Najlepszy polski półciężki Jan Błachowicz na KSW 25 będzie po raz trzeci bronił swojego tytułu. Mimo, że zawodnik Nastula Team nie zna jeszcze rywala na wrocławską galę, już jutro wyjeżdża do Sztokholmu na treningi w klubie Alexandra Gustafssona All-Stars Gym. Poniżej wywiad z Jankiem przeprowadzony przez Pawła Kowalika i zmontowany przez Szymona Szulca.
dobrze, że Jano jedzie trenować do Szwecji 🙂
szkoda tylko że nie wie pod jakiego przeciwnika
Ciekawe co by odpowiadali zawodnicy z UFC gdyby ktoś się ich pytał w każdym wywiadzie kiedy pójdą do organizacji XXX 🙂 i ciekawe co by powiedziało na to UFC. Każdy mistrz KSW od razu do UFC? jaki to ma sens? (dla KSW oczywiście)
przed wyłączeniem kompa myślę a ostatni raz wejdę na rocks może akurat na dobranoc news, że Janek w UFC… Patrze a tu zdjęcie Janka jako pierwszy news już mało co z radości nie zacząłem krzyczeć… Szkoda może jutro się uda 😀
Brawa za „level up” w montażu wywiadów! 🙂
2 kamery i klipy przed i po – no no no 😉
@Hyper92
Nawet jeśli coś już jest ustalone odnośnie UFC, to przed KSW25 nie liczyłbym na jakieś newsy w tej sprawie. Janek jest mistrzem KSW w wadze półciężkiej i nie mógłby zrobić takiego numeru i nawiać z gali na której jest najważniejszym zawodnikiem (jak dla mnie).
Poza tym bym się wqurwił bo na tą galę idę i to właśnie głównie, żeby zobaczyć walkę Janka.
Będzie vlog na mmarocks jak podczas wyjazdu do San Diego? 😉
j.w.,M&M muszą sie nieźle gotować jak słuchają tych wywiadów
Jak Jano przegra na ksw i będzie podobna sytuacja jak z Sokoudjou że ta walka dzieli go od ufc to się wkurzę… Powiem tak, chciałbym żeby Janek dostał ogóra.
Ogólnie rzecz biorąc to fajnie że Błachowicz jeździ po świecie i sparuje z gwiazdami. Bardzo mi on pasuje do ufc.
Janek po prostu jedzie zbić Alexa i pokazać legendarną polską siłę. 🙂
nic tylko życzyć Jankowi rywala „z nazwiskiem”. Osobiście podpał mi sprawą z WSOF i jakoś nie bardzo wierzę w jego szybki angaż w UFC, ale trzymam kciuki.
W czym Janek zawinił?
Widzę, że Escobar rozpoczyna to o czym mówił w wywiadzie dla Marcina
fajnie to wszystko zmontowane.
Wątpię,że Janek dostanie dobrego zawodnika.Może przywiezie sam kogoś ze Szwecji?Trochę mi tu pachnie spekulacją.Dadzą mu jakiegoś do oklepania,a my będziemy sie podniecać jego walką.Muszą porobić trochę szumu i lansu.Było tylu kandydatów i niewypaliło?Czy może Janek sobie wybiera bezpiecznego? Ide spać,bo sam zaczynam spekulować.
Dobrze ze Janek wyjezdza trenowac poza Polske, w kraju a zwlaszcza u Nastuli znaja sie wszyscy jak lyse konie.
A jeśli chodzi o spekulacje.. 😉 to albo Jano już zna przeciwnika i nie jest on pokroju Gorana, albo po prostu wie, że rywal nie będzie z wysokiej półki, a że mierzy do UFC, to ta (ewentualna łatwa) wygrana po prostu jest mu potrzebna 🙂
Ale jeśli to prawda, to nie ma co się ciśnieniować, bo rywali na poziomie miałby w takim wypadku od kolejnej walki 😉
Janek strasznie tajemniczy ; )
Powodznia w treningach, walce na KSW 25, a potem niech Janek zawita w UFC.
