„Im mocniejszy, tym lepszy”. Menadżer czeka na nazwisko rywala dla Przybysza

Sebastian Przybysz szykuje się do kolejnej walki w KSW. Mistrz liczy na to, że wystąpi przed własną publicznością w Ergo Arenie, ale na razie cały czas sprawa takiego starcia nie została zamknięta.

Podczas gali XTB KSW 102, która odbyła się 25 stycznia, Sebastian Przybysz pokonał Bruno Azevedo i został nowym mistrzem wagi koguciej. Czempion nie chce długo odpoczywać od kolejnych walk i już od dłuższego czasu nawołuje o starcie na gali w Ergo Arenie, która ma się odbyć w czerwcu.

Artur Ostaszewski, menadżer Przybysza, w programie Oktagon Live odniósł się do planów swojego zawodnika.

Jest gotowość. Myślę, że nie tylko nam zależy na tym terminie, bo ma to sens ze względów lokalizacyjnych również dla organizacji. Sebek na pewno sprzeda też bardzo dużo biletów, a przede wszystkim pamiętamy z gali z Gdyni, która była nie tak dawno, co tam się działo, jak go kibice przywitali, jak wyglądało ważenie.

Przybysz liczył na to, że uda się doprowadzić do jego walki z Taylorem Lapilusem, ale ten podpisał kontrakt z PFL.

Liczymy na to, że organizacja znajdzie kogoś innego, bardzo mocnego. Im mocniejszy, tym lepszy, bo to jest filozofia Sebastiana. On chce się bić z najmocniejszymi. To go jara, to go napędza, to go kręci. Czekamy. Na razie nie mam żadnych wiadomości z KSW. Czekam na propozycję od Wojsława jakiegoś nazwiska.

Ostaszewski dodał, że liczy na to, iż Przybysz zmierzy się z dużym nazwiskiem spoza organizacji KSW.

Po wygranej na XTB KSW 102 Sebastian Przybysz powrócił na tron wagi koguciej, na którym zasiadał w latach 2021-22. „Sebić” stoczył osiemnaście zawodowych pojedynków, z których trzynaście wygrał, a dziewięć razy kończył rywali przed czasem.