Robbie Lawler znany jest ze swojej agresji w oktagonie. W wielu materiałach możemy zobaczyć dwa oblicza zawodnika, z jednej strony jest on spokojną i miłą osobą, lecz czasem zdarza mu się wyznać, że w oktagonie odebrałby komuś jego duszę. Fotografowi UFC udało się świetnie ująć nastawienie Robbiego Lawlera przed UFC 201.

https://vine.co/v/5KqJzEtuiAa

Bartłomiej Zubkiewicz
Bartłomiej Zubkiewicz
Facebook Instagram Twitter

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

20 KOMENTARZE

  1. Pozwolili mu siedzieć w sprzęcie Adidasa w czasie promocji 201? wow.

  2. CanYouSeeMeNow?

    Pozwolili mu siedzieć w sprzęcie Adidasa w czasie promocji 201? wow.

    Bo Reebok należy do Abibasa.

  3. [​IMG]
    Trzeba przyznać, że mina "Co się patrzysz kutasiarzu!? Cho na solo!" jest dużo straszniejsza w wykonaniu Lawlera, niż 40-kilowych Sebixów z Huty 😀

  5. Robbie naprawdę jest zjadaczem dusz… Kamerzysta pewnie skończył w zakładzie dla obłąkanych :joe:

    W ogóle Lawler przypomina mi trochę Corgana ze Smashing Pumpkins – tamten też ukrywa, że potrafi się uśmiechać:

    Spoiler

  7. Nie wiem czemu, ale Lawler mi się zawsze kojarzy z takim cichym, nieśmiałym typkiem lekko autystycznym z aspergerem, którego dzieci nie lubiły i wyśmiewały w szkole, a on się potem zawziął i zaczął trenować, żeby im wszystkim pokazać. Jakby nie był fighterem, to pewnie by skończył jako seryjny morderca, mordujący przypadkowe prostytutki w lesie. Tak to widzę joł.

  8. blazini

    Nie wiem czemu, ale Lawler mi się zawsze kojarzy z takim cichym, nieśmiałym typkiem lekko autystycznym z aspergerem, którego dzieci nie lubiły i wyśmiewały w szkole, a on się potem zawziął i zaczął trenować, żeby im wszystkim pokazać. Jakby nie był fighterem, to pewnie by skończył jako seryjny morderca, mordujący przypadkowe prostytutki w lesie. Tak to widzę joł.

    Rozjebane, LOL. I zgadza się – jest psychopatycznym morderca, nawet z niezłą serią 🙂

  9. Kamerzysta gdy Robbie na niego spojrzał
    [​IMG]

    blazini

    Nie wiem czemu, ale Lawler mi się zawsze kojarzy z takim cichym, nieśmiałym typkiem lekko autystycznym z aspergerem, którego dzieci nie lubiły i wyśmiewały w szkole, a on się potem zawziął i zaczął trenować, żeby im wszystkim pokazać. Jakby nie był fighterem, to pewnie by skończył jako seryjny morderca, mordujący przypadkowe prostytutki w lesie. Tak to widzę joł.

    Bez przesady. Gnębić to on mógł zobacz jak się lał gdy przyszedł do UFC.
    dla mnie to zawsze był to typ luzaka, który ma to totalnie wyjebane w naukę i zależy mu na sporcie i napierdalaniu.
    Tu możesz trochę poczytać o liceum
    https://m.reddit.com/r/MMA/comments…tories/?utm_source=mweb_redirect&compact=true

  10. blazini

    Nie wiem czemu, ale Lawler mi się zawsze kojarzy z takim cichym, nieśmiałym typkiem lekko autystycznym z aspergerem, którego dzieci nie lubiły i wyśmiewały w szkole, a on się potem zawziął i zaczął trenować, żeby im wszystkim pokazać. Jakby nie był fighterem, to pewnie by skończył jako seryjny morderca, mordujący przypadkowe prostytutki w lesie. Tak to widzę joł.

