„Widzieliście jaki ten gość jest wielki? Kto go tu wpuścił?” Whittaker o „gigancie” Pereirze

Robert Whittaker był pod wrażeniem występu Alexa Pereiry na UFC 281 w Nowym Jorku, kiedy to „Poatan” pokonał jego byłego rywala, Israela Adesanyę. Whittaker nie może uwierzyć jak wielkim zawodnikiem kategorii średniej UFC jest Brazylijczyk.

Pereira pokonał Adesanyę w piątej rundzie pojedynku przez KO/TKO. „Poatan” był dużo większym zawodnikiem w oktagonie podczas pojedynku z „The Last Stylebenderem” i w trakcie walki pokazał swoją niezwykłą siłę. Wygrana Pereiry zmieniła krajobraz kategorii średniej UFC. Były mistrz organizacji, Robert Whittaker, który na swoim koncie ma dwie przegrane z Israelem Adesanyą, wypowiedział się na temat wygranej Pereiry z jego byłym rywalem. „The Reaper” w następnym pojedynku zmierzy się z Paulo Costą, ale wierzy, że Pereira jest dla niego lepszym zestawieniem niż Adesanya, o czym dał znać w rozmowie z dziennikarzami podczas specjalnej konferencji prasowej promującej UFC 284.

Tak jak mówiłem wcześniej, nie planuję niczego poza walką z Paulo Costą, ale mogę powiedzieć, że Pereira jest dla mnie lepszym zestawieniem niż Adesanya. Chodzi tu o to jak stoi, wywiera presję. Jego styl walki sprawia, że czuję, że miałbym nad nim przewagę, ale mówiąc to… Widzieliście jaki on jest wielki? (śmiech) Czemu nikt o tym nie mówi?

Ten gość jest gigantem… Byłem oko w oko z Israelem i to zaskakujące jak on jest wielki. Wygląda na wysokiego i chudego, ale tak naprawdę to wielki gość. Pereira to inna bajka, jego głowa jest większa, stopy, dłonie, przedramiona są ogromne. Jak go widziałem podczas walki to zastanawiałem się kto go tam wpuścił? (śmiech) Nadal jednak myślę, że mogę go pokonać.

Whittaker (24-6 MMA) obecnie zajmuje 2. miejsce w rankingu kategorii średniej UFC, a jego rywal, Paulo Costa, z którym zmierzy się w lutym 2023 roku na UFC 284 jest na 6. pozycji w tym zestawieniu. Dla 31-latka pojedynek z Brazylijczykiem będzie powrotem do oktagonu po wygranej z Marvinem Vettorim na historycznej gali UFC w Paryżu we wrześniu tego roku. W swojej karierze pokonywał m.in. Kelvina Gasteluma, Jareda Cannoniera, Darrena Tilla czy Yoela Romero. 14 z 24 wygranych w przeszłości zdobywał przez skończenia przed czasem.