Oświadczenie organizatorów Contender Fight Night w sprawie wypadnięcia zawodników z klatki

Organizatorzy Contender Fight Night 7 opublikowali oświadczenie w sprawie niebezpiecznego zdarzenia, do którego doszło podczas gali w Świebodzicach.

Przypomnijmy, w jednej z głównych walk doszło do starcia w kategorii półciężkiej pomiędzy debiutującymi w zawodowym MMA Aleksandrem Wereśniakiem a Krzysztofem Waczyńskim. Starcie trwało zaledwie 42 sekundy, bo podczas jednej z akcji pod siatką, drzwi klatki wypadły z zawiasów, co skończyło się groźnym upadkiem zawodników.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kuriozalna i niebezpieczna sytuacja na gali w Polsce. Zawodnicy wypadli przez drzwi klatki (WIDEO)

„W związku z sytuacją, która wczoraj miała miejsce podczas maszek gali, chcielibyśmy wyrazić ubolewanie nad tym, co się wydarzyło w walce Krzysztofa Waczyńskiego z Aleksandrem Wereśniakiem. Szczęśliwie nie okazała się tak groźna na jaką wyglądała.

Producent klatki, z którym jesteśmy w kontakcie, wyciągnie z tej sytuacji wnioski i zostaną dokonane niezbędne zmiany w konstrukcji klatki, by nigdy więcej taka sytuacja nie miała miejsca.

Jednocześnie razem z producentem dołożymy wszelkich starań i otoczymy niezbędną opieką zawodników, w razie zaistnienia takiej potrzeby.”

Jak napisał w komentarzu pod jednym z postów na Facebooku organizacji CFN Krzysztof Woźniak, trener Akademii Sportów Walki Boran Team, Aleksandrowi Wereśniakowi nic się nie stało i z jego zdrowiem jest wszystko w porządku.

„Z Aleksandrem jest wszystko w porządku. Jesteśmy też po rozmowach pozytywnych z organizatorami. Sytuacji już nie odwrócimy, możemy co najwyżej wyciągnąć jak najlepsze wnioski, a nie siać nienawiść.”

Sam zawodnik przyznał natomiast, że nie ma żadnych pretensji do organizatorów.

„Każdemu i na każdej gali takie coś mogło się zdarzyć. Akurat wypadło na mnie i nie mam nic do organizatorów. Gala bardzo mi się podobała, wysoki poziom sportowy i chętnie na nią wrócę.”