O’Malley chciałby w przyszłości zawalczyć o drugi pas mistrzowski UFC, ale nie z Volkanovskim

Sean O’Malley chciałby w przyszłości zdobyć drugi pas mistrzowski UFC, ale nie planuje bić się z Alexandrem Volkanovskim, który jak wiemy jest mistrzem kategorii piórkowej organizacji.

O’Malley nie tak dawno, bo w sierpniu tego roku na UFC 292 w Bostonie, zdobył pas mistrzowski kategorii koguciej UFC nokautując Aljamaina Sterlinga. „Funkmaster” często przed walką z O’Malleyem sugerował, że po ewentualnej wygranej przeszedłby do kategorii piórkowej, gdzie chciałby zmierzyć się z królem tej dywizji, Alexandrem Volkanovskim, jednak jak wiemy jego plany zostały pokrzyżowane przez „Sugara”. O’Malley zapytany w rozmowie z ThatWasEpic na temat potencjalnego przejścia do kategorii piórkowej, szczerze odpowiedział, że byłby na to otwarty, ale nie chce bić się z Volkanovskim.

Chciałbym spróbować zdobyć drugi pas mistrzowski, ale jak Alexander Volkanovski nie będzie tam mistrzem. Ten skur*iel jest numerem jeden rankingu bez podziału na kategorie wagowe. Nie mówię, że nie chciałbym się z nim bić, jestem pewien, że mogę znokautować każdego. Czuję, że mógłbym go znokautować. To byłoby bardzo, bardzo ciężkie. Może za rok albo dwa, jeśli nadal tam będzie to to zrobię, ale myślę, że przejdzie do kategorii lekkiej. Wtedy zobaczymy kto będzie tam mistrzem.

Popularny O’Malley (17-1, 1 NC MMA) prawdopodobnie w pierwszej obronie tytułu mistrzowskiego zmierzy się z Marlonem „Chito” Verą, który zadał mu jedyną porażkę w karierze. Na swoim koncie, „Sugar” ma wygrane z m.in. Petrem Yanem czy Thomasem Almeidą. 13 z 17 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. 28-letni , niezwykle popularny Amerykanin po wygranej na UFC 292 ogłosił, że chciałby, aby jego rewanż z Verą odbył się na grudniowej gali UFC 296 w Las Vegas. Organizacja nie potwierdziła jednak nadal kto będzie następnym rywalem O’Malleya.