Maciejewski

Adam Maciejewski (MMA 12-5-1)  pokonał Scotta Hougha (MMA 4-5) podczas gali XF0 51 w Chicago. Amerykanin agresywnie rozpoczął starcie, rzucając się na Polaka z gradem ciosów. „Maja” po chwili przeniósł walkę do parteru, gdzie pracował nad skończeniem rywala przed czasem, zasypując jego głowę łokciami. Hough okazał się bardzo wytrzymałym zawodnikiem i mimo nieprzerwanych ataków Maciejewskiego nie chciał dać za wygraną. Polak widząc upór przeciwnika, zaatakował kimurą i zmusił Hougha do odklepania na sekundę przed końcem pierwszej rundy.
Było to szóste z rzędu zwycięstwo Adama Maciejewskiego, a zarazem czwarte w ciągu ostatniego roku. Zawodnik mieszkający na stałe w Chicago, nie każe nam długo na siebie czekać, ponieważ już 20 czerwca będziemy mogli go oglądać na gali TFL 5, przgotowanej we współpracy z PLMMA, w starciu o pas wagi ciężkiej. Od kilku miesięcy „Maja” mówi o tym, iż chciałby sprawdzić się w większej organizacji. Jego marzeniem jest kontrakt z UFC lub Bellatorem. Jeśli czerwcowe starcie zapisze na swoja korzyść, będzie na najlepszej drodze aby to marzenie zrealizować.

Poniżej zdjęcie Scotta Hougha po walce.

Scott Hough
(Zdjęcia: facebook XFO)

Marcin Jablonski
Marcin Jablonski

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

18 KOMENTARZE

  1. Ciekawe czy taki winstreak pozwoli Mai na angaż w którejś z dużych organizacji.

  2. Niezła seria, ale jeszcze nie czas do UFC chyba, że chce zawalczyć dwie walki by pózniej bić się dla "drugiej organizacji na świecie" jako słynny weteran UFC. Swoją drogą koleś po walce wygląda prawie jak gołota z tym okiem.

  3. @up

    Przecież „Maja” sam mówił, że UFC to dla niego za wysokie progi. Szczyt jego marzeń to Bellator albo KSW.

  4. Hmm… nie kojarze tego, ale pewnie tak mówił. UFC ma dziwna polityke zatrudniania nie raz bierze ludzi z dobra seria na niekoniecznie dobrych zawodnikach, wiec i tu mogłoby tak być, dlatego tak napisałem, a UFC się raczej nie odmawia. Nie chciałbym go w KSW za często by tam nie walczył, a mlodszy nie będzie.

  5. Dobrze, że wygrał oby bez kontuzji bo dobrze by było zobaczyć go w Lublinie.

  6. tak, mowił w lutym po TFL 3, ze nie czuje sie na silach zeby walczyc na rowni z zawodnikami ufc czy belatora, jego terner mial podobne zdanie ze jeszcze za wczesnie, ze nie ma sensu isc i przegrywac walke za walka. Maja stwierdzil ze potrzebuje jescze z pol roku ze 2 wygrane i moze wtedy na stawiac opor zawodnikom tych organizacji.

  7. Kolejne klepanie sekundę przed końcem. Co lepsze "zasnąć" czy dać się połamać 😉

    Raczej skończony rywal i osoba za nim nie mają się z czego cieszyć, ale wyglądają na zadowolonych 🙂

    BRawo dla Adama za zrobienie tego co należało.

    @down

    No bo karać, a kazać to dwa zupełnie inne słowa i należy je odróżniać, jedna z najprostszych do wyjaśnienia zasad pisowni dwóch podobnych fonetycznie słów.

  8.  

    nie karze nam długo na siebie czekać

    Powinno być "każe". Gwoli ścisłości nie jestem jakiś czepialski czy coś, tak tylko informuję. 

    Wiadomość oczywiście cieszy.

  9. Jakieś wideo będzie dostępne z tej walki?

    Ładne limo Scotta. Prawie jak Gołota 🙂

  10. Maja ładnie przemodelował twarz przeciwnikowi. Teraz TFL i pas PLMMA, a potem kto wie może KSW? Miałby tam co robić, ale i Bellator zły by nie był. Starcie z Collosusem w Bellatorze:D

  11. Zawsze zwycięstwo Polaka bardzo cieszy : ) zobaczymy jakie propozycje walki dostanie Adam po zwycięstwie na TFL.

  12. Adam nawet na Bellatora ma za niskie umiejetnosci do tego medialny az tak nie jest.Najlepszym wyborem moim zdaniem KSW jest nic innego.

    Jak mysli o wyzszym poziomie  niech pierw sprobuje w jakiejs mniejszej organizacji w USA np TitanFc czy cos podobnego lub do Rosji do M1

  13. Nie no, UFC nie jest dla niego. Może Bellator, prędzej KSW. Ciekawie by było. 

  15. Maja w WSOF? Kolejny powód do wstawania po nocach. 
    Chciałbym zobaczyć rodaków w organizacjach typu OneFC, WSOF, TitanFC.

  17. to może na jesiennej Fighters Arenie walka o pas z DJ Lindermanem Wink

  18. Maja byłby dobrym wzmocnieniem z KSW. Tam mógłby dostać ciekawszych rywali i dostanie się do Bellatora (bo nie oszukujmy się – UFC dla Adama jest dosyć nierealną opcją) byłoby szybsze w realizacji.
    Z kolei w One FC Adam obijałby ogórów, a WSOF nazywane przedsionkiem do UFC zdaje się być bardziej odległą opcją niż sam  Bellator.  

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.