No bardzo ciekawa sytuacja, bo z jednej strony, jeśli KSW nie chce Janka w UFC, a chce zatrzymać dla siebie, to nie jest w ich interesie, by dawać mu jakiegoś ogórka. Z drugiej strony Jankowi mógł się włączyć kalkulator i wiedząc, że jest blisko UFC, odrzuca oferty zawodników z wysokiej półki, z którymi jest ryzyko wpadki. Ale to tylko takie tam spekulacje, hehe;-)
Na jednej ze stron była ostatnio sonda, kogo by chcieli kibice dla Janka. Padło chyba na Bosse.
Powodzenia w treningach.
Bardzo dobrze, że Janek jedzie trenować z #2 LHW. Takich doświadczeń nigdy za wiele, na pewno mu to wyjdzie na zdrowie.
Po raz kolejny widać jak na dłoni, że KSW kontraktuje na zasadach łapanki. Martin niezwykle eufemistycznie nazywa to „wariantem A, B, C i D”. No, ale bilety się sprzedają, hajs się zgadza, więc problemu praktycznie nie ma.
Kiedy wywiad z Pawłem Nastulą ? Bo widziałem rano na youtube chyba ale już nie ma (może spałem jeszcze)
…
Fresh to może już nie będziemy wrzucać wywiadu?
Z pewnoscią byly jakies elementy w tym wywiadzie o ktorych zapomnialem i ich nie wymienilem, więc śmiało możecie wrzucać. Poza tym większość nie lubi czytać i woli posłuchać redaktora Kowalika i Pana Pawła w oryginale 🙂
Janek szykuje sobi bezpieczną furtke na wypadek kiedy trafi do UFC i powygrywa troche a potem zestawią go z Alexem to bedzie mógł odmówić z racji niechęci bicia się ze sparingpartnerem (tak jak Coemier unika Caina) i dzięki temu nikt nie bedzie gadał że się go boi 😛
„Przeciez u fryzjera sie nie zapuszcza brody” !! 😀
@marhelcin Jano nigdy nie zawalczy z Gustafsonem ale nie dlatego że szukał by wymówek tylko Boruta nigdy się na ta walkę nie zgodzi 😀
hahaha 🙂
Chyba w San Andreas ktoś tutaj nie grał.
Venom możesz zdradzić jakieś nazwiska przeciwników, które przewijały się w kuluarach? Steve Bosse to aktualny kandydat czy nigdy nie był brany pod uwagę?
„Chciałbym aby na naszych galach jednak największym bohaterem był zawodnik, a walka najważniejszym momentem”
Maciej Kawulski
Bosse dostał ofertę walki, ale jej nie przyjął.
Nie ma się czemu dziwić odejmując czas na przylot i aklimatyzację – max.30 dni to za mało, aby godnie przygotować się na zawodnika pokroju Błachowicza.
Nawet dzisiaj jest więcej niż 30 dni do gali, a Bosse dostał ofertę wcześniej. Fakt jest jednak taki, że zawodnicy nie palą się do pojedynków z Jankiem.
Odpowiednie pieniążki na stole pewnie by ich przekonały by zawalczyć z Jankiem 🙂 No ale też nie ma się co dziwić, że ksw przepłacać specjalnie nie chce.
"odejmując czas na przylot i aklimatyzację" 😉
Zresztą 30 dni czy 45 to i tak niewielka różnica, wciąż za mało czasu. 8 tyg. to minimum, 10 tyg. to już dobra podstawa do wypracowania odpowiedniej formy po solidnym okresie przygotowawczym :).
Wtorek/środa przylot do Polski więc zostało 4 tygodnie na solidne przygotowania do walki z takim zawodnikiem jakim jest Błachowicz. 4 gale rocznie i standardowo przy każdej ten sam problem. Nic dziwnego, że wg Martina zawodnicy boją się walczyć z mistrzami KSW.
Ten weteran UFC, któremu głównie chodziło o pieniądze to był Brilz czy Cane?
