Na konferencji prasowej po gali UFC 162 szef UFC Dana White mimo niechęci Andersona Silvy (33-5) do stoczenia rewanżowej walki z nowym mistrzem wagi średniej Chrisem Weidmanem (10-0) wydawał się być dość pewny, że będzie w stanie doprowadzić do jej zorganizowania. Dodał też, że obecnie superwalki, które planowano w wypadku zwycięstwa Silvy, nie są możliwe do zestawienia, a stracą na tym niestety zainteresowani fighterzy:
Gwarantuje wam, że Silva nie pragnie bardziej niczego innego jak rewanżu z Weidmanem. Anderson musi po prostu pojechać do domu, spędzić trochę czasu z rodziną i przemyśleć sobie pewne rzeczy. Są sytuacje, w których zawodnicy po wygranych walkach przez pierwsze 2-3 tygodnie nie mają ochoty o niczym rozmawiać. To jest po prostu część procesu, szczególnie w przypadku takich walk jak ta dzisiejszego wieczoru…
Anderson nigdy nie odmówił walki, nigdy nie było sytuacji, w której miałbym problem z przekonaniem go do wzięcia pojedynku. Nigdy nie powiedział, iż nie zawalczy z tym lub tamtym zawodnikiem. Był świetnym mistrzem, i jest człowiekiem, który dotrzymuje danego słowa. Mówi publicznie wiele rzeczy i gra trochę z mediami, ale prywatnie nie miałem z nim nigdy żadnych problemów. Swoją zwycięska passę osiągnął dzięki temu, że jest świetnym zawodnikiem i posiada niesamowity talent. Na pewno będzie chciał się zrehabilitować…
Ta walka kosztowała St. Pierre’a, Jona Jonesa i Andersona bardzo dużo pieniędzy. Te superwalki, o których mówiliśmy, niosły ze sobą szansę zarobienia bardzo dużych sum, a Anderson był tym, na którym opierało się ich zorganizowanie. Teraz nie ma to sensu…
Na tablicy pojawił się również ponownie temat walki z Vitorem Belfort, co White skomentował krótko:
Anderson Silva był niepokonany od 2006 roku i pokonał każdego, utrzymując tytuł mistrza przy sobie. On zasługuje na ten rewanż. Nawet Chris Weidman to powiedział zanim doszło do ich walki. Vitor będzie musiał poczekać. Nie dostanie tej walki. Może mi wysyłać SMS-y, może pisać jebane listy. Może nawet zadzwonić do swojego kongresmena. Może robić to na co ma ochotę, ale będzie musiał poczekać. Anderson Silva dostanie rewanż.
Możecie mnie zaraz zhejtować, ale skoro Silva miał dość, nie lepiej było zwyczajnie zrobić sobie przerwę, a ktoś zawalczyłby po prostu o tymczasowe mistrzostwo? Można było wtedy uniknąć zniszczonego rekordu, fali hejtu i tego niesmaku, który nawet po odzyskaniu pasa pozostanie…
Jak dla mnie Silva powinien stoczyć jakąś walkę na przetarcie z np. Jacare, Rockholdem albo Lombardem. Zaś Chris Weidman powinien zmierzyć się w obronie pasa w Vitorem Belfortem który idzie jak burza i jest najbardzoeij niewygodny dla Weidmana bo jest szybki w stójce, dobry w parterze i zapasach i ma nokautujący cios.
Silva zostawił tylko nie smak po tej jego nowej taktyce któa polegała na prowokacji i unikaniu ciosów bez gardy, każdy się zastanawia, co by było gdyby Silva trzyamał gardę i był skupiony na walce jak to miało miejsce w drugiej walce z Sonenem.
Nowej taktyce? Przecież to stara taktyka.
