Otwarcie gali UFC 309: Jones vs Miocic z Metallicą w tle (WIDEO)

Na tym kadrze Miocic trochę zmęczonego życiem Poiriera przypomina :muttley:

Odpowiedz 3 polubień

Smutno to pisać ale Metallica, Jones i Miocić są w obecnej chwili w tym samym miejscu - najlepsze dawno za nimi :siara:

Odpowiedz 15 polubień

Jestem prostym człowiekiem, słyszę dowolny kawałek z Ride the Lightning i jestem szczęśliwy.

Odpowiedz 14 polubień

Jestem prostym człowiekiem, słyszę dowolny kawałek z Ride the Lightning i jestem szczęśliwy.

Odpowiedz 8 polubień

Smutno to pisać ale Metallica, Jones i Miocić są w obecnej chwili w tym samym miejscu - najlepsze dawno za nimi :siara:

Jakby wyjebali Larsa i wzięli jakiegoś młodego dzika w stylu Eloya Casagrande to by do dzisiaj nagrywali zajebiste albumy.

Lars gra gorzej niż 25 lat temu a reszta zespołu to są muzyczni wirtuozi. Perkusja mega ich ograniczyła na ostatnich płytach.

Jest jeden koncert na YT z Davem Lombardo, który pokazuje jaki to był potężny potencjał.

No ale Lars ma prawa i to jego zespół więc niewiele mogą zrobić.

Odpowiedz 7 polubień

Co do Larsa to na mojej ulubionej @AndJusticeForAll brzmi świetnie :fjedzia: Ale pewnie dlatego (to moja teoria spiskowa) że content z tego albumu to masa kompozycji Cliffa niewykorzystana wcześniej, do czego żodyn z nich się nie przyzna. Metallica z Cliffem to osobny temat później było już tylko gorzej. Ostatni akceptowalny album to czarny.

I jak Justice to tylko wersja z basem :lesnarhappy:
Ja właśnie load i reload bardzo lubię :conorsalute:

Odpowiedz 2 polubień

O żeby Jones się nie zdziwił jak stipe go wyjasni na ostatnią walkę,gane pieknie wyjaśnił ale przed gane walczył z reyesem z ktorym przegrał ,nie wiem w dokonca w jakiej jest formie ale ja stipka nie skreślam wszystko zależy jak będzie obcięty

Odpowiedz polub

Jestem prostym człowiekiem, słyszę dowolny kawałek z Ride the Lightning i jestem szczęśliwy.

Wyznawca szatana i pogańskiej muzyki :boystop:

Odpowiedz 3 polubień

Smutno to pisać ale Metallica, Jones i Miocić są w obecnej chwili w tym samym miejscu - najlepsze dawno za nimi :siara:

Metallica po Kill Em All miała najlepsze za sobą.

Odpowiedz 6 polubień

Wyznawca szatana i pogańskiej muzyki :boystop:

Owszem, Dżem to muzyka ekstremalna :boystop:

Odpowiedz 2 polubień

Ostatni akceptowalny album to czarny.

Czyli odwrotnie niż sąsiad, zięć, itp...

:mamed:

Odpowiedz 5 polubień

Co do Larsa to na mojej ulubionej @AndJusticeForAll brzmi świetnie :fjedzia: Ale pewnie dlatego (to moja teoria spiskowa) że content z tego albumu to masa kompozycji Cliffa niewykorzystana wcześniej, do czego żodyn z nich się nie przyzna. Metallica z Cliffem to osobny temat później było już tylko gorzej. Ostatni akceptowalny album to czarny.

kurwa, chyba najlepszy album Metallicy! uwielbiam sobie ponapierdzielac na gitarce ich hity od czasu do czasu.
Jak na terapii zagralem i zaspiewalem nothing else matters to kadra mnie zgarnela do nauczania w chorze przez okres terpii :pjelen:

Odpowiedz 6 polubień

Ogromne chłopisko, w piwnicy zaraz będą wieszane planakty z ogromnym pałkerem.
BTW nigdy nie umiałem w slipknot. Debiut i Iowa dosłownie raz na 2 lata poleci, bo to naprawdę przyjemne albumy.