„Chciałbym aby na naszych galach jednak największym bohaterem był zawodnik, a walka najważniejszym momentem”
Maciej Kawulski
To się robi męczące trochę i co najgorsze zaraz zacznie dotykać ten problem kolejnych jak Bedorf czy Materla. Federacja szuka rywala miesiącami, nie ma chętnych i albo będzie się kończyć tak, że na 8-10tyg przed znajdą ogóra za którego zlinczuje ich środowisko albo znajdą na 2-4tyg przed nazwisko które i tak zostanie umniejszone bo nie było przygotowane co spowoduje, że czołówka będzie obijać lamusów albo zawodników zdecydowanie poza życiową formą. To nie jest fajne i oznacza, że KSW zawsze będzie środkiem, a nie celem dla większości.
Powiedzcie mi od kiedy to zawodnicy trenują w tygodniu przed walką?
Naprawdę myślicie, że KSW specjalnie załatwia tych zawodników tak późno? Czy może z lenistwa tak późno się za to zabierają? Mamedowi i innym załatwili, a Jankowi nie? Faktycznie w idealnym świecie zawodnik 8-10 tygodni, ale tak zwykle jest tylko w UFC i to nie zawsze.
Przykład pierwszy z brzegu, w ten weekend Tomek Narkun walczy o pas w Danii, a walkę wziął na początku października.
Ciekawe czy Tomek Narkun zgodziłby się na walkę z Jankiem.. jeśli pójdzie mu łatwo w Danii i będzie w sztosie ;D
Janek już ma rywala. Dzisiaj/jutro dogrywane są formalności.
Dobrze wiedzieć 🙂
dz za info.
ps: nie porównujmy ściągania rywala dla mistrza KSW, który był jedną nogą w WSOF i prowadzi małe negocjacje z UFC do wycieczki Tomka Narkuna po pas EUMMA do Danii. Narkun walczy rzadko i potrzebuje zarówno walk jak i pieniędzy, więc wziął walkę z Carlsenem ot cala historia.
Nie mogę się doczekać kto to będzie.
Swoją drogą nie zdziwię się jak to będzie jakieś nazwisko pokroju Billsteina, Vanttinena, Saarinena albo Vemoli.
Dżon dawno żadnego rewanżu nie miał :p Reljic, Alexander czy Miranda :D?
nie pamietam, kto to pisal, ale najwazniejsze to nie wymagac za duzo od ksw xD
Chyba w San Andreas ktoś tutaj nie grał.
Chyba u fryzjera ktoś tu nie był…za to chyba grał w San Andreas
@Nilg
Nie chodzę do fryzjera, bo jestem Dothrakiem i ścinam włosy tylko po przegranym pojedynku, a od kilkunastu lat żadnego nie przegrałem. Co prawda ani razu nie walczyłem, ale też się liczy. Taka tradycja.
Czy Janek nadal nie ma rywala? 3 tygodnie przed walką nadal nie wiadomo kto będzie się starał odebrać Jankowi pas? Trochę lipa.
"Janek już ma rywala. Dzisiaj/jutro dogrywane są formalności." Co prawda to odpowiedz Venoma sprzed tygodnia, ale na dzisiaj i pewnie na przyszly tydzien niestety rowniez, bedzie jak znalazl.
To się już śmieszne staje, ile to już razy było wszystko ugadane…
Lepiej by to wyszło jakby Martin nie odpowiadał na takie typu pytania. Czyli co, akcja ze zdjęciami to bzdura …?
http://www.dailymotion.com/haha9987
Może będzie jak w tym kawalę:
Podjeżdzają kolesie do dziwki i się pytają:
– te blondyna co zrobisz za 200 zł
– Wszystko !
-to wsiadaj jedziemy murować.
3,5 tygodnia do gali i nadal musimy czekac.
Problem z Bellatorem rozwiązany, jutro finalizacja kontraktu
Jakieś typy?
Najbardziej do klucza KSW pasuje Matyushenko, poźniej Zayats, Eduardo i Noe.
Poczytalem sobie troche wczesniejsze komentarze i kniecznie musze dodac, ze byc moze KSW naprawde chce znalesc Jankowi godnego rywala,moze chca to zrobic odpowiednio wczesnie, moze dokladaja wszelkich staran lecz po prostu robia to nieskutecznie. Efekt jest taki, ze na 24 dni przed gala rywal nie jest znany. Prawda niestety jest taka, ze tylko efekty sa istotne.
