(Fot. Paweł Najmowicz / MMARocks.pl) – MMA pochłania mi 90% mojego życia, a chcę założyć rodzinę – mówił po wygranej walce z Ukraińcem Evgeniyem Boldyrevem (MMA 7-5) Adam Maciejewski (MMA 11-5-1). Odniósł się w ten sposób do bardzo konkretnych planów zarówno sportowych, jak i prywatnych.
Poniżej krótka rozmowa tuż po tej walce, która była głównym starciem gali Thunderstrike Fight League 3 w Kraśniku.
[youtube id=”fGXQuCueqfc” width=”620″ height=”360″]
bardzo przyjemny wywiad!
trzymam kciuki za Maję, niech spełnia marzenia bo to bardzo fajny koleś
Powodzenia życzę. Oby te plany faktycznie były i stały się realne.
Opis walki brzmiał troszkę jak tłumaczenia polskich bokserów dotyczące walk z "zawsze groźnymi Węgrami" 🙂
UFC, Bellator,… no chyba, że KSW albo kończę karierę 🙂
Na UFC bym nie liczył, ale za to Bellator jest jak najbardziej realny.
Zycze aby spelnil sie plan wyjazdu czy to do Bellatora czy UFC
Oby trafił do którejś z tych organizacji, bo szkoda, żeby kończył.
Z takim rekordem bedzie ciężko… Może jakiś turniej i kilka wygranych w krótkim czasie by pomogło.
Ani w UFC go nie widzę, ani w Bellator i w KSW też nie, także pozostają mu mniejsze gale typu TFL czy PLMMA
Bóg MMA: Brock Lesnar
Ulubieni: Michael Chandler, Jake Ellenberger, Chad Mendes, Anzor Azhiev
W UFC to fakt, Maji nie widzę, ale Bellator i KSW jest do ogarnięcia. Bellator chyba się już interesował Adamem, więc po kilku wygranych bojach znów powinien zwrócić na siebie uwagę. W KSW z kolei bym go widział, na początek z takim Walusiem. Mógłby stoczyć dla Konfrontacji kilka ciekawych walk, jest wszak tam Thompson, Andryszak, Włodarek, czy choćby Guelmino (nie wspominam już o Bedorfie, jako mistrzu, bo to logiczne – z kolei Różala/Pudziana nie biorę pod uwagę, bo oni kroczą całkiem inną ścieżką).
jezeli Rozal kroczy 'inna sciezka' to czy Maja dostajac Nandora tez nie kroczylby ta sama 'sciezka' przez to bylby w jednej grupie z Rozalem/Pudzianem?
ogolnie w moich oczach jest wielka roznica miedzy Rozalem, a Pudziao i ich karierami/prowadzeniem ich przez KSW.
Jeśli Nandor wygrałby z Różalskim, to odpowiedni byłby tylko rewanż lub walka z Pudzianowskim?
W ogóle myślisz, że Różalski dostałby innego Polaka, niż kogoś z grupy Pudzianowski/Nastula/Słowiński? Bo ja jakoś nie widzę, żeby przykładowo Marcin walczył o pas.
no ale nie rozumiem czemu Maja nie moglby dostac Rozala? wedlug mnie fajne zestawienie, a nie widze tutaj 'innej' sciezki, Rozalski po wygranej z Nandorem moglby dostac wygranego z Wlodarek/Longer jako eliminator. mysle, ze Rozal by sie nie pogniewal o taki bieg wydarzen, a Coco juz dawno wtedy nie bedzie w KSW… 🙂
jak ja nienawidze dyskutowac o konfrontacji, mozna tutaj podawac najbardziej logiczne pomysly az nagle sprowadza Ryute dla Mameda czy zrobia rewanz Silvy z Materla. #kswlogic
NIE WIEM, NIE ZNAM SIE.
I’m fanboy, bejjjjbi! JonBonesJones, Cain, Reem, Honda, Bendo, Weidman & Manchester United.
@baju, no nie mówię, że nie można zestawić Adama z Marcinem, aczkolwiek wydaje mi się, że skoro tyle kasy wyłożono na promocję Marcina, to nie pozwolą na jego plecach wybić się jakiemuś innemu, nieznanemu, polskiemu zawodnikowi.
Choć osobiście zrobiłbym tak jak mówisz – lepsi z pary Różalski/Guelmino i Włodarek/Andryszak walczą ze sobą w formie eliminatora, a tymczasem pokusiłbym się o ściągnięcie właśnie Maciejewskiego i o zestawienie z Walusiem – z kolei lepszy z tej pary walczyłby z przegranym z któregoś z w/w zestawień. Nawet fajna drabinka mogłaby z tego wyjść…
Waluś z sredniakiem Olim nie pokzał nic, został zdominiwany całkowicie i ani razu nie zagroził rywalowi, nie sądze żeby SongoKamil był w stanie wygrać z kimś lepszej klasy niż bazelak, pilkarz czy seksturysta. Ja na miesjcu KSW zwolnilbym Kamila po przegranej z Olim, znajac jednak KSW dojdą pewno do wsniosku że walus jest rozpoznawalny, wypromowany i ludzie chcą go ogladac. Ewntulanie wygrac cos poza KSW i udowodnic ze sie jednak nadaje do wsytepow w najlepszej organizacji w Europie.
Uwierz, niegdyś miałem takie samo zdanie, aczkolwiek doszedłem do wniosku, że KSW nie zrezygnują z niego po jednej porażce.