UFC 110: Cro Cop vs Rothwell

1. Czy Rothwell ma jakieś szanse? Czy to próba podniesienia CroCopa z kolan?

2. Moim zdaniem ma większe niż się wielu osobom wydaje.

3. Szanse na pewno ma, Rothwell to bardzo przyzwoity zawodnik ze sporymi sukcesami ale faworytem i to zdecydowanym jest Mirko. Moim zdaniem jak Mirek wyszedlby przynajmniej w takiej formie jak z dos Santosem to wygrana ma w kieszeni. Watpie zeby Ben byl w stanie zrobic jakas wieksza krzywde Mirasowi na glebie, co wiecej nie widze zeby walka miala tam nawet trafic bo Rothwell to nie Velasquez a Cro Copa nie tak wcale latwo obalic stad domniemywam ze wiekszosc walki bedzie w stojce, gdzie Ben moim zdaniem nie ma szans.

4. Najbardziej co bym chciał zobaczyć w tej walce to TKO przez Lowkicki

5. Ja bym zadał inne pytanie: Czy Mirko ma jakieś szanse? Rothwell może nie należy do wybitnych zawodników, jednak to co się dzieje z Crocopem od 2007 roku to jeden wielki dół.

   markhunto: Mam wrażenie że obrona przed obaleniami Crocopa to legenda, która pozostała mu z „prajdowskich” czasów. Gonzaga, Kongo i Overeem nie mieli większych problemów z położeniem Chorwata, a reszta (czyli te Mizuno, Hongmany itp.) nawet tego nie próbowały.

6. markohunto, ja stawiam na mirka 100 pln ale boję się że ben skopie go po jajach i sędzie może dalej poprowadzić walkę i mirek przegra… ale ogólnie zgodzę się że z benem sobie poradzi

7. prosze pana , przeciez ben nie bedzie chciał walczyć w parterze a w stójce to za wolny bedzie dla crocopa , zresztą w ndz sie okaże

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.