Gaethje od samego początku zaczął walkę od mocnych niskich kopnięć. Poirier kombinacjami bokserskimi odpowiadał na ataki rywala. Dustin dobrze pracował ciosami prostymi. Często akcje bokserskie kończył podbródkowymi. Gaethje zebrał w pierwszej części starcia sporo ciosów. Jeden z nich rozbił łuk brwiowy zawodnika. Poirier świetnie trafiał ciosami prostymi, wytrzymując ataki Justina.
The Highlight w drugiej rundzie kontynuował rozbijanie nogi Poiriera, a ten cały czas odpowiadał ciosami prostymi. Justin wetknął palce w oko Dustina, co spowodowało krótką przerwę w pojedynku. Poirier dobrze unikał ciosów w wykonaniu rywala, samemu zadając mu sporo obrażeń. Gaethje skupił sie na obijaniu prawej nogi przeciwnika, kiedy to Dustin cały czas atakował kombinacjami bokserskimi. Widać było, iż Poirier odczuwa mocny ból, który oczywiście spowodowany był niskimi kopnięciami. Justin bronił prób obaleń w wykonaniu Dustina.
W trzeciej części starcia wydawało się, że to Gaethje zaczyna zdobywać przewagę nad rywalem, cały czas okopując jego prawą nogę. Obaj zawodnicy wyglądali na zmęczonych, jednakże tempo pojedynku było wysokie. Jednym z ciosów Justin wyraźnie naruszył Dustina, po czym cofnął się on pod siatkę. Tam Gaethje zaczął wywierać jeszcze większą presję, wciskając przeciwnika w klatkę, zadając przy tym sporo ciosów. Poirier świetnie pracował w stójce prawym sierpowym, lecz wydawało się jakby jego rywal nie był wzruszony siłą tych uderzeń. Znowu Gaethje wetknął jeden z palców w oko przeciwnika, za co Herb Dean, sędzia ringowy tej walki, odebrał punkt Justinowi.
Na początku czwartej rundy Poirier naruszył Gaethje lewym sierpowym, po czym rzucił się na niego zasypując go gradem ciosów. Herb Dean po wielu uderzeniach zdecydował się na przerwanie tego pojedynku.
Direct hit ?#UFCGlendale @DustinPoirier pic.twitter.com/HCxtksv1II
— UFC (@ufc) April 15, 2018
Teraz może w końcu ten rewanż Poiriera z Alvarezem a dla Gejcziego może Sanchez? Ale to by była napierdalanka.