W nadchodzącą sobotę w Rostowie nad Donem odbędą się półfinały i finał międzynarodowego turnieju Grand Prix Global. Ten nowy projekt federacji ProFC przyniósł w drugim półroczu 2011 roku rywalizację między zawodnikami poszczególnych kategorii wagowych w czterech grupach: Russia, Ukraine, Caucasus i East Europe. 10 grudnia w finałowej konfrontacji w rostowskiej Express Arenie rękawice skrzyżuje dwudziestu najlepszych zawodników, zwycięzców grup, którzy łącznie stoczą piętnaście walk w systemie pucharowym. Ale co najważniejsze zobaczymy trzech fighterów polskiego teamu Slugfest Management (bracia Elsnerowie oraz Węgier Laszlo Soltesz), którzy triumfowali w grupie wschodnioeuropejskiej. Ponadto w walce wieczoru, w której stawką będzie pas federacji ProFC naprzeciw siebie staną: czołowy polski półciężki – Przemysław Mysiala (MMA 15-6, #5 w Rankingu PL) i weteran rosyjskich ringów Shamil Tinagadjiev (MMA 8-4). Pojedynek ten nie bezpodstawnie znalazł się w grudniowej dziesiątce Sherdoga. Poniżej pozwoliliśmy sobie na szerszą zapowiedź eventu, a na koniec tradycyjna rozpiska.

W pierwszej walce gali będącej jednocześnie pierwszym półfinałem kategorii lekkiej reprezentant radomskiego Marga SFG i posiadacz pasa MMA Challengers, doświadczony Michał Elsner (MMA 8-9, #6 w Rankingu PL) zmierzy się z zaczynającym profesjonalną karierę, triumfatorem grupy Ukraina, kijowskim talentem Dmitriyem Parubchenko (MMA 2-0) z klubu Dobro. Młodszy Elsner wrócił w nowej dla siebie kategorii wagowej i po dwóch porażkach z rzędu, kolejno w Finlandii i Danii. Na platformie Grand Prix Global radomianin błyskawicznie podbudował rekord, poddając Białorusina Ruslana Kolodko i Czecha Jaroslava Poborsky’ego. Z kolei dla Parubchenki występ na tej imprezie to jednocześnie debiut na zawodowym ringu. W ukraińskim eliminatorze poddawał Artema Boiko i Maxima Ivshina. Starcie radomianina i mistrza sambo niewątpliwie będzie gwarancją ekscytującego pojedynku. W drugim półfinale wylosowani zostali dwaj niepokonani młodzi sambiści. Reprezentant miejscowych, 19-letni rostowiczanin Aram Khamayan (MMA 4-0), który kończył przed czasem wszystkie swoje walki w rosyjskich eliminacjach powita w ringu pochodzącego z Dagestanu, najlepszego lekkiego grupy Caucasus – Magomeda Alhasova (MMA 7-0). Alhasov w obu pojedynkach wypunktował kaukaskich rywali.

O finał kategorii półśredniej powalczą: dwaj rodacy z Dagestanu, mieszkający i trenujący w Machaczkale Mistrz Świata w Sambo Bojowym Islam Mamedov (MMA 4-1) versus dysponujący mocnym ciosem triumfator grupy Russia, pochodzący z Ufy – Imanali Gamzatkhanov (MMA 4-2) oraz w drugim meczu pogromca Mariusza Radziszewskiego, agresywnie walczący i silny fizycznie Mołdawianin – Vlad Popovskiy (MMA 2-0) versus ukraiński zapaśnik stylu wolnego, najbardziej doświadczony z finałowej czwórki półśredniej – Alexander Voitenko (MMA 6-2).

