4 września 2013 roku w Belo Horizonte Piotr Hallmann stoczył swój debiutancki pojedynek dla organizacji UFC. Wówczas Płetwal podejmował tam miejscowego Francisco Trinaldo, którego udało mu się odklepać kimurą w drugiej odsłonie pojedynku.
Na sensacyjne zwycięstwo nie zanosiło się jednak po pierwszej rundzie. Płetwal wydawał się nieco stremowany na początku, co skrzętnie wykorzystał doświadczony rywal, rozpoczynając nawałnicę kopnięć na korpus. Choć po jednym z tych ciosów Hallmann osunął się na kolano, jego wątroba – jak na Polaka przystało – potrafiła znieść ból. Hallmann przetrwał atak rywala i stanął do drugiej rundy gotowy do dalszej walki. W drugim starciu Massaranduba zaczął płacić frycowe za swoje warunki fizyczne. Opadający z sił z każdą sekundą Brazylijczyk rozpoczął od oddania obalenia Hallmannowi po niefrasobliwym kopnięciu. Za pierwszym razem nie dał sobie zrobić krzywdy w parterze, ale za drugim, kiedy wylądował pod Polakiem, poczuł jego łokcie. Po ostrzeżeniu ze strony sędziego Płetwal postanowił przejść do chwytów i złapał kimurę, którą niespodziewanie odklepał czarny pas w BJJ.
Polak za poddanie Massaranduby w swoim debiucie dla UFC został nagrodzony bonusem w wysokości 50 tysięcy dolarów. Hallmann stoczył pod banderą UFC łącznie sześć pojedynków, zwyciężając tylko dwa starcia – właśnie z Francisco Trinaldo oraz rok później z Yvesem Edwardsem. Płetwal szeregi największej organizacji MMA na świecie opuścił w 2015 roku, dotychczas tocząc walki między innymi dla organizacji FEN i ACB.
Walkę można obejrzeć na stronie UFC.com
To były piękne chwile – debiuty w podobnym okresie Omielańczuka i Hallmanna właśnie a przy tym wygrane ich obu w debiutanckich starciach dla UFC. Piękne czasy 🙂