Epidemia koronawirusa ma ogromny wpływ na organizację gal MMA. Największe firmy musiały anulować swoje wydarzenia bądź też przesunęły je na dalsze terminy. Bellator MMA anulowało swoje gale do czerwca albo nawet lipca. UFC ma jednak inne podejście – chcą wrócić do organizacji wydarzeń już na początku maja. Podwójnemu mistrzowi Bellator MMA nie podobają się działania organizacji konkurencji. Patricio „Pitbull” Freire w wywiadzie dla MMA Fighting skrytykował otwarcie to, że „Ultimate Fighting Championship” chce organizować dalej wydarzenia w czasie epidemii koronawirusa.
Jeśli to byłyby moje pieniądze i byłbym miliarderem to zrobiłbym to co robi Bellator MMA. Nie mógłbym podawać jakiejś daty bez potwierdzenia. „Oh, wynajmę sobie prywatną wyspę”. To się da w ogóle zrobić? I kogo zabierasz na tą wyspę? Jak to będzie wyglądało?
Zrobiłbym tak jak Bellator, poczekałbym na reakcję rynku i jeśli tylko rząd wszystko ponownie by otworzył i jeśli tylko zawodnicy będą mogli przylecieć z całego świata – OK, działamy. Jeśli jest taka możliwość, zróbmy galę. Nie ma tu debaty. UFC robi tylko hałas w mediach, tworząc bałagan i zarabiając pieniądze.
W moim odczuciu zawodnicy są dla nich na ostatnim miejscu, racja? Wypełniają kontrakty, zarabiają pieniądze i je*ać to. Dajcie rozrywkę ludziom w domach i je*ać to czy zawodnicy zachorują czy umrą. To dla mnie nieludzkie.
Nie możesz teraz planować. Organizacje zależą od rządów i ich decyzji dotyczących gospodarki. Powiedzą jak i kiedy będzie można organizować walki. Wierzę, że gospodarka amerykańska powoli się otwiera i organizacje wrócą do normalnego funkcjonowania.
UFC 249 prawdopodobnie odbędzie się już 9 maja. Lokalizacja gali jest jeszcze nieznana, ale mówi się, że ma być to miejsce na Florydzie w USA. Jeśli chodzi o działania Bellator MMA, organizacja poinformowała, że odwołuje kolejne gale i planują powrót na przełomie czerwca i lipca.