„Chciałbym aby na naszych galach jednak największym bohaterem był zawodnik, a walka najważniejszym momentem”
Maciej Kawulski
W stu procentach zgadzam sie z Daną White
Nawiązując do Silvy, ja jestem zdania że pierwszą walką po jego przegranej, nie powinien być rewanż. Chris zasłużył na zwycięstwo (jak komuś to nie pasuje, to nie zmienia faktu że wygrał i został mistrzem), dlatego powinien powalczyć z pretedentami, mieć jakieś dwie walki na obronę pasa i ew. wtedy rewanż. Niech też się nacieszy, niech jest coś nowego, a nie rewanż i możliwie takie samo zakończenie.
Poza tym, nie ma co, żółta czapka nike idealnie pasuje do garniaka
Dana nie przepada za tym koksem Vitorem i dobrze mu tak.
@midern, dostalbys tyle kasy od nike to zalozylbys nawet rozowa w kwiatki.
Trochę dziwnie-dziwny news : ) Edgar, Sonnen, Pettis wagami operują jak zaśpiewają : ) generalizuję ogólnie, bez spiny : )
Anderson vs Jones jak najbardziej bym widział po Jones vs Gustafsson. Bzdura, że nie będzie superfajtów, dziennikarska kaczka jak nic : D
Kaczka jak czytasz to atakuj Bąsa na tych jego twiterach czy co on tam posiada, że po Maulerze ma zażadać Silve : )
Na rewanżu także będzie można zarobić dużo pieniędzy, podejrzewam, że może nawet więcej, niż teraz. Co do superfightów, to Diaz vs Silva – make it happen! Lepszego czasu na taką walkę nie będzie.
tak, a kobiecego MMA nigdy nie zobaczymy w UFC, jak ja wierzę w słowa Dany…
Ale fakt, dałbym Weidmanowi walkę pod koniec roku, nawet z Belfortem, po to żeby przetarł się, i jakoś potwierdził swoją pozycję. Na wielu stronach wpisywany jest obecnie jako P4P fighter of the world (!), a to jednak przesada. Wygrana z Belfortem dałaby mu stabilizacje. Anderson przez ten czas odpocząłby, a w lutym-marcu walka Silva-Weidman (niezależnie kto ma wtedy pas) i potem superfighty.
@ Drafa, tego nie musisz mi mówić. Wiem, że i dostaje kasę, i nike jest jego sponsorem. Nie mówię, ze nie może (bo co ja tu mogę), ale że to dziwnie wygląda ;D
Dana chce zeby Andreson wygrał z Weidmanem, udowadniając ze to on jest nr 1 a byc moze wtedy dac mu superfight… tylko czy marketingowo postac Silvy po tej porazce nie spadla? pokazalo to ze jednak da się go teraz pokonac, dlatego faworytami byliby w potencjalnym starciu zapewne GSP lub Jones, z czego ten drugi raczej bylby duzym faworytem 😉
Dana chce zbić jak najwięcej hajsu na rewanżu, ale wydaje mi się, że Silva nie będzie chciał tej walki. Po prostu Weidman nie będzie dla niego wyzwaniem i on nie musi nic udowadniać. Bardziej wierzę w scenariusz, że przejdzie do półciężkiej by zawalczyć z JJ.
„Chciałbym aby na naszych galach jednak największym bohaterem był zawodnik, a walka najważniejszym momentem”
Maciej Kawulski
ciekawe kto by miał większe ambicje do przyjęć na papę
” Może pisać te jebane listy”
Belfort ty czubie zmniejsz dawki 🙂 🙂
Diaz vs Silva – jeżeli Dana stanie na wysokości zadania (a myślę że w obecnej sytuacji wiele nie brakuje) to zrobię wszystko aby zobaczyć walkę na żywo.
PPV no.1 ever – 25 min fakersów i pajacowania lub 10 sec i po krzyku
Wyczuwam ostre wkruwienie w tych słowach Dany. Walka Jones Silva pewnie by sprzedała pierdyliard PPV a tu taki psikus.
