Jan Błachowicz prosto z Londynu przed walką z Carlosem Ulbergiem „Liczy się tylko walka o pas”

Wybieganie w przyszłość rzadko kiedy kończy się dobrze.

Odpowiedz 9 polubień

Janku, teraz wcale nie chodzi o pas, a o przeciwnika. :kis:
Nakurwiaj Ulberga, a potem się zobaczy. Może pas, a może walka pożegnalna.

Odpowiedz 4 polubień

Czuje spokój u Janka
Będzie dobrze kurwa chłopy
A hejter Janka Dupa cicho kurwa kurwa ech kurwa

Odpowiedz 6 polubień

Nie lubię jak Janek wybiega w przyszłość, siedzi mu to na bani ewidentnie

Odpowiedz 2 polubień

Wybieganie w przyszłość rzadko kiedy kończy się dobrze.

Nie lubię jak Janek wybiega w przyszłość, siedzi mu to na bani ewidentnie

Janek mówił 10 razy, że nie wybiega w przyszłość, że liczy się tylko walka w sobotę. To nieudacznicy życiowi - dziennikarze pytali go po 100 razy czy chce walki o pas i czy chce rewanżu Pereira/anakalajew, to w końcu odpowiedział.

:siara:

Odpowiedz 7 polubień

Urwać łeb, a potem można myśleć co tam wypić czy zjeść

Odpowiedz polub

Jano ma jeszcze jedną przewagę, walka w UK, krótki lot, do boju Jano auuuuuu:bleed:i Marcin oczywiście też:tysonhappy::bleed:

Odpowiedz 2 polubień

Jestem dobrej myśli, Jano wygląda na wypoczętego i głodnego walki.

Tybur prezentuje lepszą wersję siebie, jeżeli nie prześpi pierwszej rundy powinno być dobrze.

Odpowiedz 2 polubień

Wojna Jano:bleed:

Odpowiedz 1 Like