GSP by pewnie wolał walczyć z Diazem niż z Conditem, bo ten drugi ma szansę go znockoutować : )
Po prostu
GSP by pewnie wolał walczyć z Diazem niż z Conditem, bo ten drugi ma szansę go znockoutować : )
Taaa, boi sie, ze bedzie musial go gonic po caly oktagonie, az w koncu sie sam polamie.
Ocenianie zawodnika przez pryzmat jednej walki, to świetny pomysł…
to będzie epicka walka! GSP będzie biegał za Conditem, żeby go wywrócić, a Condit będzie uciekał, po 3 rundach któryś się zmęczy i się wywróci (któryś się potknie, lub GSP w końcu go obali) a potem będzie leżenie ^^ jedyne pytanie: kto wyleży decyzję?
@Tens
niegorszy od twierdzenia, ze GSP wolalby walczyc z Diazem, bo Condit go znokaltuje….
Ani Diaz, ani Condit nie mają większych szans z GSP, ale ten drugi jednak większe dzięki pojedyńczemu nokatującemu uderzeniu. Oczywiście GSP się nie obawia Condita, po prostu wolałby zarobić większe pieniądze, a te wygenerowałby pojedynek z Diazem.
@Tens – jak dla mnie największe szanse z GSP ma tylko Condit. W sumie już w tym momencie mogę postawić kilkaset złotych o to, że Condit wygra, decyzją czy przed czasem, jestem jednak pewien że zwycięży. Ostatnie walki GSP były nudne jak flaki z olejem, Condit powinien mu ładnie narzucić tempo i spokojnie go wypunktować. Co do Diaza, jak dla mnie zwykły krzykacz 😀
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z poziomu zapasów Condita, a w szczególności kluczowych w tej walce defensywnych.
@Tens,
Na jakiej podstawie wyciagasz wniosek, ze Condit posiada pojedynczy cios nokautujacy, a Diaz nie? Porownaj ich rekordy i w jaki sposob oboje koncza walki…
Co do wartosci marketingowej pojedynkow to sie zgadzam.
@Tens,
dlatego zobaczylibyśmy jak dla mnie świetną walkę parter vs. stójka 🙂 Myślisz, że Carlos nie przygotowuje się pod względem najlepszej strony GSP do ich następnej walki? Ja myślę, że za parter to się Condit teraz solidnie wziął 🙂
Diaz dewastuje swoich przeciwników poprzez kumulacje ciosów, co nie ma racji bytu w starciu, gdzie rywal świetnie dystansuje lewym prostym i niskimi kopnięciami, a do tego świetnie porusza się na nogach i ma taką bazę zapaśniczą jak GSP. Condit zawsze może czymś trafić jak w walce z Hardym albo Koreańczykiem.
I dobrze by było jakby go "czymś trafił" bo mam dość nudnego mistrza. Mam nadzieję, że któryś z dwójki Condit Diaz odbierze mu tytuł… Prawda jest taka, że GSP walczy za rzadko i chce po prostu wymęczyć te decyzje. Jak dla mnie Diaz vs. Condit było kilkukrotnie lepszą jakościowo walką od ostatnich pojedynków mistrza półśredniej.
Condit zawsze może czymś trafić jak w walce z Hardym albo Koreańczykiem.
Na to, ze zawsze mozna czyms trafic to chyba kazdy z nich by liczyl.
Tymi defensywnymi zapasami, czy jak kto woli obrona przed obaleniami Condita to bym sie tez tak nie podeniecal. Na 3 proby Diaz obalil go raz i prawie poddal…..
ja też potrzebuje Nicka Diaza. Wracaj ziomek i nie buracz sie o przegrany pojedynek : D
Nie widze Condita z GSP tak jak nie widziałem z nim Diaza, jest on absolutnie poza zasięgiem jednego jak i drugiego. No, ale zawsze można dopatrywać się jakiejś szansy w jego kontuzji
Tymi defensywnymi zapasami, czy jak kto woli obrona przed obaleniami Condita to bym sie tez tak nie podeniecal. Na 3 proby Diaz obalil go raz i prawie poddal…..
W ogóle mnie nie zrozumiałeś. Zapasy Condita są słabe i za takie je uważam.
Condit zawsze może czymś trafić jak w walce z Hardym albo Koreańczykiem.
Na to, ze zawsze mozna czyms trafic to chyba kazdy z nich by liczyl.
Condit często nokautuje albo narusza przeciwnika jednym ciosem, Diaz potrzebuje całej nawałnicy, żeby kogoś posadzić na tyłku. To chyba logiczne, że Carlos ma większe szanse ustrzelić GSP, mimo że dalej są to niewielkie szanse.
Wolałbym Diaz vs GSP , zdecydowanie.
