na poziomie, a szczególnie walka wieczoru. Ostatnio wszystkie gale w wykonaniu UFC bardzo mi się podobają.

  70. Ja punktowałem 7-10 10-9 10-10 10-9 10-9 i dziwie się trochę czemu w pierwszej nikt prawie nie daje 10-7 na korzyść Maynarda. Tzn. oglądałem tylko na żywo, powtórki jeszcze nie.

  71. Ale punktowanie dla Maynarda to przesada. Vera wyleci na pewno. Był ĆwierćVerą!

  72. Pomyliłem się, byłem przekonany, że ciężka. Vera raczej wyleci, ale kto wie może da mu Dana jeszcze jedną szanse, w końcu Silva to nie byle kto i każdy może z nim przegrać.

  73. no wlasnie czemu w pierwszej nikt nie daje 7-10 ?
    każdy sie dziwi jak Edgar to przetrwał a daje 8-10.

  74. Piękna gala, pare zaskoczeń, co ;)?
    Poirier już jak go zapowiadali przypomniał mi Maćka Jewtuszkę, po walce z czapce tymbardziej, no i występem-debiutem trzeba przyznać, że rownie mocno sie pokazal skoro Grispi mial walczyc z Aldo ;D
    Pamietam typy na stronie, „Grispi 1 runda,bo zawsze tak wygrywa”, kolejny raz widać, że w MMA nie ma nic pewnego, nie na tym poziomie, nie na poziomie, w ktorym sa
    wojownicy, nie ma celebrytów jak w Strikeforce.

    Kim vs Diaz, glownie grappling, ale jakie emocje, oby style lubie, ale Kim to naprawde rosnie mocny Contender, w dodatku jakby nie bylo niepokonany.

    Guida vs Gomi tez niektorych zaskoczylo 🙂 Bekania nie bylo, Guida ukąsił gilotyną, super, że wygrał.

    Edgar vs Maynard, co Wy sie klocicie, jak nawet punktowi dali w kazda ze stron, tu Gray tu Frankie, tu remis, kazdy widzial inaczej. Sa siebie warci, niewazne jak sie zaczyna jesli potrafi sie odpowiednio skonczyc, poza tym taki comeback tez powinno się nagradzać. Latwiej trafic i dobic rywala niz przetrwac taki szturm, jak i Rogan podkreslal, ze nie widzial by ktos z takiego stanu w 1 rundzie doprowaodzil do takiej dyspozycji w drugiej po chwili przerwy…

    Thiago Silva osmieszyl Verę, Brandon niestety musi zdobyc uznanie teraz w mniejszj federacji. Nos przesada 😉 choć dla kogoś kto poznaje MMA taki widok to raczej szok i nic dobrego dla rozpropagowania sportu.

    Leben vs Stann, coz, wojna, jedyne co pewne po starciu, ze jednak Stann powinien byc wyzej w p4p od Lebena,w bezposrednim starciu sobie zasluzyl 🙂

    Tavares tez dobrze trafil, choc poczatek walki sprawil, ze myslalem, ze niewiele zwojuje w UFC jak go troche Baroni uszkodził.

    Bardzo dobra gala, moze dlatego, ze tylko jedna walka powyzej 200 funtów, choc i ta byla emocjonujaca na swoj sposob.

  75. Mam nadzieje ze Vera poleci. Byl za nim hype dawno temu a on dalej probuje sie na nim slizgac. Na dodatek dal sobie zlamac nos bitch slapami i posluzyl przez chwile za bongosy 😛 F U Vera!

  76. Guida wchodził do piosenki Foo Fighters – my hero? Jeżeli chodzi o walke wieczoru to jak ktoś punktował pierwszą runde 10-8 to ja chce zobaczyć jak w ich mniemaniu wygląda runda 10-7.

  77. R.O.B. – Frankie to nie nowojorczyk, jest z Tom’s River, New Jersey, do collegu chodzil w PA, trenowal i trenuje w NJ.

