Walka Teofimo Lopeza z George Kambososem Jr została przełożona z powodu pozytywnego wyniku testu na COVID-19 po stronie mistrza wagi lekkiej. W czerwcu informowano, że natychmiastowo dojdzie do określenia nowej lokalizacji oraz daty, jednak nie udało się dopiąć nowego kontraktu. Tym samym dopiero pod koniec sierpnia udało się dojść do porozumienia pomiędzy obozami.
Grupa promotorska Triller poinformowała, że mistrz wagi lekkiej Teofimo Lopez nie zostanie dopuszczony do walki z George Kambososem Jr, test Amerykanina na COVID-19 wrócił z pozytywnym wynikiem w czerwcu i pojedynek miał być przełożony na 14 sierpnia. W końcu obóz Lopeza nie miał zamiaru wyjeżdzać na walkę do kraju swojego rywala i pojawiły się komplikacje. Finalnie organizacja IBF nakazała natychmiastowe spotkanie w ringu na 5 października w Madison Square Garden w Nowym Jorku. Kontrakty stworzone przez organizację IBF czekają na podpisy do wtorku.
Teofimo Lopez sławę zyskał dzięki wspaniałemu występowi przeciwko Vasiliyemu Lomachenko. Amerykanin nie dał szans Ukraińcowi na pełnym dystansie i stał się niekwestionowanym mistrzem świata kategorii lekkiej. Co prawda, nie chciał on dać rewanżu byłemu czempionowi, ponieważ ten sam nie zawarł w kontrakcie klauzuli rewanżowej. Tym sposobem zaczął negocjować pojedynki z innymi rywalami i padło na George Kambososa.
Teraz, Kambosos jest ciężkim wyzwaniem. George to niezwykle utalentowany pięściarz. W ostatniej walce pokonał Lee Selby’ego i utorował sobie drogę do mistrzostwa. Tego zawodnika szczególnie cechuje wytrzymałość oraz świetna kondycja. Swoje walki toczy z odwrotnej pozycji, jednak w starciu z Lopezem będzie underdogiem.