Jeszcze będzie Diaz GSP a po walce: and the new UFC…
wydaje mi się, że walka Diaz vs GSP wygenerowałaby większe zyski. Ale umiejętności przecież Conditowi nie można odmówić, bo w walce z nim Diaz wyglądał jak zagubiony we mgle. Ale wydaje mi się, że GPS przez długi czas nie straci swojego tytułu.
ja jako wierny fan m gsp uwazam ze ci ktorzy mowia ze condit uciekal i nie nazywaja tego neutralizacja porzadanych wydarzen których oczejkuje przeciwnik ( bojka z remizy ) albo nie znaja sie na mma albo poprostu oczekuja chaltury i krwi zamiast kunsztu walki obrony taktyki .
jestescie nudni , zalosni i beznadziejni .
Condit jest wielkim mistrzem i rozegral to znakomicie .
Placzcie razem z Diazem bo co mozecie ?????
@ Hallabongos
Temat wałkowany 1000 razy. Większość z nas nie twierdzi, że Condit nie jest prawdziwym mistrzem. Ja osobiście doceniam jego kunszt i chłodną realizację logicznego game planu. Twierdzę jedynie, że trudno zdobyć sympatię publiczności robiąc w walce więcej kroków w tył, niż w przód…
@ Be eS ale to, że Condit z głową podszedł do walki z Diazem, bo rozumiem, że to jest odniesieniem w moich oczach zrobiło z Diaza narwanego chłopka, który nie chciał stoczyć walki tylko burdę jak na wiejskiej imprezie. Byłem w tej walce za Diazem ale patrząc racjonalnie to Condit ułożeniem taktycznym skasował go i wygrał w pełni zasłużenie.
neutralizacja porzadanych wydarzen których oczejkuje przeciwnik
a ja nie widze powodow zeby lubic Condita, gadał jak najęty jaka to będzie wojna z Diazem a co bylo widzielismy, wiekszosc jego ciosow pewnie nawet mi nie zrobiliby krzywdy;] Podejrzewam ze 99procent z was, nawet jesli tego nie mowicie, wolelibyscie walke Diaz-GSP. Carlos zaszkodzil sobie u mnie tym ze jedno mowil inne robil, po prostu taktyke rozpoczał juz podczas prime time.
@spa – Tens napisał to co chciałem, więc nie będę Ci nic tłumaczył .
Jehmes mowisz, ze masz dosc nudnego mistrza, a Condit jakim bedzie mistrzem? W ostatniej walce pokazal jak walczy, gdy walka toczy sie o najwyzsza stawke. Condit ze swoimi zapasami nie ma szans z GSP, w parterze z dolu napewno nie wyciagnie poddania bo George jako dobry zapasnik i czarny pas bjj, ktory smiga czasem na wyspy pokulac sie z takimi kotami jak Roger Gracie czy Braulio Estima, spokojnie go sobie skontroluje i wylezy decyzje.
Seanchai – Nie widzę sensu oceniania zawodnika po jednej walce . A swoją wypowiedzią sam potwierdziłeś to, że GSP nudno walczy .
czyli wolelibyście walcząc o pas wdać się w bezsensowną wymiane cepów "żeby była wojna i efektownie" zamiast konsekwentnie realizować plan taktyczny i wygrać pewnie walkę ?
Mir- potwierdzilem, bo uwazam, ze GSP daje nudne walki, chcialem sie odniesc tylko do tego ze nie widze szans Condita w walce z kandyjczykiem, zreszta Diaz tez bylby bez szans.
czyli wolelibyście walcząc o pas wdać się w bezsensowną wymiane cepów "żeby była wojna i efektownie" zamiast konsekwentnie realizować plan taktyczny i wygrać pewnie walkę ?
OK. Ale musisz sie wtedy liczyc z tym, ze rzesza fanow bedzie rozczarowana Twoja postawa i beda Cie krytykowac na przyklad na tego typu forum.
Rozczarowanie bedzie jeszcze wieksze, jezeli walniesz sobie ksywe "Natural Born Killer", a w materialach wideo poprzedzajacych walke bedziesz przygotowywal wszystkich na wojne, na ciagla akcje i niesamowite fajwerwrki w klatce. A potem pokazesz to co pokazesz…
UFC to jedno wielkie show. Slyszales, zeby Dana White rozdawal bonusy za najzajebistszy plan taktyczny lub jego perfekcyjna realizacje?
