Przegląd kursów STS przez XTB KSW 105. Grzebyk zrewanżuje się Bartosińskiemu?

Już 26 kwietnia odbędzie się gala XTB KSW 105, podczas której kibice zobaczą dziewięć pojedynków. Przed tym wydarzeniem przyjrzeliśmy się bliżęj kursom wystawionym przez naszego partnera STS.

Zakłady na MMA (w tym galę XTB KSW 105: Bartosiński vs Grzebyk 2) oraz inne sporty dostępne są w ofercie STS. Dla naszych czytelników, którzy nie są jeszcze zarejestrowani w STS, przygotowaliśmy ofertę, w której z kodem MMAPROMO można zgarnąć 199 złotych za wytypowanie zwycięzcy dowolnego starcia. Szczegóły po kliknięciu tutaj.

• Adrian Bartosiński 1.27 - 3.75 Andrzej Grzebyk
• Mariusz Pudzianowski 1.40 - 3.00 Eddie Hall
• Artur Szpilka 2.40 - 1.57 Errol Zimmerman
• Igor Michaliszyn 1.55 - 2.45 Artur Szczepaniak
• Madars Fleminas 1.35 - 3.25 Kacper Koziorzębski
• Szymon Bajor 3.25 - 1.35 Augusto Sakai
• Laura Grzyb 1.35 - 3.25 Gabriela Hristea
• Marcin Krakowiak 1.60 - 2.35 Adam Niedźwiedź
• Michał Turyński 2.10 - 1.75 Denis Górniak

Mimo małego doświadczenia w zawodowym MMA, walka kobiet wydaje się ciekawym pojedynkiem. Z jednej strony Laura Grzyb (MMA 0-0-0), która po długiej karierze w boksie, swoje kolejne walki postanowiła toczyć w MMA. W tej płaszczyźnie nie wiemy, jak Polka poradzi sobie w debiucie. O boks z pewnością nie trzeba się tu martwić, ale najważniejsze będzie jednak cała reszta płaszczyzn, czyli zapasy, parter czy nawet stójka pod względem kopnięć. Po drugiej stronie klatki stanie Gabriela Hristea (MMA 1-0-0), która w MMA stoczyła już dwie walki - w amatorskim pokonała Anamarię Balas, a w zawodowym Meilę Codrutę. Zawodniczka z Rumunii na swoim koncie ma doświadczenie w kickboxingu, a przygodę ze sztukami walk zaczynała tak naprawdę od zapasów i parteru. Wydaje się to być więc kompletna zawodniczka, która może postawić trudne warunki rywalce. Zastanawiające będą jednak warunki fizyczne, bo Hristea w poprzednim starciu walczyła w kategorii słomkowej, a podczas piątkowego ważenia ważyła już ponad kilogram mniej od Polki. Niewykluczone więc, że Laura Grzyb będzie zarówno wyższa, jak i cięższa, co może mieć wpływ na cały pojedynek, bo tam z pewnością Polka będzie chciała na początek zapoznać się z klatką i punktować przeciwniczkę.

Według STS faworytką do wygrania pojedynku jest Laura Grzyb (1.35), a najbardziej prawdopodobnym rozstrzygnięciem pojedynku jest wygrana Polki przez decyzję sędziów (2.25). Najmniejsze szanse są na wygranie tej walki przez poddanieprzez Laurę Grzyb (15.00) lub Gabrielę Hristeę (18.00).

Pojedynek, który interesuje wiele osób to oczywiście starcie Mariusza Pudzianowskiego (MMA 17-9-0) z Eddiem Hallem (MMA 0-0-0). Polak podczas piątkowego ważenia wniósł na skalę 121 kilogramów, podczas gdy jego rywal wniósł na wagę ponad 30 kilogramów więcej. Z pewnością może mieć to znaczenie w walce, chociaż nie tak dawno temu „Pudzian” walczył z podobnym gabarytowo rywalem, „Bombardierem”, którego Polak znokautował w 18 sekund. Przede wszystkim ogromna różnica jest tu w doświadczeniu w MMA, bo Pudzianowski walczy w tej formule od 2009 roku. Przez wiele lat stoczył 27 pojedynków, z których 17 wygrał. Ostatnie dwie walki co prawda Mariusz Pudzianowski przegrywał (najpierw z Khalidovem, następnie ze Szpilką), ale wciąż jest to zawodnik, który Eddiego Halla może pokonać swoim doświadczeniem. Bez wątpienia zarówno jeden, jak i drugi będzie chciał sprowadzać ten pojedynek do parteru, a tam może dojść do skończenia ciosami - raczej innego rezultatu trudno się tu spodziewać.