  78. Ale najbardziej mnie cieszy, że ten ”twardoszczęki” jak go niektórzy z tej strony zwykli nazwać, czyli Leben dostał solidny wpier*** od Stanna, na którego z resztą stawiałem 😀

  79. Ponawiam pytanie o piosenke do ktorej wchodzi Guida bo to chyba nie jest „my hero”

  80. No, to teraz Davis dostanie Silve, pozamiata nim octagon i sytuacja w LH stanie się ciekawa. 😀

  81. R.O.B – Zelboys06 -owi chodzilo chyba o to „Nowojorczyk przez praktycznie całą rundę był na skraju nokautu, ale udało mu się dotrwać do przerwy.”

  82. Chciałem napisać własną obszerną relację na temat tej gali, bo jakby nie patrzeć widowiskowością zasłużyła na to by poświęcić jej nieco więcej uwagi ale niestety cała moja praca poszła w pizdu przez kochanego Firefoxa, dlatego stety lub niestety ograniczę się tylko do jednego zdania:

    Mistrzowska gala na rozpoczęcie nowego roku!!!

  83. R.O.B – Ale ja nie mam absolutnie zadnych pretensji 🙂 … lEts smoke some weed ;]

  84. Bardzo dobra gala, sam undercard dostarczył dużo emocji.
    A walke wieczoru ogarne w lepszej jakosci, niz ta na megavideo na fighthymn, bo jak piszecie warto.

  85. Edgar to chyba jedyny mistrz UFC, ktorego wszyscy ruchaja w dupe.

    Jedyny, ktory, zeby udowodnic, ze jest lepszy musi z kims wygrac 2 raz z rzedu.

    To co dzis zrobili sedziowie to byly czyste jaja. 1 w dupe runda, ale reszta dla Edgara.

    Widac, ze powoli z MMA sie robi Boks. Kaska sie musi zgadzac. A jakis Pettis nie zarobi, tyle kasy, co kolejny rewanz, po skandalicznej decyzji…

  86. spa, decyzja była dobra, a już na pewno nie skandaliczna. Odejdź od klawiatury i wyjdź się przewietrzyć.

  87. Evangelista, decyzja byla zla, wrecz skandaliczna. Odejdz od klawiatury i wyjdz sie przewietrzyc.

  88. według fightmetric ich punktacją powinien wygrać Gray, według punktacji z UFC powinno być 47-47

  89. spa, czym to motywujesz? Większości tutaj ta decyzja odpowiada. Sędziom również, Danie White również. Kim Ty jesteś, że mówisz, iż to skandaliczna decyzja była? Trolling dla trollingu? Nawet w Rampage Vs. Machida nie było „skandalu” tylko zły wynik. A Ty o tak wyrównanym pojedynku mówisz, że skandal? Ogarnij się chłopie.

  90. spa ogarnij się, jak dajesz wszystkie 4 rundy Frankiemu to fajnie się masz.
    Tylko Ty zauważyłeś ową skandaliczną decyzję, kurde ale spostrzegawczy jesteś…

  91. @Sajd
    Czym niby Maynard wygral 3 runde? 2 obaleniami? Bo w stojce Edgar go zlal niemilosiernie co potwierdza nawet fightmetric.

    @Evangelista
    Ja sie nie kieruje tym co odpowiada wiekszosci tutaj, tylko tym co widzialem. Przyponim, ze wiekszosc tutaj twierdzila, ze Maynard w koncu pokaze Edgarowi, gdzie jego miejsce. Rozumiem rozczarowanie. A te hasla o trollingu, ogarnieciu sie to pozostaw sobie.

  92. Ktoś był nieźle pojebany dając remis, a tym bardziej wygrana Maynarda.

  93. „Ktoś był nieźle pojebany dając remis”
    Ogarnij się ziomek, co ty za walkę oglądałeś?

  94. Spa, skoro już się powołujesz na fightmetric, to wg. niego 3 runda należała do Maynarda. Remis-dobra decyzja co potwierdza fightmetric, pozdro napinacze.

  95. Josh Grispi wg niektórych mmarockersów przyszły pogromca Aldo przegrał… co prawda myślałem, że dzisiaj wygra ale Albo to on może stopy od spodu lizać i nie od dzisiaj mam takie zdanie. Co do głównej karty ufc 125 to była jedna z lepszych gal jakie pamiętam a walka wieczoru była gwoździem programu. Świeżo po walce typowałem remis i nie czuje sie pojebanym z tego powodu. Obejrze tą walkę jeszcze nie raz i może zmienie zdanie. UFC rządzi !

