Paulo Costa jest zmotywowany, aby odebrać pas mistrzowski kategorii średniej UFC z rąk Israela Adeanyi. Brazylijczyk zmierzy się z posiadaczem tytułu mistrzowskiego na zbliżającej się wielkimi krokami wrześniowej gali UFC 253. W rozmowie z „Submission Radio” pretendent wypowiedział się na temat starcia z mistrzem.

Mam jedno pytanie Adesanya! Czemu zamarzłeś jak biłeś się z Romero? Nie jesteś prawdziwym mistrzem, nie zasługujesz na to miano. Zabiję cię.

On wie, że jest delikatny. Wie, że nie wytrzyma dwóch czy trzech ciosów w głowę czy w ciało. Zostanie złamany. On to wszystko już wie, bo był znokautowany dwa razy… Wyobraźcie sobie co ja z nim zrobię, z jego wychudzonym, kruchym ciałem nosząc małe rękawice.

Lubię myśleć o sobie jak o twardym gościu, może najtwardszym na całej planecie. Trenuję bardzo ciężko z dwoma, trzema sparingpartnerami na tej samej sesji, którzy biją i kopią bardzo mocno. Trenujemy na 100%, nie na niby. To sprawia, że jestem bardzo przygotowany do prawdziwych walk z rywalami jak Romero. Nie jestem przestraszony jego ciosów, bo jestem na to po prostu gotowy. Jestem przygotowany, aby sprawić, że to będzie prawdziwa walka. Myślę, że tu jest duża różnica między mną a Adesanyą.

Skasuję go. Z pewnością go skasuję. Bądź na to gotowy, Adesanya.

UFC 253 odbędzie się 26 września w jeszcze nieznanej lokalizacji. Mówi się, że gala ma odbyć się na „Fight Island”. Drugą walką wieczoru jest starcie mistrzowskie w kategorii półciężkiej UFC pomiędzy Janem Błachowiczem a Dominickiem Reyesem. Będzie to pojedynek o pas mistrzowski, który zwakował były już posiadacz tytułu, Jon Jones.

Zobacz także: Zapowiedź pojedynku Adesanyi i Costy na UFC 253

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.