Polska jest krajem prawdziwych wojowników – Roberto Soldic o KSW i walce z Eddie Alvarezem

Roberto Soldic podczas wczorajszego wywiadu z Arielem Helwanim w programie The MMA Hour poinformował, że zdecydował się odejść z KSW i podpisać długoterminowy kontrakt z azjatycką organizacją One Championship.

Roberto Soldic swoją decyzję o wybraniu oferty One Championship motywował możliwością występów w różnych formułach sportów walki takich jak MMA, kickboxing lub Muay Thai oraz tym, że według niego, azjatycka organizacja jest większa niż UFC. Według Chorwata, dowodem tego są byli zawodnicy UFC, Eddie Alvarez, Sage Northcutt oraz Demetrious Johnson którzy po przejściu do One Championship nie dali rady zdobyć mistrzowskiego pasa:

Chcę zdobyć mistrzowskie pasy których zawodnikom UFC nie udało się zdobyć. Widziałem gale One na żywo i tam sporty uderzane oraz walki parterowe są na innym poziomie. Byłem też na galach UFC ale w wydarzeniach One jest coś wyjątkowego i innego, jakby to powiedzieć, to prawdziwe sztuki walki. Chcę zdobyć tam wszystkie pasy. Zanim podpisałem kontrakt z KSW razem z moim menadżerem i klubem zainwestowaliśmy… i stoczyłem cztery walki w boksie. Dobrze się bawiłem walcząc w boksie i w MMA. Kiedy wygasł mój kontrakt z KSW, powiedzieli mi, że może zorganizują mi walkę w boksie, mamy polskiego mistrza w boksie ale to trwało bardzo długo i nic z tego nie wynikło. Szef One dał mi szansę na to abym został prawdziwym mistrzem sportów walki w MMA, kickboxingu i boksie tajskim. Nikt tego wcześniej nie dokonał, ja chcę to zrobić i chcę żeby to było moje dziedzictwo w sportach walki.

„RoboCop” w trakcie wywiadu wypowiedział się również na temat swoich relacji i czasu spędzonego w organizacji KSW z którą był związany od 2017 roku i zdobył w niej dwa mistrzowskie pasy wagi półśredniej i średniej:

KSW zaproponowało mi kontrakt ale wyczyściłem już całą dywizję półśrednią i średnią. Jestem im bardzo wdzięczny, byłem bardzo szczęśliwy kiedy podpisałem kontrakt z KSW. Spędziłem tu świetny czas a Martin Lewandowski był świetnym szefem. Dał mi wiele ale ja też potrafiłem wzbudzić zainteresowanie fanów w klatce. Teraz to koniec, zdobyłem dwa pasy, pokonałem Mameda i wielu innych świetnych zawodników jak Borys i Materla. Teraz chcę zrobić coś nowego i to jest dobra motywacja dla mnie ale dobrze się bawiłem w KSW. Polscy zawodnicy są naprawdę świetni i mocni, zdobyłem tutaj dużo doświadczenia w klatce. Polska jest też krajem naprawdę świetnych ludzi, krajem prawdziwych zawodników i wojowników jak mistrz Jan Błachowicz….

Soldic zapytany przez Helwaniego który zasugerował, że „Robocop” powinien w pierwszej walce zawalczyć od razu o mistrzowski pas odpowiedział:

Chcę być pokorny i zacząć spokojnie, chcę najpierw poczuć klatkę i nie chcę presji w debiucie ponieważ zawodnicy One nie żartują. Kiedy widzę jak uderzają łokciami lub niskimi kopnięciami, to jest naprawdę coś innego. Chciałem wyzwań a one są w One. Powiedziałem szefowi One, że nie chce presji na początku i chcę zacząć spokojnie. Chcę zmierzyć się z Eddie Alvarazem. Jeśli dadzą mi pierwszą walkę z Alvarezem na pewno ją wezmę. Nie chcę się spieszyć do walki o pas ponieważ wiem, że mistrzowie One naprawdę potrafią wyrządzić ci krzywdę w klatce.

Ariel Helwani w trakcie wywiadu zdradził też, że Martin Lewandowski próbował doprowadzić do walki Roberto Soldica z Jake Paulem w boksie co „Robocop” potwierdził, mówiąc jednak, że Paul bał się walki z nim:

Tak to prawda, byłem zainteresowany taką walką ale Jake Paul nie chciał ryzykować. Ryzyko było dla niego zbyt duże. Szanuje go, to dobry zawodnik ale nie widzę w nim nic wyjątkowego, jest zbyt wolny. Kiedy ja uderzam, moje ciosy sprawiają, że w arenie robi się głośno. Nie walczę na punkty tylko idę na całość…Chcę być mistrzem w każdej formule walki…

Cały wywiad z Soldicem możecie obejrzeć poniżej:

Roberto Soldić w organizacji KSW walczył od 2017 roku. Przez ten czas wypracował sobie status ogromnej gwiazdy rodzimej sceny MMA. „Robocop” zdobył dwa tytuły mistrzowskie kategorii półśredniej oraz średniej. Soldić w KSW stoczył dziewięć walk, z których wygrał osiem. Jedynej porażki doznał z rąk walczącego w UFC, Dricusa du Plessisa, któremu zrewanżował się w następnym starciu odzyskując tytuł dywizji półśredniej. W swoim ostatnim występie w organizacji KSW, „Robocop” znokautował brutalnie legendę polskiego MMA, Mameda Khalidova, zdobywając pas mistrzowski kategorii średniej.