Dokładnie. Każdy figher to swego rodzaju gwiazda, która ma określony wizerunek, który sama sobie zresztą kreuje. Na przykład Wanderlei Silva zawsze był i będzie Wanderleiem Silvą i za to fani go kochają. Jakby nagle zaczął walczyć zachowawczo to by się od niego odwrócili tak samo jak część odwróciła się od Condita i ja tam wcale się nie dziwię.
spa ok rozumiem. ale każdy chyba walczy o zwycięstwo i czasem się rezygnuje z efektownej walki. ok jak się pompuje balon, że będzie efektownie w cholere i tak dalej to wiadome, że kibice Cię rozliczą za to. Ja jednak biorę poprawke na takie zapowiedzi
GSP by pewnie wolał walczyć z Diazem niż z Conditem, bo ten drugi ma szansę go znockoutować : )
Po prostu
Taaa, boi sie, ze bedzie musial go gonic po caly oktagonie, az w koncu sie sam polamie.
Ocenianie zawodnika przez pryzmat jednej walki, to świetny pomysł…
to będzie epicka walka! GSP będzie biegał za Conditem, żeby go wywrócić, a Condit będzie uciekał, po 3 rundach któryś się zmęczy i się wywróci (któryś się potknie, lub GSP w końcu go obali) a potem będzie leżenie ^^ jedyne pytanie: kto wyleży decyzję?
@Tens
niegorszy od twierdzenia, ze GSP wolalby walczyc z Diazem, bo Condit go znokaltuje….
Ani Diaz, ani Condit nie mają większych szans z GSP, ale ten drugi jednak większe dzięki pojedyńczemu nokatującemu uderzeniu. Oczywiście GSP się nie obawia Condita, po prostu wolałby zarobić większe pieniądze, a te wygenerowałby pojedynek z Diazem.
@Tens – jak dla mnie największe szanse z GSP ma tylko Condit. W sumie już w tym momencie mogę postawić kilkaset złotych o to, że Condit wygra, decyzją czy przed czasem, jestem jednak pewien że zwycięży. Ostatnie walki GSP były nudne jak flaki z olejem, Condit powinien mu ładnie narzucić tempo i spokojnie go wypunktować. Co do Diaza, jak dla mnie zwykły krzykacz 😀
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z poziomu zapasów Condita, a w szczególności kluczowych w tej walce defensywnych.
@Tens,
Na jakiej podstawie wyciagasz wniosek, ze Condit posiada pojedynczy cios nokautujacy, a Diaz nie? Porownaj ich rekordy i w jaki sposob oboje koncza walki…
Co do wartosci marketingowej pojedynkow to sie zgadzam.
@Tens,
dlatego zobaczylibyśmy jak dla mnie świetną walkę parter vs. stójka 🙂 Myślisz, że Carlos nie przygotowuje się pod względem najlepszej strony GSP do ich następnej walki? Ja myślę, że za parter to się Condit teraz solidnie wziął 🙂
Diaz dewastuje swoich przeciwników poprzez kumulacje ciosów, co nie ma racji bytu w starciu, gdzie rywal świetnie dystansuje lewym prostym i niskimi kopnięciami, a do tego świetnie porusza się na nogach i ma taką bazę zapaśniczą jak GSP. Condit zawsze może czymś trafić jak w walce z Hardym albo Koreańczykiem.
I dobrze by było jakby go "czymś trafił" bo mam dość nudnego mistrza. Mam nadzieję, że któryś z dwójki Condit Diaz odbierze mu tytuł… Prawda jest taka, że GSP walczy za rzadko i chce po prostu wymęczyć te decyzje. Jak dla mnie Diaz vs. Condit było kilkukrotnie lepszą jakościowo walką od ostatnich pojedynków mistrza półśredniej.
Na to, ze zawsze mozna czyms trafic to chyba kazdy z nich by liczyl.
Tymi defensywnymi zapasami, czy jak kto woli obrona przed obaleniami Condita to bym sie tez tak nie podeniecal. Na 3 proby Diaz obalil go raz i prawie poddal…..
ja też potrzebuje Nicka Diaza. Wracaj ziomek i nie buracz sie o przegrany pojedynek : D
Nie widze Condita z GSP tak jak nie widziałem z nim Diaza, jest on absolutnie poza zasięgiem jednego jak i drugiego. No, ale zawsze można dopatrywać się jakiejś szansy w jego kontuzji
W ogóle mnie nie zrozumiałeś. Zapasy Condita są słabe i za takie je uważam.
Condit często nokautuje albo narusza przeciwnika jednym ciosem, Diaz potrzebuje całej nawałnicy, żeby kogoś posadzić na tyłku. To chyba logiczne, że Carlos ma większe szanse ustrzelić GSP, mimo że dalej są to niewielkie szanse.
Wolałbym Diaz vs GSP , zdecydowanie.