W wadze średniej zwerbowany na szybko przez Bosego w zastępstwie Łukasza Christa Węgier Laszlo Soltesz (MMA 19-4) stanie naprzeciw zwycięzcy rosyjskich eliminacji – solidnego Dagestańczyka Bagautdina Sharaputdinova (MMA 5-2) z Ufy. Madziar z Hungarian Pitbull Fighters przerósł najśmielsze oczekiwania. W znakomitym stylu wygrał już w pierwszych rundach z Penzem i Gunichem stając się rewelacją grupy East Europe. Momentalnie dostrzeżony przez szefów rosyjskiej federacji otrzymał szansę walki o pas z Magomedem Saadulaevem. Niestety malutki Dagestańczyk z Peresvetu okazał się tego dnia za mocny dla Węgra, a fighter Slugfest został odklepany gilotyną. Druga walka przyniesie bardzo ciekawą konfrontację między silnym Azerem Bakhtiyarem Abbasovem (MMA 4-2) a utytułowanym sambistą z Ukrainy Yuriyem Pilipchukiem (MMA 4-2).

W limicie półciężkim będący na fali czterech zwycięstw z rzędu Marcin Elsner (MMA 6-3, #6 w Rankingu PL) z Radomskiego Klubu Taekwondo podobnie jak młodszy brat przetestuje Ukraińca. Radomianin w losowaniu trafił na medalistę ubiegłorocznych Mistrzostw Świata i Mistrza Ukrainy w Combat Sambo, potężnego Pavla Snigura (MMA 4-2). Ukrainiec reprezentujący doniecki team Fightzone jest również współautorem jednej z najlepszych walk mundialu. W finale eliminacji ukraińskich Grand Prix Global łatwo poddał balachą debiutującego Anatoliya Egorova, a wcześniej wypunktował Yuriya Gorbenko. Zaś popularny Bimber w eliminacjach strefy wschodnioeuropejskiej dźwignią prostą na staw łokciowy odklepał Lukasa Olejnika i duszeniem trójkątnym zmusił do kapitulacji faworyta z Białorusi – Dmitriya Voitova. W drugim półfinale 24-letni Dagestańczyk Gadzhimurat Antigulov (MMA 2-1) został zestawiony z pochodzącym z Derebentu rodakiem Sultanem Alievem (MMA 7-1). Tutaj faworytem jest Aliev, który ma większe doświadczenie na polu wszechstylowej walki wręcz, jak i bogatą karierę w narodowym rosyjskim sporcie – sambo.

Niestety żadnego Polaka nie zobaczymy w kategorii królewskiej. Startujący w Kiszyniowie Wojtek Buliński (MMA 1-1) został błyskawicznie znokautowany przez obytego na ringach strikera, Białorusina Alexeya Kudina (MMA 5-2), który w pierwszym półfinale limitu ciężkiego skrzyżuje rękawice z solidnym Ukraińcem Dmitriyem Poberezhetsem (7-3-1). Pojedynek na Grand Prix Global będzie rewanżem, gdyż obaj zawodnicy mieli okazję walczyć już ze sobą w tegorocznym finale Union Nation Cup, wówczas jednogłośną decyzją wygrał fighter z Mińska. W drugiej parze rozstawiono mocnego petersburżanina o fundamencie z sambo – Evgenia Myakinkina (MMA 6-2) z klubu Action Force i niepokonanego karatekę z Dagestanu – Kazbeka Saidalieva (MMA 3-0)

W walce wieczoru o zwakowany przez Abdulmuslimova pas ProFC w kategorii półciężkiej będą rywalizować: zawodnik Peresvet FT, weteran rosyjskiej sceny MMA i mistrz militarnych systemów walki wręcz – Shamil Tinagadjiev (MMA 8-4) oraz trenujący na co dzień w klubie London Shootfighters czołowy polski półciężki Przemysław Mysiala (MMA 15-6, #5 w Rankingu PL). Shamil to finalista ubiegłorocznego turnieju M-1 Eastern Europe. Pochodzący z Anapy 27-letni Dagestańczyk wydaje się posiadać tylko dwa argumenty: mocne zapasy i serce do walki. Jednak nie samymi zapasami żyje człowiek, dlatego też trofeum wydaje się być w zasięgu bardziej przekrojowego i doświadczonego Miśka. Dla przypomnienia zawodnik klubu z Rostowa w tym roku został w trzy i pół minuty poddany przez innego polskiego półciężkiego Tomasza Narkuna, a w lipcowym finale Union Nation Cup wyciągnął decyzję na Sergeyu Guzevie. Przemysław Mysiala w jedynej w tym roku walce na londyńskim Ultimate Challenge MMA w pierwszej rundzie odklepał kimurą Chrisa Harmana.

