Bo Nickal wypunktował Paula Craiga, ale został głośno wybuczany przez publiczność za nudną walkę!

Bo Nickal zanotował siódme zwycięstwo w zawodowej karierze. Amerykanin podczas gali UFC 309, która 16 listopada odbyła się w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych, pokonał jednogłośną decyzją sędziów Paula Craiga.

• WYNIKI GAL UFC 309: JONES VS MIOCIC

Jako pierwszy zaczął atakować Bo Nickal, co chwilę atakując niskimi kopnięciami i pojedynczymi uderzeniami. Paul Craig nic sobie z tego nie robił i cały czas starał się spychać rywala pod siatkę. Nickal atakował coraz częściej, ale były to niemal wyłącznie ciosy proste przy odpowiednim zachowywaniu dystansu. Zawodnik ze Szkocji niemal za każdym razem czekał na akcję ze strony rywala, aby wtedy zaatakować kontrą. Te jednak nei zawsze dochodziły do celu.

Podobnie wyglądała druga runda, w której zawodnicy przez cały czas pozostawali w stójce, bez jakichkolwiek chęci przejścia do parteru. Nieco częściej atakował Bo Nickal, którego większość uderzeń dochodziła do celu. Amerykanin mógł także pochwalić się większą skutecznością uderzeń w stójce.

Kolejna runda także nie była interesująca dla kibiców, którzy głośnym buczeniem postanowiła wyrazić swoją opinię na temat walki. Bo Nickal zaatakował dobrymi sierpami w połowie rundy, które dotarły do celu. Poza tym jednak obaj byli bardzo pasywni i bardzo rzadko dochodziło do jakichkolwiek wymian.

Bo Nickal (MMA 7-0-0) po raz czwarty wszedł do klatki organizacji UFC. W dotychczasowych starciach pokonywał kolejno w pierwszej rundzie przez poddanie z Jamiem Pickettem, przez uderzenia w pierwszej odsłonie z Valem Woodburnem oraz przez poddanie w drugiej rundzie z Codym Brundage’em. Amerykanin wywalczył kontrakt z UFC w 2022 roku w programie Dana White’s Contender Series, gdzie najpierw poddał w 62 sekundy Zacka Borrego, a następnie po nieco ponad miesiącu poddał w 52 sekundy Donovana Bearda.

Paul Craig (MMA 17-9-1) stoczył dziewiętnastą walkę w UFC. W poprzednich pięciu pojedynkach Craig wygrał tylko z Andre Munizem, a przegrywał z Volkanem Oezdemirem, Johnnym Walkerem, Brendanem Allenem i Caio Borralho. Wcześniej zawodnik ze Szkocji pokonywał między innymi Mauricio Ruę, Jamahala Hilla czy Nikitę Krylova.