UFC znalazło rywala dla Khamzata Chimaeva, który po wygranej na UFC Fight Island 1 chciał szybko wrócić do oktagonu największej organizacji MMA na świecie. Marcel Dorff potwierdził informację podaną przez Bretta Okamoto z ESPN, że Chimaev zmierzy się z byłym zawodnikiem Cage Warriors, Rhysem McKee. Ten zadebiutuje w UFC w walce z krótkim wyprzedzeniem. Panowie zmierzą się w oktagonie 25 lipca na „Fight Island”.
Khamzat Chimaev will fight Rhys McKee at on July 25th on Yas Island, Abu Dhabi, UAE (first rep. ) 🏝
— MaRCeL DoRFF 🇳🇱🇮🇩 (@BigMarcel24)
Chimaev (7-0 MMA) wszystkie swoje walki w karierze wygrywał przed czasem. Przed angażem do UFC, 26-letni „Borz” występował w organizacji Brave FC. Jego potencjalny rywal. Po udanym debiucie w UFC, w którym zwyciężył z Johnem Philipsem, zawodnik chciał pojedynku z Donaldem Cerrone, lecz organizacja postanowiła zestawić go z debiutantem.
McKee (10-2-1 MMA) wygrał 3 ostatnie walki – wszystkie kończył przed czasem. 24-letni zawodnik w swojej karierze występował w organizacjach Cage Warriors oraz BAMMA. „Skeletor” ani razu przy okazji triumfów w klatce MMA nie potrzebował sędziów punktowych.
Zobaczcie jak McKee zareagował na angaż w UFC:
Incredible footage here of getting the news of his signing from
— Peter Carroll (@PetesyCarroll)