Oglądałem sobie ostatnio Twittera Belforta i zdjęcia a jest tego sporo. Gość wygląda jak koks, twarz ma strasznie starą już, moim zdaniem wogóle niepodobną do przeszłości choćby sprzed 3- 4 lat. Takie moje spostrzeżenie że oni naprawdę muszą koksować sporo różnych świństw, głowy jakieś im rosną od hormonów i innych cudów. Wszystko to jakoś negatywnie działa i jest antypromocją tego sportu. Jestem też fanem boksu ale nie widziałem żeby bokserom takie łby rosły na starość.
Oglądałem sobie ostatnio Twittera Belforta i zdjęcia a jest tego sporo. Gość wygląda jak koks, twarz ma strasznie starą już, moim zdaniem wogóle niepodobną do przeszłości choćby sprzed 3- 4 lat. Takie moje spostrzeżenie że oni naprawdę muszą koksować sporo różnych świństw, głowy jakieś im rosną od hormonów i innych cudów. Wszystko to jakoś negatywnie działa i jest antypromocją tego sportu. Jestem też fanem boksu ale nie widziałem żeby bokserom deformowało twarze na starość.
Rewanż jest na pierwszym miejscu, ponieważ Dana ma może jeszcze nadzieje na zorganizowanie walki Silva vs mistrzowie
Ja tam zawsze byłem przeciwny superfightami ,a co do słów Dany to się z nim zgadzam.
Oczywiście, że Dana jest wkurzony. Przecież wiadomo, że mówiąc "zawodnicy" miał na myśli zawodnika White i zawodników Feritta. To oni są największymi przegranymi (finansowo) tej walki 😉
To tak jak ze słynna mega walką Floyd-Manny, do której nigdy nie dojdzie. Dlatego boks umiera. Ale w UFC walczą najlepsi z najlepszymi i nie ma takiej polityki, Jednak faktycznie taka walka już się nie sprzeda bo Anderson bardzo łatwo przegrał. Musiałby się odbudować najpierw. Jedyna opcja to zestawić go z GSP czyli słabszą opcją ale czy to ktoś kupi. GSP też może dostać od rumcajsa i wszystko legnie w gruzach.
RJjr @
Zostań fanem szachów dla dobra ogółu
Kacz@
Zawiało gimbazą
Była rozkmina Weidman vs Belfort , z gory założyliscie wygrana Weidmana. Co jednak jeśli ten nie zdołałby obalić i wyhaczył usypiajace kowadło i to w 1 rd a Belfort w tej rundzie ma najwiecej skocznen jak sie nie myle ? Co łysy wtedy by z drabinkami porobił ? Natychmiastowy rewanz Weidmana a Anderson vs przykladowo Jacare/Bisping ?
faktycznie trochę się sprawy pokomplikowały,Silva musiałby teraz odbudować swoją pozycję,a trzeba też pamiętać,że w międzyczasie GSP i Jones też będą walczyć i też może im się trafić podobna wpadka jak Silvie i plany znowu się skomplikują.Nie mówiąc już o tym,że jeśli Jones faktycznie przymasuje do HW to też nie będzie mu w smak schodzić do catchweight poniżej LHW.
czemu niby nie zasluguje na nr1 p4p? wygral z jedynka wiec jest pierwszy
@Gaara, a jesli Sonen lub Bonnar by wygral to tez laduje na nr 1 p4p?
Dla mnie pozycja Weidmana jest troche kontrowersyjna, ale nie wiem jakie sa kryteria w ustalaniu takiego rankingu.
Walka Silva vs JJ/GSP ma na pewno większy sens niż walka Weidman vs JJ/GSP w tym momencie ale żeby ukoronować karierę Andersona takimi walkami to musi on mieć pas więc najpierw rewanż, a potem będziemy myśleć co dalej…
oczywiscie, ze by wyladowali na 1. tylko bonnar, nawet jakby silva stal bez ruchu, by nie wygral, a chael nie moze byc w p4p, bo sam ten ranking wymyslil 😀
Ja również nie widzę jakoś Weidmana w rankingu przed Jonesem, no ale to tylko suche rankingi przecież.
