Mikey Garcia przegrywa z Sandorem Martinem, co dalej z karierą?

Były mistrz 4 kategorii wagowych w boksie — Mikey Garcia powrócił do akcji po długiej przerwie na gali Eddiego Hearna. Pięściarz był ogromnym faworytem w starciu z Sandorem Martinem, jednak przegrał przez decyzję.

W walce wieczoru sobotniej gali DAZN oraz Matchroom Boxing wystąpił Mikey Garcia oraz Sandor Martin. Hiszpan ku dużemu zaskoczeniu nieźle zaprezentował się między linami i wygrał przez decyzję sędziów. Problemy Garcii rozpoczęły się w trzeciej odsłonie, kiedy został skontrowany prawym sierpowym. Od tamtej pory Mikey nie potrafił złapać swojego rytmu. Były mistrz starał się wywierać presję, ale kończyło się na kontrach. W 9 i 10 rundzie Garcia szedł po nokaut, jednak dobrze przygotowany Sandor nie pozwolił sobie na pomyłki. Po 10 rundach zwycięzca był pewny.

Po walce Martin przyznał, że był w dobrej dyspozycji, a starcie z tak mocnym pięściarzem było dla niego ogromną motywacją. Teraz ten zawodnik otworzył sobie drogę do ciekawych starć w Europie, a szczególnie na galach Eddiego Hearna.

Dziwi jedynie bardzo słaba dyspozycja Mikey'a, który być może zapomni o wielkim boksie. 33-letni Amerykanin w swojej karierze stoczył 42 pojedynki - 40 wygrał oraz 2 przegrał. Do największych zwycięstw Garcii należy zaliczyć: Jessie Vargasa, Sergeya Lipinetsa, Adriana Bronera, Orlando Salido czy Juana Lopeza. Sobotnie starcie pokazało, że Mikey musi włożyć wiele pracy, aby powrócić do dawnej formy.

Odpowiedz polub