UFC 269: Kai Kara-France pokonał Cody’ego Garbrandta! Były mistrz znokautowany (WIDEO)

Hahahaha Cody startował na konfie do Szona a jest na liścia hahahaha

Odpowiedz 2 polubień

I bardzo dobrze. Żegnam cieplutko.

Odpowiedz 8 polubień

Ktos tu się chyba pożegna z ufc.

Odpowiedz 12 polubień

Francja gurom

Odpowiedz 8 polubień

Wyczuwam, że Pan Łysy powie: "Uwielbiam tego dzieciaka. Nasze drzwi dla niego zawsze są otwarte, ale teraz są zamknięte"

Odpowiedz 17 polubień

walka z cruzem na zawsze w naszej pamięci, szkoda, że skończyło się to tak a nie inaczej.

Odpowiedz 2 polubień

Pozostaje mu walka z Edgarem o miano pierwszego pretendenta do pasa.

Odpowiedz 17 polubień

walka z cruzem na zawsze w naszej pamięci, szkoda, że skończyło się to tak a nie inaczej.

no z Cruzem to była imponujaca poniewierka jak z filmu, szczegolnie ze nie bił się z jakimś leszczem przeciez. Na zawsze zapamiętam, ale teraz juz pora do wora bo z tych 20 szarych komórek co miał na wejsciu do sportu zostaly mu 2...

Odpowiedz polub

Szkoda Codiego, z Cruzem walka to było mistrzostwo świata, jak on się ruszał, wyprzedzał Cruza, te kombinacje... niestety, ale T.J. na soku zabrał mu duszę już chyba na dobre.

Odpowiedz 2 polubień

Zostawcie Cody'ego w UFC, jest jeszcze sporo wpierdoli, które może zebrać i przynieść nam wszystkim radość.

Odpowiedz 15 polubień

Hehe dobrze mu tak :D

Odpowiedz polub

Wiedzialem ze tak bedzie.... :fjedzia:

Odpowiedz polub

Ehh Cody, byłeś kotem a stałeś się ludkiem na strzała.

Odpowiedz 3 polubień

No i fajnie

Odpowiedz polub

Ładny ten Cody. Jakby nie był takim krasnalem to byłbym zazdrosny.

Odpowiedz polub

Odpowiedz 5 polubień

Kończ Cody. Lepiej jeszcze trochę pożyć, a jak w wadze chusteczek higienicznych, wyłapujesz Kaosa za Kaosem, to niestety coś już w mózgu się nieodwracalnie poprzestawiało. Ale w chuj szkoda... Jebany oszust TJ właściwie zakończył jego karierę już kilka walk temu...

Odpowiedz 2 polubień

Będzie gdzieś jakąś powtórka gali?

Odpowiedz polub

Cody, Cody, Cody...
Co mam napisać.
To już ten etap, gdzie chociaż chłopa nie za bardzo lubisz jako zawodnika, a już Ci go żal.
Straszne kaosy zbiera.
Nie próbuje nawet przestawić swojej gry, nie próbuje zapasów. Cały czas chce udowodnić sobie że dalej ma czutkę, ale kurwa nie ma czutki, refleksu, nic.

Odpowiedz 3 polubień

Snake zabrał duszę i szczękę Codyemu. Jak kurduple z 125 go nokautują to chyba czas pomyśleć o końcu kariery. Szkoda zdrowia dla paru $ jak za 15 lat się będzie ślinić przy mówieniu...

Odpowiedz polub

Cody ma tylko 30 lat i zaledwie 17 walk w rekordzie, a jest rozbity jak jakiś weteran pod 40 z 50 walkami.

Odpowiedz 3 polubień

Cody ma tylko 30 lat i zaledwie 17 walk w rekordzie, a jest rozbity jak jakiś weteran pod 40 z 50 walkami.

Koks wodka dziwki i inne rozrywki.... :fjedzia:

Odpowiedz polub

Zapomniałem już ile radości daje rozbity Dzbanbrand :mamed:

Odpowiedz polub

Typ stracił cała pewność siebie. Nic już z niego nie będzie, a pomyśleć, że kiedyś zapowiadał się na dominatora

Odpowiedz polub

No Chin :/ wróżyłem mu kiedyś dobrą karierę (walka z Domem, te uniki… bajka) ale z każdym kolejnym bojem widzę, że to nie ma przyszłości. Przynajmniej nie w UFC.

Odpowiedz polub

Jestem pod wrazeniem, że Cody potrafi tyle bomb przyjąć :frankapprove:

Odpowiedz polub

Kończ Cody. Lepiej jeszcze trochę pożyć, a jak w wadze chusteczek higienicznych, wyłapujesz Kaosa za Kaosem, to niestety coś już w mózgu się nieodwracalnie poprzestawiało. Ale w chuj szkoda... Jebany oszust TJ właściwie zakończył jego karierę już kilka walk temu...

Abstrahując od oszusta bo to jest niezaprzeczalne to jednak Cody delikatnie mówiąc podpalił się w obu starciach z nim.

Odpowiedz polub

Abstrahując od oszusta bo to jest niezaprzeczalne to jednak Cody delikatnie mówiąc podpalił się w obu starciach z nim.

No niestety. Przydomek "no brain" też z niczego się nie wziął. Miał go na widelcu w obydwu starciach i był w stanie go nawet na soku usadzić, ale no wyszło jak wyszło.

Odpowiedz 1 Like