Udawał, że pozwala rywalowi wstać, po czym brutalnie go znokautował (WIDEO)

ee bez przesady, myślałem że zobaczę typowy sucker punch - jak czasem przy uderzeniu rękawic na początku walki, jak u Daleya po gongu, albo choćby jak u Gejweathera którego zalinkował @B.I.G Makumba (to było mega frajerstwo). A tutaj po prostu koleś nieostrożny...mógł wstawać trochę ostrożniej albo poczekać jeszcze sekundę aż sędzia pozwoli wstać

nikt nie kazał dla gościa wstawać

:DC:

Dokładnie byłoby lepiej DLA JEGO, jakby nie wstawał

to dziwnie wygląda, ale kolega jest z Podlasia i tyle, nie śmiejcie się

Kutas z tej sędziny.

skąd wiesz, znasz żonę?
Bo sędzina to jest żona sędziego

Odpowiedz 5 polubień

ee bez przesady, myślałem że zobaczę typowy sucker punch - jak czasem przy uderzeniu rękawic na początku walki, jak u Daleya po gongu, albo choćby jak u Gejweathera którego zalinkował @B.I.G Makumba (to było mega frajerstwo). A tutaj po prostu koleś nieostrożny...mógł wstawać trochę ostrożniej albo poczekać jeszcze sekundę aż sędzia pozwoli wstać

to dziwnie wygląda, ale kolega jest z Podlasia i tyle, nie śmiejcie się

skąd wiesz, znasz żonę?
Bo sędzina to jest żona sędziego

dla mnie słabe było jak ortiz jebnął z dyńki Floyda. Poza tym sędzia pokazał gestem że mogą walczyć a to że Ortiz chciał drugiego przytulaska a Floyd nie, to jego wina :fjedzia:
Potem Merchant podgrzał atmosferę i jakoś tak wyszło

Odpowiedz polub

znaczy Merchant nie lubi Floyda co dało się zauważyć. Do Ortiza bardzo łagodnie podszedł(w ogóle straszny regres zaliczył po walce, ktoś mógłby wytłumaczyć?)
Ogólnie walki Floyda są dobre chyba że ktoś techników nie lubi

Ja osobiście nie rozumiem ludzi, którzy się nudzą na walkach FMJ. Chłop był świetny. Na początku jego kariery jego styl był bardziej ofensywny, dopiero później bardziej się skupił na defensywie, ale mimo to i tak to był majstersztyk. No i dodatkowo weź tu walcz i nokautuj na światowym poziomie, jak ci kości w dłoniach pękają od mocniejszych ciosów

Odpowiedz polub

bańka moim zdaniem była niechcący, a został za nią od razu ukarany odjęciem punktu.
Natomiast Floyd zachował się jak frajer, jeśli nie chciał się przytulać luz miał do tego prawo, a nie że najpierw się przytulam potem od razu sucker puncha sprzedaje. Nie jest to nieprzepisowe, ale to frajerstwo i niesportowe zachowanie pierwsza klasa, dokładnie to samo co walenie kolesia w ryj od razu po dotkięciu rękawic

dominował Ortiza także by było późniejsze TKO/KO albo decyzja z miażdżącą przewagą Floyda

skoro tak to czemu po prostu nie zachował się uczciwie sportowo, tylko po frajersku? Może jednak ofensywa Ortiza była bardziej skuteczna niż Tobie się wydaje?

Odpowiedz 3 polubień

bańka moim zdaniem była niechcący, a został za nią od razu ukarany odjęciem punktu.
Natomiast Floyd zachował się jak frajer, jeśli nie chciał się przytulać luz miał do tego prawo, a nie że najpierw się przytulam potem od razu sucker puncha sprzedaje.

Niechcący??? :o o:

Po drugie primo Ortiz wcześniej podszedł do Floyda i przeprosił więc późniejsze Przytulanki były na własne ryzyko

Po trzecie primo sędzia dał komendę i walka zostala puszczona. Jedyne frajerskie zachowanie jakie miało miejsce było że strony Ortiza

Odpowiedz 1 Like

Niechcący???

niechcący czy nie, został ukarany przez sędziego.

Po drugie primo Ortiz wcześniej podszedł do Floyda i przeprosił więc późniejsze Przytulanki były na własne ryzyko

Po trzecie primo sędzia dał komendę i walka zostala puszczona. Jedyne frajerskie zachowanie jakie miało miejsce było że strony Ortiza

tutaj nie mam do dodania nic więcej, niż pisałem wcześniej.

Floyd zachował się jak frajer, jeśli nie chciał się przytulać luz miał do tego prawo, a nie że najpierw się przytulam potem od razu sucker puncha sprzedaje. Nie jest to nieprzepisowe, ale to frajerstwo i niesportowe zachowanie pierwsza klasa, dokładnie to samo co walenie kolesia w ryj od razu po dotkięciu rękawic

ale każdy ma oczywiście prawo do swojej opinii. Może komuś takie frajerstwo nie przeszkadzać, tak samo jak komuś innemu nie przeszkadza, że mu się żona puszcza :)

Odpowiedz polub

Tyle że tutaj frajersko zachował się Ortiz A nie Floyd. Powtarzam, walka zostala puszczona. Powiedziałeś że Twoim zdaniem uderzenie głową było niechcący. Jak? Ortiz ma touretta? Słusznie został ukarany bo uderzenie głową było w chuj intencjonalne i mocne

Uczepiłeś się tej "przypadkowej" główki jak rzep psiego ogona. Oglądając to z innej kamery rzeczywiście nie wygląda wcale na przypadkowe, ale jaka to różnica? Ja nigdzie nie dyskutuje, czy słusznie został ukarany - jak najbardziej słusznie! Chcący czy nie, nie ma to naprawdę żadnego znaczenia w tym kontekście.
Także Ty o dupie, ja o zupie, dalej to samo.
Nie powtarzaj mi ciągle, że walka została już puszczona, bo to też jest jasne i z tym nie dyskutuję. Pisałem przecież - dwa razy - że zachowanie Floyda nie było nieprzepisowe, tak samo jak walenie kolesia w ryj zamiast stuknięcie się rękawicami nieprzepisowe nie jest. Jest to jednak stuprocentowe frajerstwo.
Zdajesz się też forsować jakąś pokrętną tezę, że jak Ortiz zachował się frajersko, to każde dalsze zachowanie Floyda może tym usprawiedliwione. To sędzia decyduje o karze, a nie zawodnik. W walce obowiązuje osąd sędziego, a nie jakieś subiektywne poczucie rewanżyzmu zawodnika/widza. Gdyby za faul zawodnikowi przysługiwał rewanż w postaci takiego samego faulu, to by nie były walki sportowe tylko patologia. W skrócie: frajerstwo jednego nie umniejsza nic frajerstwa drugiego. Ortiz sfaulował, został ukarany przez sędziego. Floyd zachował się natomiast totalnie po frajersku i niesportowo

Odpowiedz 3 polubień