Sean O’Malley o swoich zarobkach. „Zapłaciłem większe podatki niż wypłata za walkę ze Sterlingiem”

A największy dochód to chyba odszkodowanie od fryzjera

:beczka:

Odpowiedz 6 polubień

Ja nie wiem jak to działa, analogowy jestem.
Twittera nie używam, na instagramie czasem jakieś cycki przypadkiem obejrze, snapchat to nawet nie wiem jak działa.
Raz trafiłem na film tego głąba na youtube jak czarnuchom kase rozdawał pod marketem.
Nie mam pojęcia jak oni na tym zarabiają.
::clintdis::

Odpowiedz 1 Like

Jeżeli już wrzucacie takiego newsa, to nie żebym się czepiał, ale moglibyście wrzucić info chociażby, ile sosu dostał za walkę ze Sterlingiem żeby porównać ze sobą te kwoty. Tak, wiem, że jest internet i mogę sobie sprawdzić, ale w takim razie po co na samym dole piszecie, z kim walczył w ostatnim pojedynku i od kiedy

Sean O'Malley szczerze wypowiedział się o swoich zarobkach za ostatni rok. Suga zapłacił więcej podatków niż zarobił za walkę z Aljamainem Sterlingiem na UFC 292, za którą miał otrzymać 500 tysięcy dolarów.

Odpowiedz 3 polubień

Jakim cudem gość zapłacił większy podatek dochodowy za walke, niż na tej walce zarobił?

Odpowiedz polub

Jakim cudem gość zapłacił większy podatek dochodowy za walke, niż na tej walce zarobił?

Nie podatek za walkę, tylko za całe zarobki roczne wliczając social media.

Odpowiedz 4 polubień

Ok, mój post do śmieci, jakoś mi to umknęło :P

Odpowiedz 1 Like

Nie podatek za walkę, tylko za całe zarobki roczne wliczając social media.

Aha, no to i tak kupy się nie trzyma, na chuj on się bije, skoro nie dla pieniędzy? Niech kończy już karierę, rozpoznawalny jest, nie zginie w internecie :)

Odpowiedz polub

Aha, no to i tak kupy się nie trzyma, na chuj on się bije, skoro nie dla pieniędzy? Niech kończy już karierę, rozpoznawalny jest, nie zginie w internecie :)

Bo bez walczenia byłby tylko co najwyżej podrzędnym celebrytą.
Dzięki statusowi mistrza dostaje chociażby lepsze kontrakty reklamowe.
Sam w sobie mimo kolorowych włosów,tatuaży i ogólnego wygadania jest nijakim gościem i jedynie efektowne walki zachęcają do śledzenia jego osoby.

Odpowiedz 8 polubień

Ja nie wiem jak to działa, analogowy jestem.
Twittera nie używam, na instagramie czasem jakieś cycki przypadkiem obejrze, snapchat to nawet nie wiem jak działa.
Raz trafiłem na film tego głąba na youtube jak czarnuchom kase rozdawał pod marketem.
Nie mam pojęcia jak oni na tym zarabiają.
::clintdis::

Na głupocie ludzkiej

Odpowiedz polub

Jaki ten pudel jest czerstwy, zdziwię się jeśli on zyska miano jakieś dużewj gwiazdy mma
Mnie nie jara on kompletnie, wręcz odwrotnie

Odpowiedz 1 Like

Ja nie wiem jak to działa, analogowy jestem.
Twittera nie używam, na instagramie czasem jakieś cycki przypadkiem obejrze, snapchat to nawet nie wiem jak działa.
Raz trafiłem na film tego głąba na youtube jak czarnuchom kase rozdawał pod marketem.
Nie mam pojęcia jak oni na tym zarabiają.
::clintdis::

Normalnie Kim Kardashian, za post na ig bierze od firmy bańkę $, a Pudel odpowiednio mniej. Świat się kręci na chuju i tyle.

Odpowiedz polub