MMA Attack 4: Filip Bątkowski bez problemów pokonał „Krychę”. Łatwa walka szefa Armii Fight Night

Filip Bątkowski bez problemów pokonał Krystiana Wilczaka w drugiej walce sobotniej gali MMA Attack 4 w Będzinie. Wydarzenie to odbyło się 24 września. Po czterech rundach wszyscy sędziowie punktowali starcie 40-36.

Od pierwszych sekund walki „Krycha” zajął środek klatki i starał się narzucić tempo. Rywal skupiał się początkowo na kontrach. Wilczak często zadawał proste, którymi chciał zyskać przewagę. Po mniej więcej połowie rundy Bątkowskiemu udało się odwrócić sytuację i to on spychał przeciwnika pod siatkę. W końcówce pierwszej odsłony właściciel organizacji Armia Fight Night ruszył na rywala, kilkukrotnie trafiając. 

Początek drugiej rundy znów spokojny. Po blisko minucie Bątkowski ruszył z pierwszą serią ciosów. Wilczak skupiał się niemal wyłącznie na defensywie. Przez cały czas był spychany pod siatkę i tak atakowany kolejnymi prostymi i sierpami. „Krycha” nie był w stanie znaleźć sposobu na rywala, który wydawał się być dla niego niemal nieuchwytny. 

Trzecia runda wyglądała niemal tak samo, jak poprzednia. Bątkowski przez cały czas był bardzo aktywny na nogach, dobrze unikał wszelakich akcji Wilczaka i przede wszystkim często trafiał „Krychę”, zapisując kolejne sekundy i minuty przewagi na swoje konto.

Czwarta runda była bardzo zachowawcza. Bątkowski skupił się na utrzymywaniu dystansu, Wilczak nie był w stanie podjąć jakiejkolwiek ofensywy. W tej odsłonie zdecydowanie działo się najmniej, obaj byli już widocznie zmęczeni.