A jak przegra ponownie z Weidmanem to nie będzie nad czym myśleć. Trzeba będzie kończyć karierę.
„Chciałbym aby na naszych galach jednak największym bohaterem był zawodnik, a walka najważniejszym momentem”
Maciej Kawulski
Galimatias na chooja się porobił. Ja obstawiam wygrany rewanz Silvy pozniej jesli nikt go nie ustrzeli to za 2 walki Jones albo GSP. Tylko znowu jesli rewanz wygra a potem przykladowo jakis Bisping / Belfrot /Jacare czy tam ktokolwiek spacyfikuje w pierwszej obronie po ponownym zdobyciu pasa? Wtedy juz zadnych super fightow raczej nie bedzie
White patafian juz niema absolutnie szacunku do Vitora , pier…. bożek pieniężny z łysym łbem…
Według mnie gdyby Belfort dostał teraz szansę walki o pas z Weidmanem to by tą szansę wykorzystał. Weidman nie ma szans z rozpędzonym Belfortem.
Jak przegra znów to pozostanie mu RJJ na zasadach bokserskich no chyba, że klasycznie czyli 2-3 walki i znów szturm na pas.
Duze szanse na rewanz podczas ufc 168. Dana powiedzial dzisiaj, ze chce przeniesc Rousey – Tate na luty.
Mój plan dotarł do Dany
Walka pomiędzy Silvą i Bonsem mogła by się odbyć mimo wszystko , może Anderson który stracił ”wszystko” wziąłby walkę bo nie ma nic do stracenia , stracił tytuł niezniszczalności od 2006 roku… Walka z Jonsem mu nie zaszkodzi nawet gdyby była drugą porażka pająka.
jeszcze jedno
Nie byłem zwolennikiem walki GSP z Pająkiem i dobrze się stało. Żorż jest za mały na Silvę i tyle. Mam nadzieje że gdy GSP wygra z Hendricksem to zejdzie niżej i zawalczy z Hendersonem. Chociaż ewentualna wygrana Ellenbergera z MacDonaldem i robi się ciekawie w welterweigh division bo pewnie Juggernault dostałby shota. Wiadomo też że jeśli jednak wygra Rory ,to z żorżem nie zawalczy , a wtedy nic już do roboty tam nie ma dla St-Pierra
no też jestem tego zdania… Weidman jest dobry, ale prawda jest taka, że nadal nie wiemy na co go stać. pokonał Andersona tylko i wyłącznie przez błąd Spidera, w rewanżu to nie ma prawa się zdarzyć, KO w 1 rundzie , wygrywa Silva. zgadzam się, że Belfort, gdyby tylko dostał szanse, teraz zostałby nowym mistrzem UFC w MW pokonując Weidmana.
uważam, że oczywistym jest, że Dana będzie chciał doprowadzić, jak najszybciej do rewanżu Weidman-Silva, bo jest to warte dużo więcej pieniędzy niż Weidman-Belfort i ewentualnie później Belfort-Silva. kombinacja Weidman-Belfort i potem Weidman-Silva jest zbyt ryzykowana, ponieważ Belfort może uniemożliwić rewanż Weidman-Silva zostając mistrzem. typ: Weidman-Silva grudzień 2013 lub luty 2014 jako pierwsza obrona pasa przez Chrisa, pierwsza i ostatnia w erze Spidera 🙂
Może Chris faktycznie nie ma jeszcze zbyt wielu walk, żeby można było stwierdzić na ile tak naprawdę go stać. Jednak, i tu do fanów Andersona, co On zrobił w tej walce?
Ładnie bronił się na plecach, ale i tak kilka strzałów zaliczył.
Potem bronił obaleń i z opuszczonymi rękami prowokował.
W stójce nie zagroził obecnemu mistrzowi ani razu.