Nabity fest, ale nie jest wysoki. Ja mam 194 wzrostu, a Eloy sięgał mi do ramienia, więc myślę, że pudzianowe kryterium wagowe może nie zostać spełnione.:wtf2:

Odpowiedz 3 polubień

Nabity fest, ale nie jest wysoki. Ja mam 194 wzrostu, a Eloy sięgał mi do ramienia, więc myślę, że pudzianowe kryterium wagowe może nie zostać spełnione.:wtf2:

Przepotężny przedstawiciel Watykanu :joe:

Odpowiedz 4 polubień

Poznałem osobiście Eloya Casagrande w sierpniu zeszłego roku w Krakowie podczas szlajania się po mieście przed koncertem Sepultury. Przemiły człowiek. Podbiłem po prostu po zdjęcie, a wyszło dobre 10 minut rozmowy. Swoją drogą, w Sepie był zajebisty, ale to co wyczynia w Slipknocie przechodzi ludzkie pojęcie. Jestem ciekaw jak daleko on zajdzie, bo to po prostu bębniarski potwór.

Dobry jest. Z perkusistów swego czasu ceniłem Raymonda Herrerę, ale ten pociąg też mi mocno odjechał.

Odpowiedz 3 polubień

Wiek u muzyków w sumie tak nie robi. Nigel Glockler nakurwia w Saxon równo, a ma 71 na karku. Btw. z tym offtopem idźmy do działu muzyka metalowa jak już, a nie zawalajmy wątku o otwarciu UFC 309.

Metallica w tytule to chyba można :wink: a wiek może mieć też na to wpływ, bo jak w sporcie, czy w życiu, różnie ludzie się starzeją...

Odpowiedz 3 polubień

O żeby Jones się nie zdziwił jak stipe go wyjasni na ostatnią walkę,gane pieknie wyjaśnił ale przed gane walczył z reyesem z ktorym przegrał ,nie wiem w dokonca w jakiej jest formie ale ja stipka nie skreślam wszystko zależy jak będzie obcięty

na łyso :scary:

Odpowiedz 1 Like

zagralem i zaspiewalem nothing else matters

Musisz być wirtuozem gitary :werdum: :gabi_much_love: #pdk

Btw. z tym offtopem idźmy do działu muzyka metalowa jak już, a nie zawalajmy wątku o otwarciu UFC 309.

Odpowiedz 5 polubień

Wypierdalac do tematu o muzyce! :mamed:

Odpowiedz 3 polubień

Wypierdalac do tematu o muzyce! :mamed:

Widać kolegów bardziej jara taka Metallica itd., niż zestawienie walki Bones vs Stipe...

Odpowiedz 4 polubień

Widać kolegów bardziej jara taka Metallica itd., niż zestawienie walki Bones vs Stipe...

:rutekajak:

Odpowiedz 3 polubień

61 lat na perkusistę, to już jednak sporo... a Casagrande (33 lata)
Czyli @J.K i @zielony666 dwa 194 cm wielkie chłopiska :wink: :hi::lol:

Mikkey Dee ma teraz 61 i jest w lepszej formie, niż Lars kiedykolwiek :D

Odpowiedz 1 Like

Mikkey Dee ma teraz 61 i jest w lepszej formie, niż Lars kiedykolwiek :D

To najwidoczniej nie tylko forma, a także umiejętności. :wink:

Odpowiedz 1 Like

To najwidoczniej nie tylko forma, a także umiejętności. :wink:

Jakbyś sobie poczytał o Mecie to byś wiedział, że u Larsa problemem zawsze były umiejętności. Legendarny werbel w St. Anger - pamiętamy. :antonio:

Odpowiedz 1 Like