Foto Dave Mandel / Sherdog.com
Jak podaje MMAJunkie sobotnią galą Fedor vs Silva Strikeforce pobiło swój rekord oglądalności w stacji Showtime. Dwugodzinną transmisję z East Rutherford obejrzało średnio 741 tys. widzów, a w momencie największej oglądalności starcie Fedora Emelianenko z Antonio Silvą oglądało 1,1 mln widzów. Tym samym pobity został rekord gali Carano vs Cyborg z sierpnia 2009, która przyciągnęła średnio 576 tys. widzów (szczyt 856 tys. widzów), oraz dwukrotnie poprawiono ostatni występ Fedora w Showtime – średnio 412 tys. widzów.
Wygląda na to, że Strikeforce zawdzięcza ten sukces przede wszystkim idei turnieju w wadze ciężkiej. Promotorzy wreszcie potrafili przekonać odbiorców, że ich walki poza czystą rozrywką mają też rzeczywiste znaczenie dla układu sił w światowym MMA. Nie bez znaczenia jest też to, że tym razem UFC zdecydowało się nie puszczać retransmisji żadnej ze swoich dużych gal w tym samym czasie oraz fakt, że w przeciągu ostatniego półtora roku Showtime o kilka milionów zwiększyła liczbę swoich abonentów.
i jest powód dla którego Fedor zostaje w mma 😉
Miejmy nadzieję, że gala w kwietniu przyniesie podobną oglądalność. Szkoda, że Strikeforce nieodpowiednio promuje Bigfoota i Werduma po ich zwycięstwach nad Fedorem. Największy potencjał marketingowy zyskał po sobotniej nocy Kharitonov. Ta jego rola czarnego konia i sposób w jaki uporał się z Arlovskim z pewnością przyniosą sporo popularności.
I jeszcze offtop na koniec. Pisałem już to w zmianach w rankingu MMA, ale tam już nikt nie zagląda, więc przeklejam:
Gratulacje dla redakcji za rzetelność. Rankingi Sherdoga to jeden wielki skandal. Mir, który wygrał z Crocopem i Kongo, został zmieciony przez Carwina i Lesnara jest przed Antonio Silvą jadącym na trzech zwycięstwach z rzędu w tym dwóch z pierwszej dziesiątki i nieznacznej porażce z Werdumem? Ich notowania straciły dla mnie wszelką wiarygodność. Już nawet komputerowy ranking fightmatrixa jest lepszy.
Erensar odpisze ci to samo co w tamtym temacie:
"Czytujesz jakieś artykuły na Sherdogu, słuchasz radia, oglądasz fight week? Czy wyznacznikiem wiarygodności są dla ciebie tylko rankingi? :D"
Dlatego w tym temacie zmieniłem „strona” na „notowania” po głębszym przemyśleniu.
Jak widać "Grand Prix" to trafiony pomysł. Ciekaw jestem czy podobny poziom osiągnie japońska gala.
Ciekawe czy UFC zdecyduje się na podobny zabieg zakładając, że GSP przeniesie się do MW wakując tytuł w WW.
Jeśli UFC zrobi jakiś turniej to jedynie coś w rodzaju Lesnar/Couture vs Mir/Nogueira.UFC nie potrzebuje turniejów by przyciągać kibiców, poza tym jak tylko będzie okazja Strikeforce pierwsze wepchnię Fedora z powrotem do Grand Prix, potwierdzając, że sama idea to bardziej chwyt marketingowy (zresztą jak widać skuteczny).
Twierdziłem tak od samego początku.
Prawda, ale taki turniej byłby pomocny do zbudowania pozycji i prestiżu nowego mistrza (odnoszę to do założenia z poprzedniego postu) niż zwykła walka o zwakowany pas.
————————–
Rasowe pająki mają iskrę.
Co do rankingu tworzonego przez Sherdoga, to musze przyznac, ze akurat ten najnowaszy HW jest skandaliczny. Zreszta jesli chodzi o rankingi to juz wczesniej mialem do ich roboty kilka zastrzezen. Ale musze sie zgodzic, ze umieszczenie BigFoota na 7. pozycji jest skandaliczne. Naprawde nasz ranking (wiem, wiem slodze teraz 🙂 ) oraz ranking FightMatrixa realniej oddaje rzeczywisty stan.
odbiegając od tematu widzimy jak ogromny na tym zdjęciu jest Silva.
Kibice kochają turnieje niezależnie czy to mistrzostwa w piłce, play-offy czy turnieje MMA. Mam nadzieję że UFC też kiedyś pójdzie tą drogą.
malinowsky też na to zwróciłem uwagę – GIGANT tym bardziej że to Fedor jest na pierwszy planie a Silva nieco dalej …
Może ktoś zarzucić linkiem do wejścia Fiedzi na ring z tej walki ? Albo chociaż muzyki , bo na yt zdaje się inna jest niż była w sobotę/niedzielę na gali 😀
Ja sie nie dziwie
httpv://youtube.com/watch?v=meSpYIOvFd8 Silva
Sherdog znany jest z komicznych rankingow. Chyba tylko Michael David Smith z mmafighting robi gorsze.