Jeszcze będzie Diaz GSP a po walce: and the new UFC…
wydaje mi się, że walka Diaz vs GSP wygenerowałaby większe zyski. Ale umiejętności przecież Conditowi nie można odmówić, bo w walce z nim Diaz wyglądał jak zagubiony we mgle. Ale wydaje mi się, że GPS przez długi czas nie straci swojego tytułu.
ja jako wierny fan m gsp uwazam ze ci ktorzy mowia ze condit uciekal i nie nazywaja tego neutralizacja porzadanych wydarzen których oczejkuje przeciwnik ( bojka z remizy ) albo nie znaja sie na mma albo poprostu oczekuja chaltury i krwi zamiast kunsztu walki obrony taktyki .
jestescie nudni , zalosni i beznadziejni .
Condit jest wielkim mistrzem i rozegral to znakomicie .
Placzcie razem z Diazem bo co mozecie ?????
@ Hallabongos
Temat wałkowany 1000 razy. Większość z nas nie twierdzi, że Condit nie jest prawdziwym mistrzem. Ja osobiście doceniam jego kunszt i chłodną realizację logicznego game planu. Twierdzę jedynie, że trudno zdobyć sympatię publiczności robiąc w walce więcej kroków w tył, niż w przód…
@ Be eS ale to, że Condit z głową podszedł do walki z Diazem, bo rozumiem, że to jest odniesieniem w moich oczach zrobiło z Diaza narwanego chłopka, który nie chciał stoczyć walki tylko burdę jak na wiejskiej imprezie. Byłem w tej walce za Diazem ale patrząc racjonalnie to Condit ułożeniem taktycznym skasował go i wygrał w pełni zasłużenie.
WTF?!
@ Painkiller
mam wrażenie, że generalnie się zgadzamy…?
@ Be eS w pełni się zgadzamy jak na moje oko 😉
a ja nie widze powodow zeby lubic Condita, gadał jak najęty jaka to będzie wojna z Diazem a co bylo widzielismy, wiekszosc jego ciosow pewnie nawet mi nie zrobiliby krzywdy;] Podejrzewam ze 99procent z was, nawet jesli tego nie mowicie, wolelibyscie walke Diaz-GSP. Carlos zaszkodzil sobie u mnie tym ze jedno mowil inne robil, po prostu taktyke rozpoczał juz podczas prime time.
@spa – Tens napisał to co chciałem, więc nie będę Ci nic tłumaczył .
Jehmes mowisz, ze masz dosc nudnego mistrza, a Condit jakim bedzie mistrzem? W ostatniej walce pokazal jak walczy, gdy walka toczy sie o najwyzsza stawke. Condit ze swoimi zapasami nie ma szans z GSP, w parterze z dolu napewno nie wyciagnie poddania bo George jako dobry zapasnik i czarny pas bjj, ktory smiga czasem na wyspy pokulac sie z takimi kotami jak Roger Gracie czy Braulio Estima, spokojnie go sobie skontroluje i wylezy decyzje.
Seanchai – Nie widzę sensu oceniania zawodnika po jednej walce . A swoją wypowiedzią sam potwierdziłeś to, że GSP nudno walczy .
czyli wolelibyście walcząc o pas wdać się w bezsensowną wymiane cepów "żeby była wojna i efektownie" zamiast konsekwentnie realizować plan taktyczny i wygrać pewnie walkę ?
Mir- potwierdzilem, bo uwazam, ze GSP daje nudne walki, chcialem sie odniesc tylko do tego ze nie widze szans Condita w walce z kandyjczykiem, zreszta Diaz tez bylby bez szans.
OK. Ale musisz sie wtedy liczyc z tym, ze rzesza fanow bedzie rozczarowana Twoja postawa i beda Cie krytykowac na przyklad na tego typu forum.
Rozczarowanie bedzie jeszcze wieksze, jezeli walniesz sobie ksywe "Natural Born Killer", a w materialach wideo poprzedzajacych walke bedziesz przygotowywal wszystkich na wojne, na ciagla akcje i niesamowite fajwerwrki w klatce. A potem pokazesz to co pokazesz…
UFC to jedno wielkie show. Slyszales, zeby Dana White rozdawal bonusy za najzajebistszy plan taktyczny lub jego perfekcyjna realizacje?
Dokładnie. Każdy figher to swego rodzaju gwiazda, która ma określony wizerunek, który sama sobie zresztą kreuje. Na przykład Wanderlei Silva zawsze był i będzie Wanderleiem Silvą i za to fani go kochają. Jakby nagle zaczął walczyć zachowawczo to by się od niego odwrócili tak samo jak część odwróciła się od Condita i ja tam wcale się nie dziwię.
spa ok rozumiem. ale każdy chyba walczy o zwycięstwo i czasem się rezygnuje z efektownej walki. ok jak się pompuje balon, że będzie efektownie w cholere i tak dalej to wiadome, że kibice Cię rozliczą za to. Ja jednak biorę poprawke na takie zapowiedzi