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza ProFC w wadze półciężkiej
93 kg.: Przemysław Mysiala (15-6) vs. Shamil Tinagadjiev (8-4)

Główna karta:

Finał turnieju ProFC Grand Prix Global:

Open.: Poberezhets/Kudin vs. Myakinkin/Saidaliev
93 kg.: Antigulov/Aliev vs. Elsner/Singur
84 kg.: Soltesz/Sharaputdinov vs. Abbasov/Pilipchuk
77 kg.: Mamedov/Hamzatkhanov vs. Popovskiy/Voitenko
70 kg.: Elsner/Parubchenko vs. Alhasov/Khamayan

Półfinały turnieju ProFC Grand Prix Global:

Open.: Evgeni Myakinkin (6-2) vs. Kazbek Saidaliev (3-0)
Open.: Dmitriy Poberezhets (7-3-1) vs. Alexey Kudin (5-2)
93 kg.: Marcin Elsner (6-3) vs. Pavel Snigur (4-2)
93 kg.: Gadzhimurat Antigulov (2-1) vs. Sultan Aliev (7-1)
84 kg.: Bakhtiyar Abbasov (4-2) vs. Yuriy Pilipchuk (4-2)
84 kg.: Laszlo Soltesz (19-4) vs. Bagautdin Sharaputdinov (5-2)
77 kg.: Vlad Popovskiy (2-0) vs. Alexander Voitenko (6-2)
77 kg.: Islam Mamedov (4-1) vs. Imanali Gamzatkhanov (4-2)
70 kg.: Magomed Alhasov (7-0) vs. Aram Khamayan (4-0)
70 kg.: Michał Elsner (8-9) vs. Dmitriy Parubchenko (2-0)

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

12 KOMENTARZE

  1. 3 Polaków i LAszlo w rozpisce warto będzie to zobaczyć:)
    Tjo wiesz czy będzie jakaś transmisja w Rosyjskiej telewizji a jeśli tak to na którym kanale?

  2. @Kukul24 – Tak, Rosjanie mają zrobić stream live na stronce ProFC o 18.00 moskiewskiego czasu, czyli u nas koło 15.00.

  3. Coś czuję że to będzie Polska sobota w Rostowie!!!
    Rywale naszych są na ich poziomie więc powinni sobie poradzić bez większych problemów 😀

  4. forma izyczna Pna M. jest daleka od tego co prezntowal jeszcze mniej wecej 2 lata temu 😛

    albo sie starzeje albo koks juz nie wchodzi tak dobrz jak kiedys :P…

  5. Mam takie pytanie Laszlo jest Węgrem i trenuje w Polsce? Jak to jest z tym zawodnikiem

  6. @Tykersky – Niestety Rosjanie ze streamem dali ciała. Nie pojawił się na stronie ProFC, mimo wcześniejszych zapowiedzi. Trzeba czekać, aż wrzucą oficjalne wyniki… Jest transmisja na sportbox.ru, ale dostępna tylko dla obszaru Federacji Rosyjskiej 🙁

    @cielak237 – Laszlo chyba na co dzień trenuje na Węgrzech, ale Bosy jest jego menago i ogarnia mu walki.

  7. O kurde to faktycznie lipa, czyli nie wiadomo jak naszym idzie/poszło ?

  8. Nie moglem edytowac posta. Nadal nie ma zadnych informacji co do wyników gali ProFC ??

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.