Francis Ngannou obronił pas kategorii ciężkiej w walce wieczoru gali UFC 270. Kameruńczyk zwyciężył z Cirylem Gane przez jednogłośną decyzję sędziów. Kameruńczyk zdobył przewagę na kartach dzięki obaleniom i kontroli w parterze podczas trzech ostatnich rund.
Po kilkunastu sekundach starcia Gane ruszył po obalenie, ale Ngannou wybronił tę próbę. Francuz przeszedł do klinczu, jednak nie udało mu się na dłużej skontrolować mistrza. Francis cały czas wywierał presję w stójce, szukając nokautującego uderzenia. Ciryl walczył na wstecznym, ponownie złapał zwarcie pod siatką. Po krótkiej walce na chwyty akcja wróciła na środek oktagonu. Ngannou trafił ciosem na korpus, po czym poprawił serią kolejnych ciosów. Gane zaatakował obrotówką. Pretendent unikał naporów mistrza, krążąc dookoła klatki. Na półtorej minuty przed końcem rundy Francis przeszedł do klinczu, Gane wkrótce odwrócił pozycję. Ngannou zwolnił i podczas ostatnich wymian w tej odsłonie nie prezentował już takiej agresji.
Ngannou cały czas wywierał presję, natomiast Gane aktywnie pracował na nogach i poruszał się dużo szybciej od Kameruńczyka. Francuz czuł się coraz pewniej, chętnie atakował zmęczonego mistrza rozmaitymi technikami. Francis przestrzelił ciosem sierpowym, po czym złapał krótki klincz pod siatką. Gane korzystał z przewagi kondycyjnej oraz szybkościowej, punktując Ngannou na przestrzeni drugiej rundy. Ciryl dyktował tempo tego pojedynku i miał pod kontrolą wszystkie wymiany,
Po minucie trzeciej odsłony Francis przechwycił kopnięcie rywala i przeniósł akcję do parteru. Mistrz wylądował w pozycji bocznej, skąd mógł skontrolować Ciryla na ziemi. Gane oddał plecy podczas próby wstawania, Ngannou szukał wpięcia, a następnie przejścia do dosiadu. Francuz zdołał jednak wrócić na nogi i chwycić klincz. Francis zanotował jeszcze jedno obalenie, ale tym razem zawodnicy od razu wrócili do zwarcia pod siatką. Tam lepszą pozycję zajął Gane. Ciryl zaatakował obrotowym łokciem na rozerwanie. Ngannou jeszcze raz obalił w końcówce rundy. Ciryl szukał kimury, jednak mistrz zdołał wyswobodzić rękę i zachować kontrolę aż do syreny.
Gane regularnie atakował niskimi kopnięciami, cały czas poruszając się przy tym dookoła oktagonu. Ngannou spokojnie podążał za przeciwnikiem, ale z jego strony padało niewiele uderzeń. Po dwóch minutach zawodnicy przeszli do klinczu. Francis złapał klamrę i obalił Francuza. Ciryl ponownie oddał plecy, próbował sięgnąć po dźwignię na nogę. Ciryl wstał, ale po chwili ponownie wylądował na macie. Ngannou był blisko przejścia do dosiadu, jednak ostatecznie skontrolował Francuza z półgardy. Ngannou trafił kolanem w korpus siedzącego przy siatce Ciryla. Francis utrzymał i obijał pretendenta w parterze do końca czwartej odsłony.
Walka w stójce mijała pod dyktando Gane, który był szybszy i bardziej wypoczęty. Po minucie wymian Ciryl obalił Ngannou i znalazł się w półgardzie. Francis zdołał odzyskać gardę, a następnie przetoczyć przeciwnika. Ciryl zagroził dźwignią na nogę, ale nie udało mu się poddać Kameruńczyka. Ngannou odzyskał pozycję z góry, przeszedł do półgardy. Gane próbował uciec do stójki, ale nie był w stanie wydostać się spod mistrza aż do samego końca walki. Po pięciu rundach walki sędziowie punktowi jednogłośnie zadecydowali o wygranej Ngannou.
120,2 kg: Francis Ngannou pok. Ciryla Gane przez jednogłośną decyzję (48-47, 48-47, 49-46) | 
|
101 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Bantamweight
Oplot Challenge Lightweight
Roshi
BAMMA Heavyweight
MISTRZ ŚWIATA ⚽️
UFC Bantamweight
Brutaal Middleweight
ONE FC Featherweight
BAMMA Flyweight
UFC Flyweight
UFC Bantamweight
BAMMA Heavyweight
Oplot Challenge Featherweight
UFC Welterweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
ONE FC Super Heavyweight
ONE FC Featherweight
ONE FC Super Heavyweight
UFC Light Heavyweight
KSW Heavyweight
BAMMA Middleweight
Maximum FC Welterweight
EFC Africa Heavyweight
EFC Africa Heavyweight
UFC Bantamweight
KSW Lightweight
EFC Africa Heavyweight
UFC Middleweight
Roshi
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59059/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>