  96. człowieku to były dwie zupełnie inne walki, weź się ogarnij i lepiej już nic nie pisz.

  97. Jestem pojebany ale i tak dałbym to Maynardowi. Remis może być, wielkiej krzywdy, tragedii czy skandalu w nim nie widzę.

  98. spa po pierwsze nasza strona to nie rynsztok więc staraj się nie używać wulgarnego języka

    Teraz podam ci listę mediów, które wypunktowały w tej walce remis:

    Thomas Rios – Fighters Only
    Josh Gross – ESPN
    Brent Brookhouse – Bloody Elbow
    Michael David Smith – MMAFighting
    John Morgan – MMAJunkie
    TJ DeSantis – Sherdog.com
    fightmetric
    + ja i R.O.B.

    Sporo redaktorów punktowało też pojedynek dla Maynarda i równie sporo dla Edgara. Jeśli to ma być skandaliczna decyzja, to może rzeczywiście idź się przewietrzyć.

  99. Dwie zupełnie inne walki, lecz system jest jeden. Skoro według większości Ramp wygrał niesłusznie, to dlaczego tutaj nie możemy uznać tak samo?

  100. Venom, jak puntkowales poszczegolne rundy?
    3 dla Maynarda, tak? Na jakiej podstawie?

  101. Szok, spodziewałem się pojechania mnie, z racji, że przyznałem racji remisowi, ale już po tym co Venom napisał nie 🙂
    Rundy można było jak widac różnie widzieć, ale najważniejsze, że obaj są godnymi siebie i równorzędnymi rywalami, choć patrząc ogólnikowo, stójkę i tak lepszą pokazał Edgar poza pierwszą rundą, a kwestia obalen i ich obrony zdecydowanie po stronie Frankiego. No, ale niestety nie liczy się całokształt, a dokładnie puntowanie. Dobrze, że nikt nie został skrzywdzony. Jestem za tym, by takie walki o mistrzostwo toczyły się do rozstrzygnięcia w klatce, nie na kartach 😉 Najwyżej zdecydowało by Cardio, a to chyba nie jest „minus”.

  102. Dla mnie powinien zwyciezyc frankie byl duzo bardziej aktywnym fighterem w tej walce. pomijajac juz wasze glupie przeliczanie liczby zadanych ciosow , ktory doszedl ktory nie liczby obalen to nie boks ani zapasy aczkolwiek remis napewno nikogo nie krzywdzi a juz napewno takiego werdyktu nie mozna nazwac skandalem zreszta kazdy ma prawo widziec te walke troche inaczej i nie widze potrzeby rzucania przeklenstwami ani uzywania podobnego rodzaju slownictwa. chcialem jeszcze dodac ze zaden z sedziow nie dal w pierwszej rundzie 10-7 lecz wyszscy zgodnie dali 10-8 i jednoczesnie spytac czy ktos pamieta aby jakis sedzia punktowal 10-7 w jakies walce z ciekawosci pytam ??

  103. Frankie wcale nie byl bardziej aktywny na przekroju walki. W 1 i 5 rundzie, to Maynard dyktowal tempo, w 3 bylo remisowo, 2 i 4 to juz Frankie.. On robil tym skakaniem strasznie duzo szumu, cos jak Guida, dlatego dla ogladajacego faktycznie Edgar mogl prowadzic caly pojedynek. Gdy sie bardziej temu czlowiek przyjrzy to widac, ze walka nie byla prowadzona przez zadnego z nich przez wiekszosc czasu, a jedynie momentami zdobywali przewage.

  104. Venom, to mnie zaskoczyles. 10-7? Za co sie daje 10-7? Dana powiedzial: „z 10-7 to jest tak, jak z jednorozcem, niby istnieje, ale nikt go jeszcze nie widzial” i troche sie z nim zgadzam. Runda, byla jednostronna. Ok 10-8, ale 10-7. Z tego co pamietam, to Franky chyba raz nawet Graya skontrowal tak, ze temu 2 ugiely sie nogi. Moze, ktos podac definicje 10-7?