…i gdzie tu jest dominacja, o której piszecie. Tak Silva prowadzil swoją grą, ale myszka nie dała się złapać.
Chris jest młodym obiecującym zawodnikiem, a do tego ma mocną psychikę co jest cechą mistrzów.
Mówicie, że Anderson dał mu na tacy ten pas, lekceważąc przeciwnika. Szkopuł w tym, że robił dokładnie to samo co zawsze (czasem bardziej "cwaniakował" czasem mniej, tylko rezultat był inny.
…i dlatego rewanż zapowiada się ekstremalnie ciekawie.
Typowe gadanie Danki, jeśli Anderson podejmie się rewanżu i zwycięży w dewastujący sposób jestem przekonany, że usłyszymy coś pokroju : "Zarówno Silva jak i Jones wyrazili zainteresowanie superfightem między sobą".
To jest bardzo dobry pomysł, żeby rewanż odbył się na gali UFC 168.
Smutne jest, że tak wielu nie potrafi docenić sukcesu Weidmana oraz tego jak dobrze ułożony jest to zawodnik. Piszecie, że Belfort by się po nim przejechał, możliwe, ale tylko w sytuacji gdyby Weidman chciał bić się z nim w stójce w co wątpię. W rewanżu Weidman też ma szybko przegrać tak? No zabawne bo to by znaczyło, że Silva musiałby na niego ruszyć co kończyłoby się obaleniami. Silva świetnie się czuje walcząc z kontry, stąd to całej pajacowanie i zapraszanie Weidmana. On wie, że Weidman w parterze nim pozamiata.
Tak sie zakonczy rewanz!
Silva musi teraz poukładać sobie w głowie teraz całe życie. Diana White przekona jednak go do walki rewanżowej, ale myśle że będzie to podczas eventu w 2014.Teraz jak to powiedział po walce- musi odpocząć,zająć się życiem , rodziną. Kiedy dojdzie do rewanżu ta walka będzie przeze mnie zupełnie inaczej spostrzegana,ponieważ mimo tego, że darzę go sympatią, nie będzie to dla mnie walka już tyle zachodu. To dlatego,że gdyby Silva nie pajacował,doceniłby wszystkie walory Weidmana, rewanż w najbliższym czasie nie byłby aż tak potrzebny. Jeśli Spyder podejdzie do rewanżu i go zwycięży to będzie tylko potwierdzenie, że Anderson Silva przestałbyć Silvą pisanym przez wielkie „S”, a jedynie mógłby zostać znów czempionem wagi średniej, a to w jaki sposób przegrał sobotnią walkę, w przypadku kontynuacji kariery zostanie zapamiętane bezpowrotnie.Takie jest mój punkt widzenia 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=VO3Ik2_zsSc lepiej zeby sie odbyl rewanz .. ahahah
zajebiste
Reply
Joker1337
Wrzuta od Jokera jaja urywa 😀 Danuta chyba wali superfighty po popisówie Spidera 😀 Silva fajnie składał Griffin'a można to nazwać błazenadą ale ręcę pracowały 😀 no i nie wzbogacał konferencji całuśnymi całuchami 😀
„Ta walka kosztowała St. Pierre’a, Jona Jonesa i Andersona bardzo dużo pieniędzy. Te superwalki, o których mówiliśmy, niosły ze sobą szansę zarobienia bardzo dużych sum, a Anderson był tym, na którym opierało się ich zorganizowanie. Teraz nie ma to sensu…” tego wlasnie najbardziej szkoda i jest to chyba najwiekszy minus przegranej walki Silvy, tak dla niego samego pozostaych dwoch mistrzow ludzi interesujacych sie tym sportem jak i dla historii i calego MMA
Chris zrobił to, co zapowiadał White i pokrzyżował mu plany. JJ napewno jest zawiedziony, GSP zdaje się cieszy z obrotu sprawy. Szkoda chciałem zobaczyć superfihgta w UFC, ale jeszcze nic straconego jak JJ przejdzie do wagi ciężkiej