    Hahah coś tym jest. I jeszcze ten głos Robbiego – w ogóle nie przystający do jego osobowości. Trochę jak jakiś nastolatek-śmieszek z amerykański komedii lat 90-tych.

  12. blazini

    Nie wiem czemu, ale Lawler mi się zawsze kojarzy z takim cichym, nieśmiałym typkiem lekko autystycznym z aspergerem, którego dzieci nie lubiły i wyśmiewały w szkole, a on się potem zawziął i zaczął trenować, żeby im wszystkim pokazać. Jakby nie był fighterem, to pewnie by skończył jako seryjny morderca, mordujący przypadkowe prostytutki w lesie. Tak to widzę joł.

    Źle Ci się wydaję bo można gdzieś poczytać o tym jaki był w młodości. nie mogę teraz tego znaleźć ale na pewno był niezłym kozakiem i go ludzie lubili. Chodził też często po szkole bez koszulki i ledwo przechodził z klasy do klasy 😆

  13. dizel77

    Źle Ci się wydaję bo można gdzieś poczytać o tym jaki był w młodości. nie mogę teraz tego znaleźć ale na pewno był niezłym kozakiem i go ludzie lubili. Chodził też często po szkole bez koszulki i ledwo przechodził z klasy do klasy 😆

    HeyPussyRUstillThere

    Tu możesz trochę poczytać o liceum
    https://m.reddit.com/r/MMA/comments…tories/?utm_source=mweb_redirect&compact=true

    I jeszcze to: http://themmacommunity.com/threads/robbie-lawler-high-school-stories.11291/

  14. dizel77

    Źle Ci się wydaję bo można gdzieś poczytać o tym jaki był w młodości. nie mogę teraz tego znaleźć ale na pewno był niezłym kozakiem i go ludzie lubili. Chodził też często po szkole bez koszulki i ledwo przechodził z klasy do klasy 😆

    Dałem link 3 posty wyżej 🙂
    Też miałem beke, że często po szkole chodził w jeansach na szelkach bez koszulki.

  16. HeyPussyRUstillThere

    one time we went to a rival high school's keg party. He walked into the party punched a dude in the face and walked out with the keg on his shoulder. True story.
    :cryme:

    Co za gość. Chciałbym go osobiście poznać w tych czasach 😀

    Mega te historie. Bardzo fajna wrzuta, dzięki.

    :DC:

  17. baju

    Mega te historie. Bardzo fajna wrzuta, dzięki.

    :DC:

    W jego temacie w fan klubie @Bolt to wrzucił. Polecam zaglądać tam czasem 😉
    A historie mega są. Jeszcze bardziej go polubiłem jak to poczytałem.

  18. HeyPussyRUstillThere

    one time we went to a rival high school's keg party. He walked into the party punched a dude in the face and walked out with the keg on his shoulder. True story.
    :cryme:

    Co za gość. Chciałbym go osobiście poznać w tych czasach 😀

    Byleby nie być tym typkiem z kegiem 😉

    Ja bym chciał go poznać teraz, ale zapewne będzie to ciężkie do zrealizowania 🙁
    Tak czy inaczej, to dobrze, że takie historie z zamierzchłych czasów gdzieś tam krążą o zawodnikach, zaczynasz ich darzyć większą sympatią niż do tej pory i jesteś w stanie zobaczyć coś więcej niż kolejnego pożeracza dusz 😉

  19. maras

    [​IMG]

    Moment w którym Robbie Lawler dowiaduje się, że osoba która wykonuje mu zdjęcie jest żydem.

    Spoiler

  20. O, dzieki za linki, ciekawe historie. Jednak nieźle się minąłem z prawdą w swoich domysłach, ale w życiu bym się nie spodziewał, że to typ hulaki zawadiaki, jocka z high school. Choć dalej bym się nie zdziwił, jakby we wczesnych latach podstawówki, kiedy to kształtuje się osobowość człowieka, był tym skrytym w sobie, nieśmiały Robciem z ciągotami do wyrywania nóżek owadom.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.