Po 24 miesiącach przerwy Santiago Ponzinibbio powróci do organizacji UFC. Argentyńczyk to bez wątpienia wielki talent wagi półśredniej, jednak brak pojedynków nie wynikał z jego błędów czy negocjowania kontraktu. Ponzinibbio po raz ostatni walczył w listopadzie 2018 roku, kiedy to pokonał Neila Magny’ego przez nokaut w Buenos Aires. Od tamtej pory zmagał się z poważną infekcją, która w znacznym stopniu wpłynęła na jego karierę. Następnie po infekcji zaczęły się poszukiwania rywala, aż w końcu znalazł się Muslim Salikhov! Panowie do oktagonu wyjdą 16 stycznia.
Santiago może pochwalić się imponującym bilansem walk 27-3. W UFC występuje od 2013 roku, a od blisko 5 lat jest niepokonany. Argentyńczyk wygrał w tym czasie siedem walk z rzędu.
Salikhov wygrał swoje cztery ostatnie pojedynki w oktagonie UFC. Zawodnik pokonał Ricky Raineya, Nordine’a Taleba, Laureano Staropoliego i Elizeu Zaleskiego. Jedyną przegraną w oktagonie zanotował w pojedynku z Alexem Garcią w listopadzie 2017 roku. Muslim ma spore doświadczenie w sportach walki – zdobywał medale na Mistrzostwach Świata w Wushu Sanda.
