Wczorajsze ważenie było z pewnością jednym z najbardziej kontrowersyjnych w historii UFC. Najpierw fani byli świadkiem przedziwnej sytuacji dotyczącej wagi mistrza kategorii półciężkiej, Daniela Cormiera, a chwile po samym ważeniu portale informacyjne podały, że Pearl Gonzalez z powodu posiadania implantów piersi nie będzie dopuszczona do walki z Cynthią Calvillo. Co ciekawe, po kilku godzinach sam Dana White zaprzeczył tym doniesieniom, a komisja po dłuższym rozpatrzeniu sprawy dopuściła Gonzalez do walki. Sama zawodniczka tak wypowiedziała się o zaistniałej sytuacji.
Nigdy nie słyszałam o takiej zasadzie. Podałam to im w dokumentach, nigdy nie kłamałam na ten temat, mówiłam im, że miałam operację. Nie chciałam żeby cały świat gadał o moim zabiegu, nie podoba mi się cała ta sytuacja. Ciężko trenowałam chcąc pokazać światu swój talent. Mam sporo do pokazania w oktagonie UFC. Z tego właśnie fani powinni mnie znać.
Co prawda rozgłos jest dobry więc po prostu będę robiła swoje. Wykorzystam tę sytuację, wygram jutro i pokażę ludziom, że nie tylko mam implanty piersi, ale jestem też utalentowaną zawodniczką.
Pełna rozpiska UFC 210 dostępna jest TUTAJ.
Pewnie ichpostraszyli pozwami o szowinizm i gotowe
Ale ucho, zobaczymy co potrafi. Jak przejebie, na co stawiam to wizerunek cycatej lalki trudno jej bedzie zmienic. Chyba, ze nie ma z tym problemu i to wykorzysta, wtedy jej sprawa..
Cycki wróciły trzeba się tylko cieszyć 😀