Khalidov: „Wówczas czułem się już spokojnie, że bez problemu utrzymam się tego sportu”

Mamed Khalidov rywalizuje w zawodowym MMA od ponad 20 lat. Były mistrz KSW nie kryje, że dopiero po kilku latach rywalizacji doszedł do momentu, w którym mógł utrzymać się ze sportu.

Mamed Khalidov zawodowo walczy od roku 2004, a od roku 2007 jest związany z organizacją KSW. Początkowo Mamed nie traktował tego sportu jako przyszłego źródła utrzymania. W rozmowie z Patrykiem Prokulskim dla TVP Sport Mamed powiedział:

Sytuacja była taka, że nawet Maciek Kawulski na początku sam się nie spodziewał, że tak będzie. Mówił „Mamed, no niestety jesteś pionierem i w Polsce nie utrzymasz się z tego”. On wtedy znał realia tych pieniędzy. I mówił, że jedyne co mogą, to mnie wesprzeć, żeby organizować mi walki gdzieś za granicą. Walczyłem i w Japonii i Stanach, ale o tyle dobrze to poszło, że jednak udało się w Polsce. Myślę, że jak zacząłem w 2007 roku, to gdzieś w okolicach 2012-2013 roku czułem się już tak spokojnie, że bez żadnego problemu utrzymam się tego sportu.

W roku 2012 Mamed miał już w swoim rekordzie ponad 30 stoczonych pojedynków. Od debiutu w roku 2004 stoczył łącznie 47 walk, z których 37 wygrał. Na swoim koncie ma 17 zwycięstw zdobytych przez nokaut i 16 przez poddanie. Wstępny plan zakłada, że Mamed powróci do klatki na gali XTB KSW 100, podczas której zmierzy się z Adrianem Bartosińskim.