Joe Rogan zapowiada walkę Karoliny Kowalkiewicz z Claudią Gadelhą na UFC 212

1 KOMENTARZ

  1. Dobra, powtórzę się, ale trochę lżej, bo nie skończyło by się tylko na reprymendzie od clouda (swoją drogą dzięki za uczciwy warnung).Rogan pieprzy, po prostu totalnie pieprzy od rzeczy. Żadna z tych walk nie była RÓWNA. To, że Klaudiusz siłowo stał mocno i próbował parterowo dominować (i jakieś półtorej rundy dawał radę) – i że Karolince wszedł lucky punch (tak Zaborek, popłacz się, ale to nie było nic więcej), nie robi z tych walk wyrównanych. Nawet jednak w pierwszym przypadku, statystyka ciosowa i dobre TDD Asi zabija jakiekolwiek wątpliwości.Karolinka jest fałszywą… no powiedzmy że fałszywą osobą. Te sztuczne uśmieszki, te pitolenia pod gawiedź, te reżyserowane zachowania – szkoda gadać. Wiejskie usposobienie wychodzi dopiero przy śmianiu się z redaktorów, części kibiców, braku odporności na krytykę. Angielski to także porażka.. po takim czasie nie mając ŻADNYCH umiejętności językowych można by opanować więcej, niż niezbędne minimum angielskiego.. uszy krwawią jak się jej słucha. Z drugiej strony ona nie ma do powiedzienia nic ciekawego, więc pytanie brzmi, czy robi to jakąkolwiek różnicę?A mistrzynią to może będzie, jak Asia skończy karierę : ) Zawsze jest więc jakieś okienko nadziei…Z Gadeljii chyba wreszcie zszedł ból dupki po przegranej – a przynajmniej tego nie manifestuje. I dzięki Bogu, bo to już było naprawdę słabe.Ciekawe czy również zeszła siła, bo cykle już raczej nie te ; )Mimo wszystko, dalej wygląda jak wygląda. Nie widzę tego na dystansie 3 rund, mimo działań USADA.Nie wypada kibicować przeciwko rodaczce, więc.. niech dadzą dobrą walkę.Typując jednak, Klaudiusz przez poddanie w drugiej połowie drugiej rundy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.