W zeszły weekend Nik Lentz przegrał na UFC Fight Night: Blaydes vs dos Santos z Arnoldem Allenem. Po walce na swoim koncie na Instagramie zawodnik pokazał obrażenia jakie doznało jego oko po faulach ze strony Allena.
Cześć wszystkim, pomijając syf związany z sędziowaniem i ocenianiem walki, czuję się dobrze pomimo posiadania kilku rozcięć na rogówce oka z racji tego, że rywal wkładał palce w ich okolice. Sędzia po tych faulach nawet nie dał mi sekundy na dojście do siebie. Przewalczyłem resztę pojedynku widząc potrójnie. Udam się do specjalisty na Florydzie, kiedy już dotrę do domu. Mam nadzieję, że operacja nie będzie potrzebna. Dziękuję wszystkim za wsparcie, nie mogę się doczekać aż wrócę do domu i ujrzę moją rodzinę.
Nik Lentz (MMA 30-11-2, 1NC) w zeszłą sobotę przegrał przez jednogłośną decyzję z Arnoldem Allenem (MMA 16-1). Była to druga porażka z rzędu tego zawodnika. Wcześniej musiał uznać wyższość Charlesa Oliveiry (MMA 28-8, 1NC). Lentz w UFC jest od 2009 roku i w największej na świecie organizacji MMA, stoczył 24 pojedynki.
Obrażeń jakich doznało jego oko, można by było uniknąć, gdyby udało się zmodyfikować rękawice w których zawodnicy walczą. O tej kwestii bezpieczeństwa od ponad 10 lat mówi Joe Rogan. Barwny komentator jakiś czas temu zdradził, że UFC cały czas pracuje nad nowym designem rękawic i wkrótce te nieintencjonalne faule mogą zostać wyeliminowane. Rękawice minimalizujące tego typu zagrania były używane choćby jeszcze za czasów organizacji PRIDE:
