Brązowy medalista olimpijski z Tokio pokazał jak spędza czas pomiędzy startami

:penn::conorsalute::gabi_much_love:

Odpowiedz 3 polubień

Chyba w polu a nie w ogródku. Uroczy obraz i mam nadzieję, że dla odmiany nie zbiera haraczy, nie jest kibolem i nigdy kur.. nie będzie w KRS1.
Swoją drogą wyobraziłem sobie różala z motyką barbarzyńcy i tym ryjem pisanką w polu albo Akpoka jak ciągnie te wiadra po ziemi.

Odpowiedz 36 polubień

Akpoka jak ciągnie te wiadra po ziemi

wystarczyło powiedzieć:
Akopa jak ciągnie wiadra.
Nie musisz dodawać, że po ziemi, bo to pleonazm. Tak jak cofać się w tył, albo darmowy gratis ;)

Odpowiedz 21 polubień

Kapok to w tym lesie za plecami Tadeusza, zjada jagody na stojąco. Wiem, wiem, też pleonazm.

Odpowiedz 12 polubień

Tadek i jego siostra Monika (tez brązowa medalistka z Rio - swoja droga niesamowite, ze rodzeństwo z małej wiochy robi takie wyniki w tak ciężkim sporcie) wydają sie na prawdę zajebistymi, ciężko pracującymi ludźmi, którzy nie sa zepsuci przez dzisiejszy internetowy syf. Szanuję ich w opór. Swiat byłby piekny gdyby tacy ludzie byli promowani, a nie jakies instagramowo-jutuberskie, kurwa, głąby. Eh.

Odpowiedz 41 polubień

Moze ma podobnie, mnie taka robota odpręża. :fjedzia:

Odpowiedz 9 polubień

Najsilniejsi na matach to Ci z małych miejscowości, którzy siłę robią właśnie w polu i rodzinnych gospodarstwach ciężko pracując, a nie na siłowni. Inny rodzaj mocy.

Odpowiedz 7 polubień

Moze ma podobnie, mnie taka robota odpręża. :fjedzia:

Tylko Ty nie miałeś talentu do zapasów :lol:

Odpowiedz 5 polubień

Tylko Ty nie miałeś talentu do zapasów :lol:

Może miałem, bo duże starsze rodzeństwo cioteczne przewracałem :werdum:

Bardziej chodzi mi o to że np takie grzebanie w ziemii dobrze działa na mój łeb, jak robiłem w biurze za kompem to tylko czekałem kiedy wrócę do domu żeby oczyścić leb.

Odpowiedz 6 polubień

Może miałem, bo duże starsze rodzeństwo cioteczne przewracałem :werdum:

Bardziej chodzi mi o to że np takie grzebanie w ziemii dobrze działa na mój łeb, jak robiłem w biurze za kompem to tylko czekałem kiedy wrócę do domu żeby oczyścić leb.

Są na to badania, że praca w ogrodzie jestvświetną formą autoterapii.
Wiedzieli już o tym nawet komuchy, organizujac całą strukturę RODO

Odpowiedz 3 polubień

Nie ma co dużo mówić po prostu szacuneczek :penn:

Odpowiedz 3 polubień

Tadek i jego siostra Monika (tez brązowa medalistka z Rio - swoja droga niesamowite, ze rodzeństwo z małej wiochy robi takie wyniki w tak ciężkim sporcie) wydają sie na prawdę zajebistymi, ciężko pracującymi ludźmi, którzy nie sa zepsuci przez dzisiejszy internetowy syf. Szanuję ich w opór. Swiat byłby piekny gdyby tacy ludzie byli promowani, a nie jakies instagramowo-jutuberskie, kurwa, głąby. Eh.

A Damian Janikowski to co.? :jimcarrey:

Odpowiedz 1 Like

Dzieciaki powinni obserwować takie osoby jak Tadeusz a nie jakichś cieci internetowych w pedalskich fryzurach i wypożyczonych autach na weekend.

Odpowiedz 6 polubień

Kto jest lepszym zapaśnikiem Michalik czy kangur?

Odpowiedz polub

A Damian Janikowski to co.? :jimcarrey:

Nie z tej rodziny niestety

Odpowiedz polub

A Damian Janikowski to co.? :jimcarrey:

dokładnie zero progresu u damiana

Odpowiedz 4 polubień

wystarczyło powiedzieć:
Akopa jak ciągnie wiadra.
Nie musisz dodawać, że po ziemi, bo to pleonazm. Tak jak cofać się w tył, albo darmowy gratis ;)

Racja. Miałem kilka polonistek i dobrze gadasz. Mój błąd.

Odpowiedz 2 polubień

Racja. Miałem kilka polonistek i dobrze gadasz. Mój błąd.

:deniro:

Też miałem słabość do polonistek, zresztą ogólnie do nauczycielek i profesorek, pewnie jakieś kompleksy, albo testosteron

:tellmemore:

Odpowiedz 1 Like

Tylko Ty nie miałeś talentu do zapasów :lol:

Żółw ma talent do innych rzeczy :jarolaugh:

Odpowiedz polub

Żółw ma talent do innych rzeczy :jarolaugh:

Do chujni z grzybnią. :awesome:

Odpowiedz 1 Like

Może miałem, bo duże starsze rodzeństwo cioteczne przewracałem :werdum:

A później wiadomo :star wars:
Tradycja rodu :gabi_much_love:

Odpowiedz 3 polubień

A później wiadomo :star wars:
Tradycja rodu :gabi_much_love:

Dominacja w stadzie.... :roberteyeblinking:

Odpowiedz 1 Like

Dominacja w stadzie....

A więc tak Habsburgowie nazywają chów wsobny?

:mjsmile:

Odpowiedz 2 polubień

To chyba tam peja pochował ruroma

Odpowiedz polub

Tymczasem w wolnym czasie u brązowego medalisty olimpijskiego między startami

Odpowiedz 4 polubień

Może wpadnie na wiśnie do POTWORA???

Odpowiedz polub

Swoją drogą wyobraziłem sobie różala z motyką barbarzyńcy i tym ryjem pisanką w polu [...]

Apok zgoda, nie do wyobrażenia sytuacja, ale Rurzal jednak coś tam trochę robi w tym swoim ZOO. :fjedzia:

Odpowiedz polub