Vae,uważam, że jest tak jak mówisz. Fani doskonale powinni wiedzieć, że pozyskanie zawodnika dla Janka robi się tak samo trudne jak dla Michała i Mameda. Nie jest problmemem wziac pierwszego lepszego LHW, problem jest wtedy, gdy szuka sie godnego rywala. Jednak nie wybacze im tego, że nie wzieli Pniaka, a ten zaczyna rozmawiac teraz z WSOF. Mozna powiedziec, ze mieli go jak na talerzu,Mamed go chcial. .
Zwlaszcza, ze Palharesa mozna bylo wypromowac w stylu "Pudzianowski przed rewanzem z McCorkle" czyli nacinanie i posypywanie sola. W przypadku Pniaka to moglo byc np. : Mamed przygotuj sie, najpierw urwe ci jedna noge a potem druga 🙂
"Urwę Ci nogę i zabiorę ze sobą do Brazylii"
IMO rywalem Janka bedzie Matyushenko. Pasuje idealnie, wiekowy, weteran UFC.
Jak rozpoczyna się poszukiwania rywala na 6 tygodni przed galą to nic w tym dziwnego, że godni przeciwnicy nie chcą walczyć z Błachowiczem. Z tych 18 potencjalnych przeciwników zapewne nie ma już nikogo i trzeba było sięgnąć do Bellatora.
Co do Pniaka to przecież został on zwolniony z UFC 10 października, gdy kontrakt z Sakuraiem już był praktycznie dopięty. Martin w wywiadzie dla boxingnews po gali KSW 24 powiedział, że prowadzi już rozmowy z francuskim menadżerem Sakuraia. Naprawdę nie było już żadnego wartościowego przeciwnika dla Mameda? Kowalik by potrafił zakontraktować w odpowiednim czasie Vasilevskiego dla Mameda i Nemkova dla Błachowicza, ale Martin widocznie ma inne pomysły… tylko czekać na Filho czy Mayhema.
Mam nadzieję, że zdjęcia już wysłane. No to czekamy. Na pewno będzie ciekawie.
„Chciałbym aby na naszych galach jednak największym bohaterem był zawodnik, a walka najważniejszym momentem”
Maciej Kawulski
A gala sprzedała by 1700 biletów
Skoro mają wiecznie problemy z zakontraktyowaniem rywali dla ich największych gwiazd niech zatrudnią jedną osoba odpowiedzialną tylko za tych zawodników. Oni sobie będą organizowac gale i kontraktowac innych a ta osoba w tym czasie skupi sie tylko na zakontraktowaniu rywala dla konkretnej osobie. Wiem, bredze
Dla mnie to jest także oczywiste, że pownien się zajmować tym ktoś inny, ale też wątpie, że K&L chcą z kimkolwiek dzielić się swoim sukcesem i za wszelką cenę chcą zrobić tyle ile się da sami. W tym momencie nikt nie zaburza ich wizji, kreowania rzeczywistości jak to mówi Kawul. Z jednej strony zrozumiałe zaś z drugiej w kwestii kontraktowania co galę mamy takie kwiatki.
Dajcie juz spokój z tym psycholem (mowa o Pniaku).
Dla Janka: Moze Tonton…ale on juz raz z Jankiem przegrał, więc nie wiem…Ale nie miałbym nic przeciwko w sumie.
Babalu…pewnie by sie sprzedał…ale za dużo wpierdolów ostatnio zbiera – raczej nie.
Petruzelli – pewnie też nie i po 2 przegranych (choć tego Janusze nie musza wiedzieć).
Sam nie wiem….
Vladimir- wątpię, Houston – też juz z Jankiem przegrywał.
Ale jeśli faktycznie ktos z Bellatora, to imo : Tonton – i to byłaby imo najlepsza opcja, potem Babalu(tu dałoby się jakos to zareklamować) i Houston.
@up Babalu zakończył karierę po ostatnim pojedynku na BFC 96
No to została dwójka 😉