  105. Sytuacja bedzie w LH ciekawa, po walce Jones – Bader, mam szczerą nadzieję, że zwycięzca tego starcia będzie następnym pretendentem do tytułu 😉 A co do Davis – Silva w niedalekiej przyszłości, to Silva w 2 rundzie przez sub .

  106. 10-7 – Przykład punktacji z rundy pierwszej pojedynku Gray Maynard – Frankie Edgar. Charakteryzuje sie solidnym laniem serwowanym przez cala runde doprowadzajac przeciwnika do skraju nokautu. Przez slawnego kretyna robiacego z MMA Taniec z Gwiazdami nota okreslana mianem „jednorozca”, bo w koncu zawodnik powinien analnie spenetrowac przeciwnika zeby ja otrzymac. Definiowany obiekt charakteryzuje sie także tym, ze niektorzy umieja o nim gadac i gadac, a nawet zdanie 10 ekspertow nie jest ich w stanie przekonac, osobniki najczesciej ignorowane, notorycznie zasmiecajace tematy, powszechnie okreslane mianem „trolla”.

  107. Dana powiedział o jednorożcu, ale wypunktował pojedynek na remis.

    Ta runda to dopiero 3 czy 4 przypadek kiedy uważam, że 10-7 jest uzasadnione. Skoro w boksie takie rundy się zdarzają (jak chociażby Pacquiao vs Marquez, która też zakończyła się przez to remisem), to nie rozumiem dlaczego w MMA taka punktacja ma się nie pojawiać. Przykładowo dla mnie runda trzecia w walce Vera vs Silva to 10-8. Chyba widzisz różnicę między dominacją Silvy, a Maynarda w 1 rundzie. Punktacja powinna to odzwierciedlać.

    Tu masz definicję z Unified Rules

    „3.The fighter who dominates a round is given a score of 10-8
    (a score of 10-7 is possible for a dominant round)”

    Generalnie dostałeś prawie histerii, pisząc o boksie, przekupstwach itd., a wynik walki sprowadza się tak na prawdę do punktowania jednej bardzo wyrównanej trzeciej rundy.

  108. @Rampage
    Davis – Silva? Ten Davis ktory teraz zasnal na gali? z ktorym Silva? myslalem, ze na emeryture przymusowa go odesla teraz po jakis glosach tu lub na czacie. Czy moze pomyliles go po prostu z Belfortem (ale sub ze strony Silvy? :P). Wiec musialoby chodzic o Wanda..im confused :D. Tlumacz sie, albo sie pomyliles albo wiesz cos o czym ja nie wiem!

  109. Niztheriel (09:58:47)

    powiedz, ze to byla prowokacja, albo ze interesujesz sie tematem od KSW XII

  110. Born2kill w sumie dobry pomysł z tą walką do oporu.Prawdziwy mistrz musi mieć dobre cardio.
    Nie wiem czy po walce na takich zasadach pudel by coś widział na oczy 😀

  111. „3.The fighter who dominates a round is given a score of 10-8
    (a score of 10-7 is possible for a dominant round)”

    ale tutaj nie jest wytlumaczone za co daje sie 10-7. Tutaj tylko jest napisane, ze jak ma sedzia widzi-mi-sie, to moze dac 10-7.

  112. OMG, to mają Ci napisać ile razy w jaką część ciała trzeba uderzyć?

    Daj już sobie spokój no chyba, że 8 lat trenujesz MMA to spoko.

  113. Bubi, nie po prostu walka zostałaby przerwana w max 6 rundzie albo przez lekarza albo narożnik, ewentualnie zawodnik sam miałby możliwość nie wyjśćdo kolejne rundy, ale remisu by nie było, a i cardio byłoby promowane. Nie tylko wyjść i ubić lub dotrwać do konća pojedynku, wchodzisz po to by wygrać z rywalem, nie wygrać u sędziów.

  114. Ja jestem za wydłużeniem walk mistrzowskich z 5 do 7 rund. Wtedy kontrowersyjnych wyników byłoby mniej, przynajmniej powinno.

  115. Tens: Albo niech walczą do momentu, aż któryś straci przytomność, wtedy nie będzie ani remisu ani decyzji.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.