Tyson Fury o walce z Joshuą: „Jeżeli się spotkamy, to zgaszę tego kulturystę”

Tyson Fury nie spotkał się jeszcze po raz trzeci z Deontayem Wilderem w ringu, a już myśli o walce z Anthonym Joshuą w 2022 roku. Mistrz WBC wagi ciężkiej podczas transmisji na żywo w swoich mediach społecznościowych odniósł się do potencjalnej walki z 'AJ’.

W październiku na szczycie wagi ciężkiej dojdzie do potyczki Tysona Fury’ego oraz Deontaya Wildera. Starcie to zakończy długi konflikt pomiędzy pięściarzami i najprawdopodobniej wyłoni rywala dla Anthony’ego Joshuy. Aczkolwiek, możliwe, że zdobywca pasa WBC będzie, musiał zwakować tytuł, jeśli pojawi się obowiązkowy pretendent, a ten mimo wszystko będzie chciał boju z Joshuą.

Anthony nawet nie zgasił nigdy papierosa, a niby chce zgasić mnie w ringu, Tysona Fury’ego? On nie ma niczego do zaoferowania w jatce ze mną. Powiedziałem jego menedżerowi, że Anthony jest biznesmenem, a ja jestem spartanem. Bez dwóch zdań rozjadę tego kulturystę – powiedział podczas transmisji mistrz organizacji WBC.

Ta walka nie potrwa nawet 6 rund. Bardzo szybko doprowadzę do mojego zwycięstwa. Jego cały zespół wie, że nadchodzę, a Eddie Hearn już drży.

Ciężko jednak powiedzieć, czy do spotkania Joshuy z Furym w ogóle dojdzie. Warto jednak przypomnieć, że obóz Tysona nie do końca mówi prawdę o pojedynku z Anthonym Joshuą. W 2021 roku promotor popularnego 'AJ’ chciał doprowadzić do spotkania na szczycie, jednak to Tyson wycofał się z rozmów. Przyczyną wycofania się z kontraktu była utrata pasa WBC, jeżeli 'Olbrzym z Wilmslow’ nie podjąłby Deontaya Wildera po raz trzeci. Tym samym zdecydowano się na walkę z ramienia WBC, a Joshua postanowił zmierzyć się z Oleksandrem Usykiem.

Anthony Joshua 12 grudnia 2020 roku pokonał Kubrata Puleva w Londynie i obronił pasy mistrzowskie organizacji WBA, IBF, WBO oraz IBO w wadze ciężkiej. Wcześniej udanie zrewanżował się Andy’emu Ruizowi Jr. za porażkę w lutym 2019 roku. Brytyjczyk na swoim rozkładzie posiada takie nazwiska jak: Povetkin, Parker, Takam, Klitschko, Whyte czy Breazeale. Co prawda popularny 'AJ’ nastawiał się na spotkanie z Tysonem Furym, jednak obóz mistrza WBC musi podjąć Deontaya Wildera.