Faworytem tego pojedynku według STS jest Mariusz Pudzianowski (1.40), a najbardziej prawdopodobnym sposobem zakończenia walki będzie zwycięstwo Polaka przez KO/TKO/DSQ (1.70). Mniejsze szanse na wygraną starcia ma natomiast Eddie Hall (3.00), a najmniej prawdopodobne rozstrzygnięcia starcia to wygrana Pudzianowskiego przez poddanie (18.00) oraz wygrana Halla w ten sam sposób (30.00).

Kolejna walka z zawodnikami z małym doświadczeniem w MMA, ale sporym w innych sportach. W kategorii ciężkiej Artur Szpilka (MMA 3-1-0) zmierzy się z Errolem Zimmermanem (MMA 1-1-0). „Szpila” wejdzie do klatki po blisko rocznej przerwie, przed którą przegrał w 14 sekund z Arkadiuszem Wrzoskiem. Poniekąd może to być wskazówka dla Zimmermana, który bardzo możliwe, że rozpocznie pojedynek w podobny sposób, narzucając od razu presję na rywala. Polak niezbyt chętnie walczy z kontry, a jeśli taki zawodnik, jak Zimmerman ruszy na Szpilkę od pierwszych sekund, to walka może zakończyć się bardzo szybko. „Bonecrusher” przez ostatni rok nie próżnował, bo stoczył aż cztery walki w kickboxingu, z których trzy wygrał. 39-latek to wciąż bardzo aktywny zawodnik, który najbardziej niebezpieczny jest oczywiście w stójce. Być może więc zobaczymy w tym pojedynku parter z inicjatywy jednego z zawodników?

Według STS faworytem tego starcia jest Errol Zimmerman (1.57), natomiast underdogiem jest Artur Szpilka (2.40). Najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcie walki to wygrana Zimmermana przez KO/TKO/DSQ (2.10), natomiast najmniej prawdopodobny wynik walki to zwycięstwo Errola Zimmermana przez poddanie (30.00) oraz wygrana Artura Szpilki w ten sam sposób (18.00).

Walka wieczoru to nie tylko pojedynek o pas mistrzowski, ale także ciekawa historia. Adrian Bartosiński (MMA 16-1-0) wejdzie do klatki po pierwszej przegranej w zawodowym MMA, którą poniósł w starciu z Mamedem Khalidovem. 29-latek wcześniej zdominował kategorię półśrednią, pokonując większość rywali przed czasem. Andrzej Grzebyk (MMA 22-6-0) natomiast wejdzie do klatki po serii czterech wygranych z rzędu, podczas której pokonywał między innymi Briana Hooia, Madarsa Fleminasa i Wiktora Zalewskiego. Pierwszy pojedynek pomiędzy Grzebykiem a Bartosińskim odbył się w lutym 2022 roku i wtedy lepszy okazał się „Bartos”, który wygrał przez poddanie w drugiej rundzie. Nikt nie będzie zdziwiony, jeśli w tym starciu zobaczymy Grzebyka dążącego głównie do walki w stójce, natomiast Bartosińskiego dążącego do parteru, tak, aby zmazać w pewien sposób przegraną z Khalidovem.

Faworytem tego pojedynku oraz największym faworytem gali XTB KSW 105 według STS jest Adrian Bartosiński(1.27). Największym underdogiem gali natomiast jest Andrzej Grzebyk (3.75). Najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcie pojedynku to zwycięstwo aktualnego mistrza przez KO/TKO/DSQ (2.50), natomiast najmniej prawdopodobne rozstrzygnięcie starcia to wygrana Andrzeja Grzebyka przez poddanie (20.00).

Odpowiedz polub