foto Dave Mandel / Sherdog.com
Komisja Sportowa Stanu Nevada wydała w czwartek decyzję w sprawie Thiago Silvy (MMA 14-2), który podczas badania antydopingowego po UFC 125 podmienił próbkę moczu na syntetyczną substancję. Zawodnik został ukarany cofnięciem licencji na starty na rok, grzywną w wysokości 33 tys. 750 dolarów, a wynik jego pojedynku z Brandonem Verą został zmieniony na no contest.
Podczas przesłuchania przed komisją Silva przyznał się, że zamiast próbki moczu podczas badania wlał do pojemniku produkt zakupiony w internecie. Brazylijczyk wiedział, że wynik jego testu dałby wynik pozytywny, ponieważ jak powiedział na 45 i 30 dni przed starciem z Brandonem Verą przyjął zastrzyki z zakazanej substancji. Tylko w ten sposób mógł kontynuować treningi mimo doskwierających mu problemów z kontuzją pleców.
Silva będzie mógł się starać o odnowienie licencji najwcześniej 2 stycznia 2012.
Czy ja wiem czy tak długo.. Ponad pół roku za taki numer.. Nie jest to aż tak wiele. Niech wróci, dawał dobre walki, choć się koksował.
Mógłby już przestać koksować, dobry zawodnik a same problemy ostatnio
walsnie ze za malo-niech inni sie pilnuja,nalezalo sie za ten zlamany nor very,mam nadzieje ze przywroca vere do ufc
kazdy sie koksuje
mmaniasty
Vera powrócił do UFC, a walka z Silva została uznana za NC.
tyle , że Vera w UFC długo nie posiedzi…
Ktoś orientuje się, czy on jest zawieszony na rok od dnia wydania decyzji tudzież "uprawomocnienia się" czy był wcześniej wyznaczony jakiś okres zakazu startowania do czasu wyjaśnienia sytuacji, który został wliczony na poczet kary?
Miedzak:
Walka z Verą odbyła się 1-szego stycznia br. Tak więc wliczono dotychczasowe zawieszenie.
Nie chcę wiedzieć jaki Thiago wroci, moge sie zalozyc ze napewno przybedzie sily i mięsni jezeli nie zlapie kontuzji podczas tego okresu.. przez najblizsze 3-5 miesiecy bedzie mogl koksic ile wlezie a pozniej mu nic nie wykryje. TAKA PRAWDA Ooo . Ja lubie tego kota.
niech koksuje dalej, tylko tym razem niech uwzględni okres oczyszczenia organizmu po cyklu 🙂
Takie pytanie nie na temat: Wie ktoś o której Adamek ma wyjść do ringu? szukałem na bokser.org ale nie znalazłem w komentach, a nie będę tam specjalnie konta zakładał.
Jeśli miał już oszukiwać na próbkach, to czemu nie użył czyjegoś moczu?
powaga
Pewnie ok. 5 rano. Nie jest dokładnie podane o której walczy.
mat01
Gdyby każdy koksował jak Thiago to na próbkach innym też by coś wyszło.
z zimna krwia wziol koksy przed walka w takim czasie ze wiedzial ze go zlapia dlatego potem szukal po internecie jak oszukac system.Kazdy koksuje ale najwazniejsze to nie dac sie zlapac.Tam gdzie sa wielkie pieniadze zawsze beda jakies przekrety
My better is better than your better.
A co z jego współpracą z UFC ? Poczekają ?
Dobre pytanie Pat, też mnie ciekawi reakcja UFC.
Silva nie jest pierwszym zawodnikiem UFC, który wpadł na koksach, po wcześniejszych przypadkach wiadomo co zrobi UFC – nic.
Wstydził się być człowiekiem, czyli niczym idealnym i teraz pocierpi. Z drugiej strony nie postąpił jak wielu, wielu przez których mieliśmy przekładane walki, ponieważ nie potrafili zadbać o bycie gotowym na dany termin ze zdrowiem, przeforsowywali się. Oznajmiali jednak kontuzje i tyle. Silva chciał walczyć. Jesli to był tylko painkiller to cóż, Vera raczej zbyt dużo bólu nie zadał Silvie, więc ciężko weryfikować jego działanie. Silva raczej wyglądał na silniejszego, dominującego, ale może tak po prostu by ich walka wyglądała tak czy siak…Bardzo bym się nie zdziwił, a złamanie nosa to też żadna filozofia.
Dotyczy to także bonusu za zwycięstwo?
EDIT:
Co do reszty: skąd ta wiara w słowa Silvy? Skoro chciał oszukać podając lewą próbkę to dlaczego teraz wierzyć, że chodziło o kontuzję?
Jako tako miałoby to sens po prostu, logikę jakąś, po co miałby akurat tak się tłumaczyć jak i tak go zawiesili i ukarali, wcale go to nie uniewinnia, a jednak wypowiedział takie słowa 🙂 ale też przyjąć coś za prawdę, a wierzyć w to przynajmniej u mnie to jednak dwie różne sprawy 🙂