Antun Racić pokonał Pawła Polityło przez niejednogłośną decyzję na gali KSW 49. Identycznym wynikiem zakończył się pierwszy pojedynek pomiędzy tymi zawodnikami.

Paweł Polityło od początku walki wywierał presję i starał się zamykać Chorwata pod siatką. Polak zaatakował kombinacją, trafił kolanem i na chwilę sprowadził  swojego rywala do parteru, jednak zawodnicy szybko wrócili do stójki. Racić został trafiony palcem w oko, więc pojedynek został zatrzymany i do klatki wszedł lekarz. Antun był zdolny do kontynuowania starcia. W połowie rundy Polak świetnie zanurkował pod ciosem Antuna i sprowadził walkę do parteru. Również i tym razem zawodnicy długo nie zagościli na ziemi i powrócili na srodek klatki, gdzie do tej pory lepiej prezentował się Polityło. Pojedynek jeszcze raz trafił do parteru na kilkadziesiąt sekund, Polityło podkreślił swoją przewagę mocnym łokciem i przed końcem pierwszej odsłony zawodnicy wrócili do stójki.

Od razu po starcie drugiej rundy Paweł Polityło ruszył w stronę przeciwnika, by od pierwszych sekund tej odsłony wywierać presję. Polak kilkukrotnie nurkował po nogi Racicia, jednak ten, tym razem bardzo dobrze bronił prób obaleń. Antun trafił Pawła mocnym ciosem w stójce, po którym ten zachwiał się na nogach. Racić zyskał dużą przewagę w drugiej rundzie, po kilku udanych kombinacjach w stójce, obalił zamroczonego Polityłę. Polakowi udało się wstać i samemu ruszył po sprowadzenie. Paweł obalił Chorwata, jednak ten momentalnie wrócił na nogi. Polityło był już wyraźnie zmęczony, jednak cały czas atakował nogę Antuna, szukając przeniesienia walki na ziemię. Ostatnie kilkadziesiąt sekund drugiej odsłony Racić spędził przyciśnięty plecami do siatki.

Racić został kopnięty w krocze w pierwszych sekundach trzeciej rundy i otrzymał chwilę na dojście do siebie. Z biegiem czasu role w tym pojedynku się odwróciły, teraz to Racić był stroną aktywniejszą. Chorwat zachował zauważalnie więcej sił od Polaka, który z każdą minutą coraz niżej trzymał gardę. Chorwat wyłapał nogę Pawła i docisnął go do siatki, jednak nie przeniósł walki na ziemię i zawodnicy przenieśli się na środek klatki. Po kilku wymianach w stójce, Polityło obalił Antuna, jednak ten nie miał żadnych problemów z powrotem na nogi. W ostatniej minucie Paweł ruszył agresywnie do przodu, starając się odzyskać przewagę. Antun jednak nie pozostawał dłużny i również wyprowadził wiele mocnych ciosów w kierunku Polaka. Po trzech rundach walki, sędziowie niejednogłośnie orzekli zwycięstwo Antuna Racicia.

Krzysztof Kordys
Krzysztof Kordys
Twitter

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.