Prokuratura wycofała kolejne zarzuty w sprawie Michała Materli, który w roku 2016 trafił do aresztu. Gdy po kilku miesiącach z niego wyszedł, prokuratura wycofała zarzuty związane z przemytem narkotyków. Teraz natomiast serwis gs24.pl poinformował, że wycofano zarzut dotyczący bycia członkiem zorganizowanej grupy przestępczej.
W rozmowie ze szczecińską Gazetą Wyborczą, obrońca Materii, Jakub Łysakowski powiedział komentując tę sprawę:
Większość zarzutów wobec mojego klienta została umorzona, a to przecież na ich podstawie sąd go aresztował. Wątek dotyczący narkotyków został natomiast zmieniony na jego korzyść.
Łysakowski dodał również, że liczy na pełne umorzenie sprawy.
Naszym sukcesem będzie jednak dopiero pełne umorzenie bądź uniewinnienie w sądzie. Michał Materia sobie na to wszystko nie zasłużył. Kiedyś ktoś będzie musiał ponieść konsekwencje za krzywdę, którą mu wyrządzono.
Coś jednak musi mieć za uszami, niech Materla nie ściemnia że w areszcie siedział 9 miesięcy za niewinność.
Teraz to Państwo powinno wypłacić milionowe odszkodowanie a nie wycofanie przepraszanie, itp!!!
I to wszystko dzięki Dobrej Zmianie która reformowała sądy rękoma starych komunistów…wyborcy mogą być dumni bo teraz nie zrozumieją jak ich przez zrobił w ch.jano a co moze pis skoro cala sitwa w uni ktora kupila nasz poprzedni rzad broni praworzadnosci w polsce, tylko zeby nie bylo nie jestem fanem pisu ale widze roznice pomiedzy zlym polskim rzadem a zlym niemieckim.